Wanda Wolska-Conus (21 listopada 1919–25 kwietnia 2012) – nestor polskich bizantynologów

opublikowano: 2012-05-01 23:49
wolna licencja
poleć artykuł:
25 kwietnia 2012 roku, po długiej chorobie, zmarła w Paryżu Wanda Wolska-Conus – nestorka bizantynologii nie tylko polskiej, lecz także francuskiej.
REKLAMA

Cechą szczególną polskiej bizantynologii jest to, że wielu współtwórców jej dorobku tylko krótko i częściowo związanych było z naszym krajem – do tej grupy należą np. Ihor Ševčenko (1922–2009), Vojeslav Molè (1886–1973) czy też Grzegorz Peradze (1899–1942). Inni – jak np. Oskar Halecki (1891–1973) lub Adam Turyn (1900–1981) – pisali często na emigracji. Podobnie było w przypadku zapomnianej, niestety, w kraju Wandy Wolskiej-Conus.

Wanda Wolska urodziła się 21 listopada 1919 roku nieopodal Berdyczowa na Podolu jako córka zarządcy majątku Chreptowiczów (jego rodzina wywodziła się spod Łęczycy, natomiast matka pochodziła z Łotwy). Do roku 1924 mieszkała w Kijowie, a następnie wyjechała wraz z rodzicami do powiatu łęczyckiego.

Szkołę powszechną ukończyła w Poddębicach, a następnie kontynuowała naukę w Gimnazjum Skrzypkowskiej w Łodzi. Po jego ukończeniu w 1937 roku rozpoczęła studia z zakresu filologii klasycznej na Uniwersytecie Warszawskim pod kierunkiem m.in. profesora Kazimierza Kumanieckiego. W okresie II wojny światowej przebywała przejściowo w Białostockiem, gdzie mieszkali jej rodzice, a następnie przeniosła się do Warszawy. Tam, u Urszulanek na Powiślu albo u Nazaretanek na Czerniakowie, kontynuowała naukę na tajnym Uniwersytecie Warszawskim. Jednocześnie zaangażowała się w konspirację w ramach Armii Krajowej, była sanitariuszką i łączniczką w powstaniu warszawskim. Po klęsce powstania znalazła się jak w obozie przejściowym w Pruszkowie, następnie przebywała w obozie jenieckim w Faringbosten. Kolejnym etapem był Bergen-Belsen (nie obóz koncentracyjny, lecz położony tuż przy nim obóz jeniecki), skąd przewieziono ją do Niederlangen, gdzie została wyzwolona przez 1 Dywizję Pancerną gen. Stanisława Maczka.

Z obozu Wanda Wolska udała się do Francji, gdzie pracowała jakiś czas, wygłaszając prelekcje w polskich skupiskach ludności. Zamieszkała w Paryżu, w domu swoich krewnych, Jana i Eugenii Żarnowskich – historyków sztuki, pracowników Biblioteki Polskiej. To oni namówili przyszłą badaczkę do pozostania we Francji (jej brat Jerzy, który pozostał w kraju, był więziony do roku 1956; zmarł bezpotomnie w latach 90. w Białymstoku). Także z inicjatywy wujostwa rozpoczęła studia na Sorbonie (co ciekawe, nie znając francuskiego), przyjęła też francuskie obywatelstwo. Po raz pierwszy przyjechała znowu do Polski w roku 1956 roku.

Na Sorbonie ukończyła przerwane przez wojnę studia z zakresu filologii klasycznej. Związała się z prestiżowym seminarium bizantynistycznym mediewisty Paula Lemerle’a, a swoje studia uzupełniała w Collège de France. Jej doktorat, obroniony w 1958 roku, opublikowano w roku 1962.

REKLAMA

Przez większość kariery naukowej pracowała w Centre Nationale de la Recherche Scientifique. Była bardzo aktywna naukowo. Najważniejsze prace poświęciła: Kosmasowi Indikopleustesowi, szkole prawniczej w Konstantynopolu (Michał Psellos, Jan Ksyfilinos z Trapezuntu) i Stefanowi z Aleksandrii. Długo współpracowała z prestiżowym periodykiem „Revue des Etudes Byzantines”. Pod koniec życia zainteresowała się medycyną bizantyńską i jej poświęciła ostatnie artykuły. Jej uwagę przyciągnęły m.in. traktaty medyczne ucznia Stefana z Aten: Komentarz do „Prognostyku” Hipokratesa, Komentarz do terapeutyki Galena, „O działaniu leków”.

Jej największym osiągnięciem jest praca o Kosmasie Indikopleustesie, najsłynniejszym bizantyńskim podróżniku (żyjącym w VI w.). Miejsce w światowej historiografii zapewniło jej wydanie wraz z komentarzem i przekładem jego pracy „Chrześcijańska topografia wszechświata” (do czasu Marco Polo było to najważniejsze średniowieczne dzieło geograficzne). Kosmas odbył jako kupiec wiele podróży, m.in. na Cejlon, do Arabii i Afryki Wschodniej. Choć nie był nigdy w Indiach, od ich nazwy wziął się jego przydomek.W dziele napisanym w latach 547–549 w Aleksandrii przeciwstawił Ptolemejskiemu systemowi heliocentrycznemu taki system geocentryczny, który pozostawał w zgodzie z wiadomościami fizyczno-astronomicznymi zawartymi w Biblii. Edycja tego źródła wraz z bogatym komentarzem i przekładem na francuski pozostaje do dziś pozycją klasyczną. Została ona wydana w trzech tomach w ramach prestiżowej serii „Sources Chrétiennes”.

Wanda Wolska była drugą żona Borysa Conusa – starszego o 20 lat wdowca, Francuza urodzonego w Rosji. Nie mieli dzieci. Po rodzinie Żarnowskich odziedziczyła kolekcję około 200 rysunków i rycin związanych z włoską szkołą Rafaela, którą podarowała w latach 90. Zamkowi Królewskiemu w Warszawie wraz z biblioteką wujostwa oraz szklanymi fotografiami dotyczącymi historii sztuki. Stanowiło to zaczątek Funduszu Wandy Wolskiej-Conus, w sprawie którego porozumiała się z profesorem Andrzejem Rottermundem, a który służył finansowemu wspieraniu biblioteki Zamku. Badaczka uczyniła także legat na rzecz Zamku Królewskiego.

Przez lata emigracji Wanda Wolska-Conus utrzymywała ścisłe kontakty z Biblioteką Polską w Paryżu oraz z Wydawnictwem „Sources Chretiennes” w Lyonie i była stałym dobroczyńcą tych instytucji. Wspomagała przez długie lata polskie środowisko bizantynistyczne w kwerendach naukowych. Jej dom był zawsze otwarty dla naukowców przebywających do Francji na stypendia i poszukiwania archiwlne. W roku 2002 otrzymała Nagrodę Ministra Kultury Waldemara Dąbrowskiego „Mecenas Kultury” w kategorii Donator – za przekazanie wielu darów Zamkowi Królewskiemu w Warszawie.

Zobacz też:

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Michał Kozłowski
Historyk bez afiliacji, mediewista. Zajmuje się historią Bizancjum oraz historią historiografii. Publikował m.in. w „Kulturze Liberalnej”, „Mówią Wieki”, „Nowym Filomacie”, „Studiach z Dziejów Rosji i Europy Środkowej”, „Studiach i Materiałach Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej”. Ostatnio opracował przypisy i Bibliografię prac Ihora Ševčenki za lata 1938–2010 do książki Zakorzeniony kosmopolita. Ihor Szewczenko w rozmowie z Łukaszem Jasiną (Lublin: Instytut Europy Środkowo-Wchodniej 2010). Obecnie zajmuje się recepcją prac historyka Oskara Haleckiego.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone