Tadeusz Katelbach – „O zjednoczenie i legalizm. Ostatni akt życia publicznego Kazimierza Sosnkowskiego” – recenzja i ocena

opublikowano: 2018-03-17 09:00
wolna licencja
poleć artykuł:
Na przestrzeni wieków żyli ludzie, którzy dzięki swojej inteligencji i umiejętnościom powinni zapisać wielkimi zgłoskami w dziejach danej zbiorowości. Niestety, z różnych powodów, nie odegrali oni takiej roli do jakiej predysponowały ich wrodzone talenty i nabyte kwalifikacje. W wieku XX jaskrawym przykładem takiej osobowości był gen. Kazimierz Sosnkowski.
REKLAMA
Tadeusz Katelbach
„O zjednoczenie i legalizm. Ostatni akt życia publicznego Kazimierza Sosnkowskiego”
nasza ocena:
8/10
cena:
44 zł
Wydawca:
Wydawnictwo LTW
Rok wydania:
2017
Okładka:
twarda
Liczba stron:
496
ISBN:
978-83-75655-18-6

Sosnkowski był wszechstronnie utalentowanym intelektualistą, typem szlachetnego patrioty (opinia Tadeusza Katelbacha, którą podzielam), ale przede wszystkim długoletnim towarzyszem walki i najwierniejszym, polityczno-wojskowym uczniem Józefa Piłsudskiego. Generał uważał, że nieuprawnione jest porównywanie go do Piłsudskiego : Znałem i uznawałem moralne i faktyczne prawo do wodzostwa u jednego tylko człowieka, który życiem całym sobie to prawo zdobył; wszystko poza tym to tylko epigonizm, istna inflacja diadochów. To właśnie jego, a także Edwarda Rydza-Śmigłego, Piłsudski oceniał najwyżej ze swojej kadry oficerskiej. Pomimo, iż ich drogi faktycznie rozeszły się po zamachu majowym Sosnkowski, do ostatnich chwil życia, był największym spadkobiercą myśli politycznej Komendanta.

W czasie swojej długiej kariery piastował szereg ważnych stanowisk dowódczych i ministerialnych, choć nigdy o absolutnie pierwszorzędnym znaczeniu. Wiązało się to z ogromną odpowiedzialnością. Dlatego po zakończeniu II wojny światowej** Sosnkowski, świadom swej pozycji i ogromnych podziałów wśród polskich elit emigracyjnych, postanowił podjąć się misji zjednoczeniowej.**

O ostatnim wielkim zadaniu generała opowiada książka polityka i znakomitego publicysty Tadeusza Katelbacha pt. O zjednoczenie i legalizm. Ostatni akt życia publicznego Kazimierza Sosnkowskiego. Ukazała się ona w opracowaniu historyka wojskowości dr. Jerzego Kirszaka i dyrektora Wojskowego Biura Historycznego im. gen. K. Sosnkowskiego dr. hab. Sławomira Cenckiewicza.

Miłośnicy historii, którzy żywo interesują się polskimi dziejami politycznymi drugiej połowy XX wieku, powinni zapoznać się z treścią tej ważnej publikacji (radziłbym to również niektórym polskim politykom). Katelbach, na przykładzie powojennej działalności gen. Sosnkowskiego, w przystępny sposób zobrazował dzieje sporów, jakie wybuchały wśród polskich elit politycznych, przebywających po II wojnie światowej na przymusowej emigracji.

REKLAMA

Opracowanie to pisane jest z perspektywy sympatyka generała, czego Katelbach nie ukrywa już od pierwszych stron książki. Autor zdobył głęboką wiedzę o politycznych rozgrywkach wśród Polaków na uchodźstwie. Tym samym opisał poszczególne etapy podejmowanych przez generała prób zjednoczenia polskich stronnictw i ugrupowań politycznych działających na Zachodzie. Sosnkowski doskonale zdawał sobie sprawę ze swojego autorytetu i próbował go wykorzystać do połączenia skłóconych sił politycznych. Zjednoczona emigracja stanowiła dla generała idée fixe. Tylko taka mogła cokolwiek znaczyć wobec rządów Stanów Zjednoczonych lub Wielkiej Brytanii. I kiedy wydawało się, że marzenia Sosnkowskiego mogą się ziścić, na przeszkodzie stanęli politycy rozumujący kategoriami tu i teraz.

Jednocześnie, o czym Katelbach kilkakrotnie przypomniał, Sosnkowskiemu zależało, aby wszystkie podejmowane przez niego działania musiały być zgodne z tekstem polskiej konstytucji z 1935 r. Generał pod tym względem był niezwykle konsekwentny i pryncypialny. Legalizm był dla niego prawdziwym sacrum, którego nie wolno było naruszyć ani ominąć. Nie rozumieli tego politycy wywodzący się z różnych emigracyjnych stronnictw.

Zasadnicza treść książki składa się z dziesięciu rozdziałów, przygotowanych przez Katelbacha. Istotne uzupełnienie opracowania stanowią: Wprowadzenie do pierwszego wydania w kraju oraz Prolog, czyli senator i „Kazimierz Zjednoczyciel”. Wprowadzenie przygotowane przez Cenckiewicza i Kirszaka ukazuje zawiłe losy tej publikacji. Ponadto napisany przez dyrektora WBH Prolog, przedstawia genezę sporu wywołanego charakterem ciężko schorowanego Prezydenta RP na Uchodźstwie Władysława Raczkiewicza, a także współpracę Katelbacha i Sosnkowskiego na kanwie prób zjednoczenia polskiej emigracji.

Książka Tadeusza Katelbacha jest opracowaniem niezwykle ważnym. Pokazuje ona bowiem polskie polityczne piekiełko na emigracji z perspektywy uczestnika tamtych wydarzeń. Dla niektórych może być to fascynująca lektura, dla innych solidna lekcja polityki.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Paweł Sztama
Doktorant UMCS w Lublinie, pracownik Biura Badań Historycznych IPN w Warszawie. Interesuje się historią organów bezpieczeństwa krajów Bloku Wschodniego i historią wojskową. Autor biografii gen. Augusta Emila Fieldorfa "Nila". Miłośnik biegania, gór, Gruzji, literatury, piłki nożnej oraz podróży.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone