Wojna włosko-abisyńska 1935-36

opublikowano: 2015-10-03 05:00— aktualizowano: 2020-10-02 23:17
wolna licencja
poleć artykuł:
3 października 1935 r. rozpoczęła się druga wojna włosko-abisyńska. Jej podłożem była chęć Italii połączenia w ramach jednej kolonii ziem Abisynii (Etiopii) z już znajdującymi się pod włoskim władaniem Erytreą i Somali. Poprzednia próba podboju spaliła na panewce w wyniku klęski w bitwie pod Aduą w 1896 r.
REKLAMA

Etiopia była wówczas jedynym niepodległym krajem na kontynencie afrykańskim (znajdująca się pod silnymi wpływami amerykańskimi Liberia była nim jedynie formalnie), legitymującym się zresztą wielowiekowymi tradycjami państwowości. Kraj należał od 1923 r. do Ligi Narodów, ale też stanowił arenę francusko-brytyjsko-włoskiej walki o wpływy. Włosi postrzegali ją jako teren potencjalnej ekspansji kolonialnej, pragnąc pomścić klęskę pod Aduą. Ale Rzym odczuwał także rozżalenie z powodu nieuwzględnienia swych roszczeń na dotyczących wpływów na Czarnym Lądzie po zakończeniu I wojny światowej. Istotnymi czynnikami potęgującymi zaborcze nastroje były też mające miejsce we Włoszech przeludnienie oraz faszystowska megalomania.

W Etiopii panował w zasadzie system feudalny. Ras Tafari, który po wstąpieniu w 1930 r. na tron przyjął jako cesarz imię Hajle Selassje usiłował wzmocnić władzę centralną i wprowadzić jednolity system prawny, jednak napotykało to na liczne opory.

Włoscy rekruci na wojnę z Abisynią

4 stycznia 1935 r. podpisano w Rzymie umowę francusko-włoską cedującą na rzecz Italii część Somali Francuskiego. Włosi odczytali dokument ten jako danie im wolnej ręki w sprawie Abisynii. Ówczesny szef francuskiej dyplomacji, Pierre Laval, upatrujący wówczas w faszystowskich Włoszech sojusznika przeciw dziedzicznemu wrogowi Francji jakim były Niemcy, zaprzeczał jednak później takiej interpretacji. Brytyjczycy zaś wprost przestrzegali Włochów przed podejmowaniem jakichkolwiek działań zaczepnych.

Pod koniec 1934 r. doszło do poważnego incydentu granicznego pomiędzy Etiopią a Somali Włoskim. Italia zażądała odszkodowania, Abisynia zaś zwróciła się o rozstrzygnięcie sprawy do Ligi Narodów. Brytyjczycy popierali Etiopię, Francuzi zajmowali niejednoznaczne stanowisko, nie chcąc pozbywać się potencjalnego sojusznika przeciw Niemcom. W prasie miały miejsce ostre polemiki brytyjsko-włoskie. W rządzie Stanleya Baldwina resort odpowiedzialny za sprawy Ligi Narodów objął Anthony Eden, zdecydowany przeciwnik włoskich aspiracji kolonialnych oraz osobiście Mussoliniego. W czerwcu 1935 r. usiłował on doprowadzić do kompromisu – przyznania Włochom części terytorium Etiopii oraz wpływów gospodarczych w tym kraju, w zamian za co Abisynia miałby otrzymać część brytyjskiego Somalilandu. Duce skłonny był przychylić się do tej propozycji, jednak plany zostały udaremnione przez ujawnienie ich w brytyjskiej i francuskiej prasie. Oburzenie opinii publicznej było ogromne, szef dyplomacji Zjednoczonego Królestwa Samuel Hoare podał się do dymisji (na stanowisku zastąpił go Eden).

REKLAMA
Włoska artyleria na froncie abisyńskim

W październiku Włosi rozpoczęli agresję zbrojną, kierując przeciw Etiopii kilkaset tysięcy doskonale (czołgi, lotnictwo) uzbrojonych żołnierzy przeciw, ujmując rzecz eufemistycznie, zdecydowanie mniej nowoczesnym siłom abisyńskim. Etiopczycy stawiali zaskakująco zacięty opór, nie wystarczył on jednak do pokonania sił włoskich. W maju 1936 r. agresorzy zajęli Addis Abebę, zaś Hajle Selassje udał się, przez brytyjską Palestynę, na wygnanie do Europy. Dowodzący siłami włoskimi marszałek Pietro Badoglio został przez króla Wiktora Emanuela III mianowany księciem Addis Abeby, a sam włoski monarcha ogłosił się nowym cesarzem Etiopii. 9 maja 1936 Abisynię połączono z Erytrą i Somalią w jedną kolonię – Włoską Afrykę Wschodnią. Nie wygasł jednak partyzancki opór.

Włoska agresja wywołała reakcję Brytyjczyków, którzy skierowali część Home Fleet na Morze Śródziemne oraz rozpoczęli negocjację z Grecją, Jugosławią i Turcją w sprawie udostępnienia baz morskich. Wszystkie trzy państwa były zainteresowane, poczuły się bowiem zaniepokojone włoską ekspansją. Brytyjczycy zatrzymali się jednak w połowie drogi nie decydując się na zamknięcie dla Włochów Kanału Sueskiego. Spekuluje się, że gdyby zdecydowali się na ten krok, być może doszłoby nawet do upadku Mussoliniego. Stopniowo kolejne państwa zaczęły przyjmować do wiadomości fakt podboju Etiopii czego wyrazem była likwidacja przedstawicielstw dyplomatycznych w Addis Abebie. W 1938 r. uczyniły to Zjednoczone Królestwo i Republika Francuska.

--Autor korzystał z książki: H. Batowski, Między dwoma wojnami 1919-1939, Kraków 2003.--

Kup e-booka: „Polacy na krańcach świata: XIX wiek”

Mateusz Będkowski
„Polacy na krańcach świata: XIX wiek” (cz. I)
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
143
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-01-3

Książka dostępna jako e-book w 3 częściach: Część 1, Część 2, Część 3

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Michał Gadziński
Absolwent Instytutu Historycznego oraz Instytutu Nauk Politycznych UW. Interesuje się historią XIX i pierwszej połowy XX wieku. Pasjonat historii, kultury i polityki krajów anglosaskich.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone