Janusz Krupski – człowiek z piękną kartą opozycyjną

opublikowano: 2010-04-13 01:29
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
Tak o zmarłym tragicznie w sobotniej katastrofie lotniczej kierowniku Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych mówił jego przyjaciel, Bogdan Borusewicz. Nie był osobą z pierwszych stron gazet, ale jego zasługi dla opozycji antysystemowej, a następnie dla rodzącego się wolnego rynku wydawniczego w Polsce są nie do przecenienia.
REKLAMA
(Fot. Mariusz Kubik; lic. CC ASA)

Janusz Krupski, z wykształcenia historyk, swoją działalność opozycyjną rozpoczął podczas studiów na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w Lublinie. Zainspirowały go wykłady prof. Władysława Bartoszewskiego prowadzone na KUL od 1973 r. i poświęcone państwu podziemnemu w czasie II wojny światowej. Krupski był pod wrażeniem relacji na temat funkcjonowania nielegalnej prasy w tamtym okresie. Wraz z Bogdanem Borusewiczem i Piotrem Jeglińskim podjął próbę powtórzenia tamtego sukcesu w warunkach PRL. Udało im się sprowadzić z Zachodu powielacz spirytusowy – jeden z pierwszych, jakimi dysponowała polska opozycja. Celem było stworzenie niezależnego pisma o profilu katolickim.

Powielacz przyczynił się wpierw do zwiększenia nakładu „Komunikatu” wydawanego przez Komitet Obrony Robotników. Krupski pracował też przy niezależnym piśmie literackim „Zapis”, którego ukazały się trzy numery. Studenci działali pod zaproponowaną właśnie przez Krupskiego nazwą „Nieocenzurowanej Oficyny Wydawniczej”. Jesienią zaczęli realizować swoją najważniejszą inicjatywę – pismo katolickie „Spotkania”. Celem była, jak pisał pod pseudonimem Krupski we wstępniaku do pierwszego numeru, „Niepodległa i demokratyczna Polska. Wolna Polska w Wolnym Świecie”. W piśmie publikowało wielu znanych działaczy katolickich, m.in. ks. Franciszek Blachnicki czy ks. Józef Tischner. Było rozprowadzane bezpłatnie w nakładzie 300 - 400 egzemplarzy. W latach 70. liczyło 20 - 70 stron, ale później już kilkaset stron.

Janusz Krupski był jedyną osobą działającą w redakcji przez cały okres wydawania „Spotkań”, aż do ostatniego, 35 numeru wprowadzonego do obiegu jesienią 1988. Przyczynił się także do utworzenia w Paryżu wydawnictwa „Editions Spotkania”, które od 1978 roku publikowało „Spotkania” w wersji dla emigracji.

Krupski współpracował również aktywnie z działaczami opozycyjnymi na Zachodzie. Dostarczał materiały do Paryża oraz do Radia Wolna Europa. Internowano go podczas stanu wojennego jako aktywnego działacza „Solidarności”. W rok po wypuszczeniu z więzienia został porwany przez SB-eków z ulic Warszawy, wywieziony do Puszczy Kampinoskiej i oblany żrącym płynem. Przeżył, ale doznał ciężkich poparzeń.

Mniej znana jest jego działalność po transformacji ustrojowej. W latach 1990-92 był dyrektorem wydawnictwa „Editions Spotkania”, które przeniesiono z Paryża do Warszawy. Zarazem był członkiem kolegium redakcyjnego tygodnika „Spotkania” – ambitnego tygodnika informacyjnego, wydawanego w Warszawie we współpracy z francuską grupą „L’Express” i nawiązującego tytułem do opozycyjnych „Spotkań”. Pismo zawieszono w 1993 roku, a Krupski utworzył własne wydawnictwo o nazwie „Krupski i S-ka”. Był jego prezesem do 2000 roku. Przez ten czas oficyna wydała kilkadziesiąt książek, w tym wiele publikacji historycznych. Warto wymienić część z nich: „Biskupi, mnisi i cesarze 610-1054”, „Po komunizmie : o mitach w Polsce współczesnej”, „Studia nad rodziną chłopską w Koronie w XVII-XVIII wieku”, „Kamienne echa : groby Niemców w Polsce”, „Missa in arte polona : ikonografia mszy świętej w średniowiecznej i nowożytnej sztuce polskiej”, „Bramy nieba: bożnice drewniane na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej”, „Zygmunt August - król polski i wielki książę litewski 1520-1562”, „Marcin Badeni [1751-1824] : kariera kontuszowego ministra”, „Historia etyki”.

Od 2000 do 2006 był wiceprezesem Instytutu Pamięci Narodowej. W 2001 roku ukazał się zbiór relacji opatrzony jego wstępem i zatytułowany „Świadectwa stanu wojennego”. W 2005 roku ubiegał się o urząd prezesa Instytutu, ale przegrał w konkurencji z Januszem Kurtyką. Rok później odszedł z instytucji, zostając kierownikiem Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Zginął tragicznie w katastrofie lotniczej 10 kwietnia 2010 roku.

Zobacz też

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Kamil Janicki
Historyk, były redaktor naczelny „Histmag.org” (lipiec 2008 – maj 2010), obecnie prowadzi biuro tłumaczeń, usług wydawniczych i internetowych. Zawodowo zajmuje się książką historyczną, a także publicystyką historyczną. Jest redaktorem i tłumaczem kilkudziesięciu książek, głównym autorem i redaktorem naukowym książki „Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych” (2009) a także autorem około 700 artykułów – dziennikarskich, popularnonaukowych i naukowych, publikowanych zarówno w internecie, jak i drukiem (również za granicą).

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone