Albert Sánchez Piñol – „Victus. Upadek Barcelony. 1714” – recenzja i ocena

opublikowano: 2018-06-11 09:00
wolna licencja
poleć artykuł:
Wydana w styczniu 2018 roku powieść Alberta Sáncheza Piñola przenosi nas do jednego z mniej znanych polskiemu czytelnikowi wydarzeń w historii nowożytnej Europy. Czy warto po nią sięgnąć?
REKLAMA
Albert Sánchez Piñol
„Victus. Upadek Barcelony. 1714”
nasza ocena:
10/10
cena:
59 zł
Wydawca:
Noir sur Blanc
Rok wydania:
2018
Okładka:
blister
Liczba stron:
660
ISBN:
9788365613196

W powieści mowa jest o wojnie o sukcesję hiszpańską i tragedii Barcelony. Szczególnie dziś, po deklaracji niepodległości Katalonii, historia ukazana w powieści pomaga zrozumieć mentalność i dramaty mieszkańców tej pięknej krainy.

Albert Sánchez Piñol urodził się w 1965 r. w Barcelonie. Jest z wykształcenia antropologiem. Prowadził badania w Kongu na temat Pigmejów. W 2003 wydał pierwszą powieść – Chłodny dotyk – za którą otrzymał literacką nagrodę Ojo Crítico de Narrativa. Dzieło przyniosło mu międzynarodową sławę i zostało przetłumaczone na szereg języków, w tym polski. W Polsce ukazała się także druga część tej trylogii – Pandora w Kongu. Obie książki ukazały się w wydawnictwie Noir sur Blanc.

Akcja powieści Victus rozpoczyna się w 1705 roku, gdy młody, czternastoletni Martí de Zubiría trafia do Château de Bazoches i zaczyna szkolenie inżynieryjne pod okiem Sébastiena Le Prestre de Vaubana, marszałka Francji i jednego z największych inżynierów wojskowych wszechczasów. Niesforny młodzieniec poznaje tajniki fortyfikacji, szturmów, budowy fortec, które już niedługo wykorzysta w praktyce. Trwa bowiem w Europie wielka wojna o sukcesję hiszpańską pomiędzy Wielką Brytanią, Holandią, Austrią, Prusami a Francją, Hiszpanią, Bawarią i Kolonią o władztwo nad Hiszpanią po bezdzietnie zmarłym Karolu II i dominację na kontynencie.

Tak zaczyna się wielka (prawie 470 stron) historia wojny w Kastylii i Katalonii, która doprowadzi nas do słynnego oblężenia i upadku Barcelony w 1714 roku. Martí, jako młody inżynier, a potem pułkownik-lejtant wojsk Katalonii uczestniczy w głównych wydarzeniach dramatu Hiszpanii.

Narracja jest snuta po latach przez 98-letniego Martíego, który dyktuje służącej w Wiedniu treść książki. Przypomina on sobie poszczególne przygody, etapy działań wojennych i poznane postacie epoki, okraszając to wszystko dużą ilością humoru.

Co najbardziej ujęło mnie w powieści, to doskonałe zobrazowanie etapów ówczesnej sztuki fortyfikacji (w wielu miejscach w książce są zamieszczone szkice transzei szturmowych, murów obronnych, plany oblężeń i inne schematy), zrozumiałe nawet dla laika. Jako wychowanek geniusza inżynierii wojskowej, Martí wielokrotnie w czasie wojny wykorzystuje swój talent.

Świetnie i wyraziście ukazane są fikcyjne i autentyczne postacie, wśród których główny bohater się obraca, np. bóg wojny James „Jimmy” FitzJames, pierwszy książę Berwick i marszałek Francji, czy generał Antoni de Villarroel – obrońca Barcelony. Autor czerpiąc wiele z dokumentów i kronik postawił na wysoką historyczność książki, nawet jeśli chodzi o rozmowy bohaterów. Rozmowy, jakie Berwick, rozdrażniony oporem barcelończyków, prowadzi ze swoim sztabem, można prześledzić w kronikach i jego własnych pamiętnikach. Nawet znaczna część obelg, kierowanych przez generała Villarroela do bohatera powieści, została wzięta z rozmaitych dokumentów! Debaty parlamentarne, jakie toczono w 1713 roku w Barcelonie, zostały dosłownie zaczerpnięte z dokumentów w spisanych w epoce.

Na uwagę zasługuje ukazanie mentalność Katalończyków, nieprzywykłych do dyktatury i

ceniących wolność, ludu przedsiębiorczego i odważnego. Victus to swoisty pomnik dla ukochanego miasta autora i przestroga przed tyranią i dyktaturą (sam Ludwik XIV jest wprost określany mianem Potwora).

Napisaną barwnym językiem powieść czyta się znakomicie. W 2015 roku w Hiszpanii ukazała się jej kontynuacja – Vae Victus. Z niecierpliwością będą czekał na jej polskie wydanie.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Dariusz Wierzański
Absolwent Katedry Historii Nowożytnej Powszechnej Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Katedry Historii Gospodarczej i Społecznej Uniwersytetu Ekonomicznego. Propagator architektury gotyckiej. Zainteresowania historyczne: historia życia codziennego i gospodarcza, legiony rzymskie, marynistyka, herezje. Prywatnie fan eksploracji miejskiej. Marzy o wielkim domu by pomieścić stosy książek.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone