Dziedzictwo Lenina na fotografii

opublikowano: 2008-02-05 22:00
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
Przez lata miał cały kombinat swojego imienia. Teraz zajmie tylko jedną salę wystawową, ale organizatorzy zapewniają, że nie zawiedzie zwiedzających. Mowa o Włodzimierzu Leninie, którego imię nadano krakowskiemu kombinatowi hutniczemu w 1954 roku.
REKLAMA

Wtedy to Rada Państwa zdecydowała, że twórca realnego socjalizmu winien stać się patronem najważniejszego tworu polski robotniczej. Wokół jednego z największych zakładów przemysłowych Polski wyrosło całe socjalistyczne miasto, a kompleks stał się obok Pałacu Kultury i Tychów ikoną polskiego socjalizmu. O kolejnych etapach budowy obficie donosiła prasa, a robotnicy bili rekordy wydajności w walce o nowy ład świata.

Wszystko to uwieczniono na zdjęciach, które od 8 lutego będzie można oglądać w oddziale „Dzieje Nowej Huty” Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Oprócz zdjęć organizatorzy przygotowali także propagandowe pocztówki promujące Nową Hutę powstającą przy bratniej pomocy Związku Radzieckiego, znaczki pocztowe, poświęcone kombinatowi książki z lat 50. i liczne bibeloty. Do tego fragmenty urzekającej na swój sposób gazety robotniczej „Budujemy Socjalizm”.

Oddział Muzeum znajduje się na os. Słonecznym 16. Wystawa zatytułowana „Gigant. Dzieje nowohuckiego kombinatu w l. 1949–1958” czynna będzie do września 2008 roku. Bilet normalny kosztuje 4 zł, ulgowy 3. Więcej informacji na stronie muzeum.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Kamil Janicki
Historyk, były redaktor naczelny „Histmag.org” (lipiec 2008 – maj 2010), obecnie prowadzi biuro tłumaczeń, usług wydawniczych i internetowych. Zawodowo zajmuje się książką historyczną, a także publicystyką historyczną. Jest redaktorem i tłumaczem kilkudziesięciu książek, głównym autorem i redaktorem naukowym książki „Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych” (2009) a także autorem około 700 artykułów – dziennikarskich, popularnonaukowych i naukowych, publikowanych zarówno w internecie, jak i drukiem (również za granicą).

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone