Stróże Poranka znów zagrają

opublikowano: 2007-10-05 12:55
wolna licencja
poleć artykuł:
Lada dzień rozpocznie się V Ogólnopolski Festiwal Stróżów Poranka pamięci ks. Henryka Markwicy. — Będzie to czas wspólnej modlitwy, dawania świadectwa poprzez muzykę i zawiązywania przyjaźni. Śląska impreza nie tylko bawi, lecz przede wszystkim łączy — zapewniają organizatorzy festiwalu.
REKLAMA

Tegoroczna edycja festiwalu odbędzie się w dniach 7–28 października w Chorzowie, Mysłowicach i Świętochłowicach. Podczas koncertów wystąpią znani wykonawcy wywodzący się z nurtu muzyki chrześcijańskiej, prezentujący różnorodne style muzyczne, m.in.: Przylądek Dobrej Nadziei, New Life'm, Maleo Reggae Rockers, Trąbki Jerycha, Formacja Czemu Nie. Łączy ich jedno: śpiewają o Bogu i dla Niego.

Plakat Festiwalowy - źródło: http://festiwal.strozeporanka.pl/

Oprócz koncertów w ramach festiwalu odbędą się spotkania ewangelizacyjne i msze święte. Jeden z wieczorów — zatytułowany Kamień drogocenny — poświęcony zostanie 750. rocznicy duchowej obecności św. Jacka. Całość zakończy koncert galowy, podczas którego na deskach Teatru Rozrywki w Chorzowie wystąpi dziesięć czołowych zespołów.

Tegorocznej edycji festiwalu towarzyszyć będzie impreza „Stróże Poranka w Wilnie” (w dniach 15–20 października oraz 17 listopada br.) obejmująca plener malarski oraz „RETROSPEKCJE” — wernisaż wystawy prac uczniów Zespołu Szkół Plastycznych w Katowicach, a także koncert, podczas którego wystąpią zespoły: Contigo, Przylądek Dobrej Nadziei i PIN.

Twórcy festiwalu Stróżów Poranka powołali do życia Stowarzyszenie, które pomaga w rozwinięciu podobnej inicjatywy w Bułgarii. W przyszłym roku przewiduje ono nawiązanie współpracy również z Niemcami.

Na wszystkie koncerty festiwalu (oprócz galowego) wstęp jest wolny. Bilety na koncert galowy można kupić – w cenie od 10 zł – w kasach Teatru Rozrywki.

Dokładny program imprezy dostępny jest na stronie V Ogólnopolskiego Festiwalu Stróżów Poranka pamięci ks. Henryka Markwicy.

Rozmawiamy z dyrektorem festiwalu, panem Ryszardem Sadłoniem:

Histmag.org : Gdzie i kiedy zrodził się pomysł festiwalu?

Ryszard Sadłoń : Podczas Jubileuszowego Spotkania Młodzieży w Rzymie w 2000 r. Ojciec Święty apelował do młodych, aby byli „Stróżami Trzeciego Tysiąclecia”. Podchwyciliśmy słowa papieża i postanowiliśmy odpowiedzieć na Jego apel. Odbyło się pierwsze spotkanie, potem kolejne, którym towarzyszyły koncerty. Do grupy przylgnęło określenie „Stróże Poranka”. W 2001 r. odbył się pierwszy koncert. Przyłączały się kolejne zespoły. Pomysł zaczął się rozrastać. Pojawiły się kolejne edycje.

HM : Czym z założenia jest ta impreza muzyczna? Jaka idea jej przyświeca?

RS : Organizując festiwal, nie chcieliśmy tworzyć wielkiej, spektakularnej imprezy muzycznej. Podstawowym naszym celem jest budowanie środowisk, łączenie miast i krajów, inicjowanie wzajemnej pomocy i przyjaźni. Festiwal jest tylko narzędziem. Z założenia ma to być czas wspólnej zabawy, ale także refleksji i modlitwy oraz budowania nowych, wyjątkowych więzi poprzez muzykowanie.

HM : Dlaczego Festiwal Stróżów Poranka poświęcony został pamięci ks. Henryka Markwicy?

RS : Ks. Markwica był wychowawcą wielu z nas (między innymi moim), człowiekiem, który kochał muzykę i wielkim Ślązakiem. To, jacy jesteśmy, w dużym stopniu zawdzięczamy właśnie jemu. Dlatego też postanowiliśmy mu w ten skromny, symboliczny sposób podziękować.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Bożena Pierga
Ukończyła filologię polską (Uniwersytet Warszawski) i Polsko-Holenderskie Podyplomowe Studia Europejskie (UW i Maastricht University). Zawodowo zajmuje się redakcją i korektą tekstów. Interesuje się lingwistyką i psychologią. Jest poetką i pisarką, autorką tekstów dla dzieci i nie tylko.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone