Plany konstrukcyjne piekła

opublikowano: 2009-02-23 22:16
wolna licencja
poleć artykuł:
Odnalezione w zeszłym roku oryginalne plany konstrukcyjne obozu zagłady w Auschwitz można od poniedziałku oglądać na wystawie w Berlinie.
REKLAMA

Wielkoformatowe schematy przedstawiające rozmieszczenie budynków w hitlerowskim obozie zagłady w Auschwitz zostały przypadkowo odkryte w ubiegłym roku na strychu jednego z berlińskich domów. Plany datowane są na 1941 i 1942 r. i zaznaczono na nich m.in. krematoria oraz komory gazowe. Autentyczność dokumentów potwierdzili badacze z niemieckiego archiwum państwowego oraz Miejsca Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau.

Brama obozu Auschwitz (fot. Logaritmo)

Plany prezentowane są w siedzibie głównej koncernu Axel-Springer, wydawcy tabloidu „Bild”, którego redakcja zakupiła schematy po tym, jak cena podyktowana przez właściciela schematów okazała się zbyt wysoka dla Archiwum Federalnego. Wystawę otworzył w poniedziałek Władysław Bartoszewski.

To, co jest w nich przerażające, to ich systematyczność. Ich zimny perfekcjonizm. Ich profesjonalna jakość. Plany Auschwitz wstrząsają duszą każdej myślącej i czującej jednostki, ponieważ są wyrazem braku człowieczeństwa stworzonym przez ludzi. To plany konstrukcyjne prawdziwego piekła – mówił były więzień obozu i pełnomocnik do spraw międzynarodowych polskiego rządu.

Źródło:

Zobacz też:

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Roman Sidorski
Historyk, redaktor, popularyzator historii. Absolwent Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Przez wiele lat związany z „Histmagiem” jako jego współzałożyciel i członek redakcji. Jest współautorem książki „Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych” (2009). Współpracował jako redaktor i recenzent z oficynami takimi jak Bellona, Replika, Wydawnictwo Poznańskie oraz Wydawnictwo Znak. Poza „Histmagiem”, publikował między innymi w „Uważam Rze Historia”.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone