Nic w przyrodzie nie ginie – rzymski fort zamieniony w osadę

opublikowano: 2015-09-27 05:47
wolna licencja
poleć artykuł:
Niewielka starożytna osada w rejonie Gernsheim niedaleko Frankfurtu nad Menem została wzniesiona dokładnie na pozostałościach opuszczonego rzymskiego fortu. Trwające już od ponad miesiąca wykopaliska pozwoliły ustalić kim byli zamieszkujący ją ludzie.
REKLAMA

Fort był obsadzony w latach 70-120 n.e, przez nie więcej niż pół tysiąca żołnierzy. Z uwagi na brak śladów walki i starannie rozmontowane umocnienia, można dojść do wniosku, że fort został najprawdopodobniej opuszczony przez załogę. Pozostawiona przez nią cześć zabudowań i gotowa infrastruktura zachęciła okoliczną ludność do osiedlenia się w tym miejscu. Rozpoczęte na początku sierpnia wykopaliska dotychczas ujawniły fundamenty budynków z murowanymi piwnicami, dwie studnie oraz drewniane pozostałości najprawdopodobniej portu rybackiego.

Odnaleziono również wiele przedmiotów codziennego użytku, dzięki którym można ustalić pochodzenie mieszkańców. Oprócz pozostałości ubrań i ceramiki typowej dla nadreńskich plemion Galów i Germanów, znaleziono wiele obiektów pochodzących z południowych prowincji Imperium Rzymskiego. Szczególną ciekawość budzi perłowa biżuteria, moneta pochodząca z Bitynii w Azji Mniejszej, kościana spinka do włosów zwieńczona kobiecym popiersiem i fragmenty zestawu do popularnej w całym Cesarstwie gry w kości. Opierając się na tych nietypowych znaleziskach i fakcie, że wioska powstała zaraz po opuszczeniu fortu przez wojsko, badacze przypuszczają, że osadnicy mogli pochodzić z rodzin legionistów, które w czasach użytkowania umocnień utrzymywały się z handlu z armią.

Fort nie jest opisany w żadnych ówczesnych źródłach, badania pozwoliły jednak ustalić, że powstał w latach 70. I wieku n.e, prawdopodobnie jako fragment infrastruktury łączącej Moguntiacum, stolicę prowincji Germania Superior, z miastami leżącymi w górnym biegu Renu. Nie są znane również przyczyny porzucenia umocnień przez żołnierzy około roku 120. Fakt, że II wiek n.e. to okres względnego pokoju na rzymsko-germańskim pograniczu pozwala przypuszczać, że fort padł ofiarą redukcji kosztów utrzymania nadreńskich umocnień.

Naukowcy z uniwersytetu we Frankfurcie w najbliższym czasie mają nadzieję zrekonstruować dzieje osady w III i IV wieku n.e, kiedy Germania Superior stała się celem niszczących najazdów plemion germańskich i ostatecznie około roku 300 Rzym utracił nad nią kontrolę.

Źródła: goethe-university-frankfurt.de, livescience.com

Polecamy e-book Michała Beczka – „Wikingowie na Rusi”

Michał Beczek
„Wikingowie na Rusi”
cena:
14,90 zł
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
135
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-37-2
REKLAMA
Komentarze

O autorze
Tomasz Suchodolski
Student historii na Uniwersytecie Warszawskim. Interesuje się historią chrześcijaństwa w średniowieczu i nowożytności.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone