Jak podpisywał się Michał Anioł?

opublikowano: 2009-07-05 17:31
wolna licencja
poleć artykuł:
Ciekawego odkrycia dokonali konserwatorzy odnawiający freski wykonane przez Michała Anioła w watykańskiej Cappella Paolina. Jak się wydaje, jedna z postaci uwiecznionych na sklepieniu ma twarz wielkiego artysty.
REKLAMA

Podczas renowacji spostrzeżono, iż brodata postać w niebieskim turbanie widoczna po lewej stronie fresku zatytułowanego „Ukrzyżowanie św. Piotra” jest niezwykle podobna do znanych portretów i brązowych popiersi przedstawiających Michała Anioła. To niezwykłe i poruszające odkrycie – powiedział Maurizio De Luca, główny watykański konserwator.

Postać w niebieskim turbanie po lewej stronie ma twarz Michała Anioła

To nie jedyny przypadek, w którym Michał Anioł umieścił własną podobiznę na jednym ze swych dzieł. Jego twarz widoczna jest również na znajdującym się w Kaplicy Sykstyńskiej fresku przedstawiającym sąd ostateczny. Niestety, malunki z Cappella Paolina (drugi z nich to „Nawrócenie Saula”), będące ostatnimi freskami wykonanymi przez włoskiego mistrza, nie są dostępne szerszej publiczności, bowiem kaplica używana jest jedynie przez papieża i jego najbliższe otoczenie.

Źródło: telegraph.co.uk

Zobacz też:

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Roman Sidorski
Historyk, redaktor, popularyzator historii. Absolwent Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Przez wiele lat związany z „Histmagiem” jako jego współzałożyciel i członek redakcji. Jest współautorem książki „Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych” (2009). Współpracował jako redaktor i recenzent z oficynami takimi jak Bellona, Replika, Wydawnictwo Poznańskie oraz Wydawnictwo Znak. Poza „Histmagiem”, publikował między innymi w „Uważam Rze Historia”.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone