Spektakularne znaleziska w średniowiecznej osadzie w Poniatach Wielkich w woj. mazowieckim

opublikowano: 2020-11-09 11:24
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
Około 200 metalowych przedmiotów - w tym pozłacaną ostrogę i ozdoby kobiece odkryli archeolodzy w Poniatach Wielkich na terenie osady z XI/XII-XIII w. Unikatowa jest aplikacja ukazująca twarz - podobne przedmioty znane są z terenów pogranicza euroazjatyckiego - uważają badacze.
REKLAMA
Enkolpiony z cmentarzyska w Trepczy (fot. Silar, CC BY-SA 3.0)

Służby konserwatorskie wiedziały o istnieniu w Poniatach Wielkich śladów obecności człowieka w okresie średniowiecza. Jednak do ubiegłego roku nie prowadzono w tym miejscu badań archeologicznych na dużą skalę. Wówczas wkroczyli archeolodzy, którzy w pierwszym etapie wykonali nadzór w związku z budową zbiorników gazu.

W trakcie badań prowadzonych w 2019 i 2020 roku, udało się odkryć gospodarczą część średniowiecznej osady z XI/XII - XIII w. Archeolodzy natknęli się na pozostałości pieca, jam gospodarczych, palenisk i studni. W nich znaleźli zaskakująco liczne zabytki metalowe i ceramiczne.

Takie ich bogactwo jest rzadko spotykane na terenie osad otwartych z tego okresu w tej części Mazowsza i nie tylko. Cenniejsze zabytki znajdowane są raczej w obrębie grodów" - powiedział PAP szef badań wykopaliskowych Jakub Affelski.

W tym roku uwagę badaczy przykuły dwa przedmioty: płytka ołowiana, z motywem twarzy oraz wykonana ze stopu miedzi ozdobna aplikacja, również w kształcie twarzy. Zdaniem Affelskiego ołowiany zabytek jest być może nietypową plombą. Z kolei aplikacja mogła służyć jako ozdoba odzieży, np. pasa, na co wskazują otwory do mocowania. Zwraca uwagę jego precyzyjne wykonanie - widoczne są uszy, zaznaczono wyraźnie oczy i brodę oraz włosy. Affelski, po konsultacjach z ekspertami z PAN, ocenia, że przedmiot ten jest podobny do takich znanych z obszaru pogranicza eroazjatyckiego, gdzie mieszkały plemiona koczownicze. Te i inne zabytki mają zostać poddane szczegółowym analizom, które mają rzucić światło na ich pochodzenie.

Nietypowym znaleziskiem jest też enkolpion. To kapsułka noszona na piersiach przez chrześcijan, zawierająca relikwie lub cytaty z Pisma Świętego.

Mimo że osada leżała w granicach ówczesnych ziem polskich, wiele zabytków, które na niej do tej pory odkryto pochodzi z terenów wschodnich, m.in. Rusi - wskazują odkrywcy.

Według Affelskiego osada w Poniatach Wielkich mogła pełnić kilka ról: być może był to ośrodek metalurgiczny, który wytwarzał przedmioty dla pobliskich grodów w Nasielsku i Pułtusku. Świadczą o tym znajdowane fragmenty żużli i półproduktów metalowych. Z kolei liczne plomby metalowe wskazują, że trudniono się w niej na dużą skalę handlem.

Dla badaczy nie jest jasne, dlaczego na terenie osady pozostało tak dużo przedmiotów z metalu, które były wówczas bardzo cenione.

Nic nie wskazuje na to, że jej kres przyniósł najazd - nie znaleźliśmy śladów świadczących o zbrojnej agresji. Jest to nadal dla nas spora zagadka - kończy.

Tegoroczne badania sfinansował Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków. Wszystkie zabytki trafią do Muzeum Regionalnego w Pułtusku, gdzie zostaną pokazane zwiedzającym.

Źródło: naukawpolsce.pap.pl, autor: Szymon Zdziebłowski

Polecamy e-book Mariusza Sampa – „Sojusznik czy wróg? Relacje polsko-niemieckie w czasach Mieszka I i Bolesława Chrobrego”

Mariusz Samp
„Sojusznik czy wróg? Relacje polsko-niemieckie w czasach Mieszka I i Bolesława Chrobrego”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
92
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-39-6
REKLAMA
Komentarze

O autorze
Nauka w Polsce
Powyższy materiał jest przedrukiem z serwisu internetowego „Nauka w Polsce” współtworzonego przez Polską Agencję Prasową i Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Publikacji dokonano na zasadach określonych przez PAP S.A.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone