Robert M. Citino – „ Zagłada Wehrmachtu. Kampanie 1942 roku” – recenzja i ocena

opublikowano: 2015-08-03 08:00
wolna licencja
poleć artykuł:
Książka „Zagłada Wehrmachtu. Kampanie 1942 roku” to fascynujące spojrzenie amerykańskiego historyka na przełomowy okres II wojny światowej. Jeżeli macie dość – tak powszechnie publikowanych w Polsce - prac będących zwykle nieudolnymi kompilacjami wcześniejszych książek, jest to książka dla Was.
REKLAMA
Robert M. Citino
„ Zagłada Wehrmachtu. Kampanie 1942 roku”
nasza ocena:
10/10
cena:
85 zł
Wydawca:
Napoleon V
Rok wydania:
2014
Okładka:
twarda
Liczba stron:
410
Format:
140 x 230mm
ISBN:
978-83-7889-312-7

Robert M. Citino jest amerykańskim badaczem zajmującym się przez całą swoją karierę naukową przede wszystkim historią niemieckich sił zbrojnych. Szczególny nacisk kładzie na działania operacyjne z wykorzystaniem wojsk pancernych i zmotoryzowanych, potocznie (acz niepoprawnie) nazywane Blitzkriegiem. Poza omawianą pracą dotychczas w Polsce ukazały się dwie inne jego książki „Niemcy bronią się przed Polską. Ewolucja taktyki Blitzkriegu 1919–1933” oraz ostatnio „Odwrót Wehrmachtu. Prowadzenie przegranej wojny 1943 r.”, która stanowi niejako kontynuację omawianej pozycji. Można mieć tylko nadzieję, że polskiego tłumaczenia doczekają inne jego prace jako chociażby: „The German Way of War: From Thiry Years’ War to the Third Reich”, „Quest for Decisive Victory: From Stalemate to Blitzkrieg in Europe, 1899–1940, „Blitzkrieg to the Desert Storm: The Evolution of Operational Warfare” czy „The Path to Blitzkrieg: Doctrine and Training in the German Army 1920-1939”.

„Zagłada Wehrmachtu” – zgodnie ze swoim podtytułem – zajmuje się działaniami niemieckich sił zbrojnych w 1942 r. Jej autor przekonująco ukazuje, że był to okres przełomowy. I to nie tylko, ze względu na odniesienie przez III Rzeszy dwóch wielkich klęsk – pod El-Alamejn i Stalingradem, które ostatecznie zatrzymały jej postępy, ale też ze względu na wymuszoną zmianę w metodach prowadzenia wojny przez Wehrmacht, polegającą na odejściu od walki manewrowej.

W swej argumentacji Robert Citino wykorzystuje bardzo bogatą bibliografię w języku angielskim i niemieckim zawartą na 28 stronach. Brak w niej jednak źródeł archiwalnych. To zaskakuje, ponieważ w innych swoich pracach autor wykazywał się doskonałą znajomością niemieckich materiałów tego typu. Niemniej jednak w „Zagładzie Wehrmachtu” wykorzystane zostają praktycznie wszystkie ważne opracowania, wspomnienia, artykuły itp. Biorąc pod uwagę ten fakt, a także syntetyczny charakter publikacji, nie można czynić autorowi zarzutu z braku archiwaliów.

REKLAMA

Przypisy zawarte w „Zagładzie Wehrmachtu” stanowią zresztą doskonały przewodnik po publikacjach angielsko- i niemieckojęzycznych dotyczących niemieckich sił zbrojnych podczas II wojny światowej, ze szczególnym uwzględnieniem frontu wschodniego. Godne uwagi jest to, że najważniejsze prace opatrzone są komentarzem wskazującym na ich mocne i słabe strony.

W przeciwieństwie do większości publikacji dotyczących roku 1942, praca Roberta Citino nie skupia się na dwóch słynnych przełomowych bitwach pod El-Alamejn i Stalingradem, zarazem nie popadając w daremną próbę opisania wszystkich działań wojennych w tym okresie. Widocznym celem autora jest przedstawienie niemieckiego sposobu prowadzenia wojny oraz zmian jakie w nim zachodziły. Dokonuje tego na paru kluczowych przykładach, mających zarazem decydujące znaczenie dla przebiegu walk w czwartym roku II wojny światowej. Ze względu na to, po wstępie następuje omówienie cech charakterystycznych operacji Wehrmachtu z 1941 r., z wyjaśnieniem znaczenia, jakie dla niemieckiej sztuki wojennej miały pojęcia wojny manewrowej ([Bewegungskrieg]) oraz taktyki zadań ([Auftragstaktik]).

W kolejnych rozdziałach zawarte są obszerne opisy walk o Krym, zwycięstwa sił feldmarszałka von Bocka pod Charkowem w maju, zwycięstwa Rommla pod Gazalą i Tobrukiem, przebieg Fall Blau oraz zatrzymania Armii Pancernej Afryka w pierwszej bitwie pod El-Alamejn. Całość uzupełnia indeks. W tekście zawartych jest 15 map oraz 40 zdjęć.

Drobne uchybienia autora, takie jak np. nazywanie niektórych niemieckich zmotoryzowanych korpusów armijnych korpusami pancernymi przed latem 1942 r., kiedy otrzymały to miano, czy wyjątkowo nieszczęsne tłumaczenie radzieckiej doktryny kolejnych operacji jako „operacji sekwencyjnych”, nie są w stanie wpłynąć na wyjątkowo dobrą ocenę tej książki, godnej najwyższeo polecenia każdej osobie zainteresowanej II wojną światową.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Krzysztof Fudalej
Doktorant Wydziału Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Absolwent Szkoły Nauk Ścisłych przy Instytutach PAN (licencjat z komputerowego modelowania zjawisk; kierunek studiów: matematyka, fizyka, chemia), Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego (magister fizyki) oraz Uniwersytetu Warszawskiego (magister historii). Obecnie pracuje w Wojskowym Biurze Badań Historycznych Wojskowego Centrum Edukacji Obywatelskiej. Główne zainteresowania badawcze to historia wojskowości i gospodarcza 1914–1945, a w szczególności doktryny wojskowe w Polsce i w Niemczech 1921–1939 oraz bombardowania strategiczne III Rzeszy.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone