Evan Mawdsley – „II wojna światowa. Nowe ujęcie” – recenzja i ocena

opublikowano: 2012-03-07 10:40
wolna licencja
poleć artykuł:
Czy jest możliwe, by w jednym opracowaniu streścić całą historię II wojny światowej, czyniąc to w sposób nie tylko przystępny, ale i atrakcyjny również dla czytelnika dobrze znającego temat? Jak zachować właściwe proporcje między poszczególnymi wydarzeniami? Po lekturze książki Evana Mawdsleya zatytułowanej: _II wojna światowa. Nowe ujęcie_, mam spore wątpliwości, czy autorowi sztuka ta się udała.
REKLAMA
Evan Mawdsley
II wojna światowa. Nowe ujęcie
Wydawca:
Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
Tłumaczenie:
Barbara Gutowska-Nowak
Rok wydania:
2011
Okładka:
Miękka
Liczba stron:
490

Czy rzeczywiście nowe ujęcie?

Profesor Evan Mawdsley, mający na Zachodzie opinię jednego z najciekawszych współczesnych historyków, także na polskim rynku wydawniczym nie jest postacią zupełnie anonimową. Dotychczas opublikowano u nas kilka jego książek: Wojnę domową w Rosji 1917–1920, Wojnę nazistowsko-sowiecką 1941–1945, a w styczniu b.r. Czas Stalina. ZSRR w latach 1929–1953. Publikacja będąca przedmiotem niniejszej recenzji ukazała się kilka miesięcy temu nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Dzieło Anglika opatrzono frapującym podtytułem: Nowe ujęcie. Niestety, ten sprytny reklamowy zabieg nie ma żadnego przełożenia na treść książki. Nie znajdziemy w niej żadnych nowatorskich czy też kontrowersyjnych tez. Książka została przewidziana jako podręcznik akademicki i trzeba przyznać, że z tego zadania wywiązuje się naprawdę dobrze. Na 460 stronach autorowi zgrabnie udało się nakreślić ogólną panoramę II wojny światowej. Tym, co może odróżniać publikację od wielu konkurencyjnych opracowań, jest próba spojrzenia na wojnę w Azji i na Pacyfiku jako równie istotną, co konflikt na Starym Kontynencie. Tu oba te teatry działań wojennych stanowią integralną całość. I tak Mawdsley swoją opowieść rozpoczyna od 1937 r. i japońskiej inwazji na Chiny, by zakończyć ją analizą sytuacji w Indochinach w 1945 r. I chyba właśnie rozdziały poświęcone wojnie w Azji i na Pacyfiku budzą największe zainteresowanie, choć i tak nie zaspokoją żądnego wiedzy czytelnika. Tradycyjnie większość miejsca poświęconego walkom w Europie zajmuje wojna niemiecko-sowiecka. Została ona przedstawiona czytelnie, aczkolwiek w sposób zdawkowy i przez to zupełnie niewystarczający. Sprawom polskim autor nie poświęcił zbyt wiele miejsca. Jest za to dość obszerna notka poświęcona mordowi w Katyniu. Wojny: na Bałkanach, w Afryce Północnej i we Włoszech również potraktowane są bardzo marginalnie. I właśnie ta powierzchowność i pobieżność jest najpoważniejszą wadą publikacji. Czytelnik może odnieść wrażenie, że autor jedynie prześlizguje się z tematu na temat.

REKLAMA

Struktura książki

Układ książki jest czytelny i typowo podręcznikowy. Autor podzielił pracę na trzynaście rozdziałów, z których najbardziej obszerny liczy 46 stron. Podstawową zaletą każdego z nich jest przystępność, spójność i przejrzystość. Jasność wywodu Mawdsleya nie budzi większych zastrzeżeń. Autor swobodnie porusza się w gąszczu wydarzeń, płynnie przechodząc z jednego teatru działań wojennych do drugiego, opisując (w wielkim skrócie) każdą kampanię, prezentując biogramy najważniejszych postaci oraz krótkie charakterystyki wykorzystywanego sprzętu. Obok przedstawienia operacji militarnych równie wiele miejsca zajmują kwestie polityczne, ekonomiczne i logistyczne. To wszystko pozwala spojrzeć na wojnę z szerszej perspektywy. Do każdego rozdziału dołączone są mapy i przydatne ramki z ważniejszymi pojęciami, ułatwiające zrozumienie omawianych kwestii.

Wydanie

Wydanie książki stoi na poziomie, do jakiego przyzwyczaiło nas Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dobra jakość papieru i przyjemna dla oczu czcionka to już właściwie standard. Szkoda, że omawiana pozycja nie została zaopatrzona w twardą oprawę, istnieje bowiem prawdopodobieństwo, że po dość intensywnym użytkowaniu książka może się rozkleić. Małym minusem są natomiast słabej jakości zdjęcia. Zdarzają się również błędy w tekście (pomyłki w podawanych liczbach). Sądzę, że można też było pokusić się o nieco bardziej efektowny obrazek na okładce. Również cena pozycji (ok. 66 zł) jest stanowczo zbyt wysoka i rzutuje na jej końcową ocenę.

Podsumowanie

Z pewnością próba opisania tej najstraszniejszej z wojen na kilkuset stronach to zadanie niełatwe, wymagające od autora nie tylko dużej wiedzy, ale i umiejętności wyjątkowo sprawnego poruszania się w gąszczu faktów. II wojna światowa. Nowe ujęcie jest pracą o charakterze wybitnie ogólnym i z pewnością dobrze sprawdzi się w roli podręcznika wprowadzającego. Z drugiej strony jestem równie mocno przekonany, że książka nie spełni oczekiwań czytelnika, który posiada już pewną wiedzę z zakresu opisywanych zagadnień. Dla niego najciekawszym fragmentem książki będzie załączona na jej końcu anglojęzyczna bibliografia. Konkludując, ocena tej publikacji nie może być do końca pozytywna.

Redakcja i korekta: Agnieszka Kowalska

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Piotr Trypus
Absolwent stosunków międzynarodowych (Uniwersytet w Białymstoku). Interesuje się historią, stosunkami międzynarodowymi, naukami politycznymi i literaturoznawstwem

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone