Igor Górewicz – „Miecze Europy” – recenzja i ocena

opublikowano: 2015-08-31 05:00
wolna licencja
poleć artykuł:
Miecz nieodłącznie kojarzy się ze średniowieczem. Początki tego oręża są jednak znacznie wcześniejsze, a do dziś obrósł on niezwykle bogatą symboliką. Wszystkie zagadnienia związane z mieczem zostały wreszcie zsumowane w jednej książce.
REKLAMA
Igor Górewicz
„Miecze Europy”
nasza ocena:
9/10
cena:
59,90 zł
Wydawca:
Triglav; Bellona
Okładka:
twarda
Liczba stron:
186
Format:
210 x 300 mm
ISBN:
(Bellona) 978-83-11-13747-9; (Triglav) 978-83-62586-76-9

Autorem „Mieczy Europy” jest Igor Górewicz – profesjonalny rekonstruktor i popularyzator historii. Wydana w tym roku książka wiąże się z jego pasją i podsumowuje wieloletnie doświadczenia. Górewicz zaznacza we wstępie, że jego celem było stworzenie kompendium wiedzy o mieczu, a przy tym estetycznego albumu naszpikowanego ciekawostkami. Miłośnicy broni białej i osoby zainteresowane europejskim dziedzictwem mogą już zacierać ręce – wszystkie zamierzenia zostały zrealizowane. I to z nawiązką.

Autor przedstawia historię i symbolikę miecza na przestrzeni ponad 3000 lat. Przyglądamy się zatem początkom tego oręża, jego ewolucji i zmianie techniki walki. Nie został pominięty żaden detal – osobne rozdziały poświęcono nawet rękojeściom, grawerowanym napisom i pochwom. Czytelnik dowiaduje się jak mieczy używali rzymscy legioniści, gdzie kuto najlepsze głownie, czym była słynna „damasceńska stal” i dlaczego mieczom nadawano imiona. Nie zabrakło też wzmianki o najsłynniejszych ostrzach – Excaliburze, Durendalu, a nawet Szczerbcu. Narracja jest prowadzona bardzo przystępnie, lekturę umilają też liczne ciekawostki. Rozdziały zostały uzupełnione świetnej jakości zdjęciami, przedstawiającymi repliki mieczy ze wszystkich okresów historycznych. Całość uzupełnia ponad setka ilustracji, stworzonych przez rysowników Wydawnictwa Triglav na podstawie istniejących źródeł. Szkoda może tylko, że nie pokuszono się o przedstawienie ich w oryginalnych barwach. Niemniej jednak estetyka jest zdecydowaną zaletą pozycji.

Poza ilustracjami ze starych manuskryptów, czytelnik otrzymuje też pokaźną porcję cytatów ze źródeł historycznych. Przytoczone w odpowiednim momencie słowa autorów z różnych epok nie tylko budują klimat, lecz także pokazują jak istotny był miecz dla europejskiej kultury. Starożytni i średniowieczni pisarze poświęcają rozległe ustępy rozważaniom na jego temat, zwracając uwagę na tajniki produkcji, niesamowite walory bojowe czy bogate zdobienia i symbolikę.

REKLAMA

Pomimo iż „Miecze Europy” w zamierzeniu miały być książką popularnonaukową, to bardziej dociekliwi czytelnicy lub badacze również znajdą tu coś dla siebie. Autor korzysta z przypisów (przeniesionych na ostatnie strony) i zgromadził pokaźną bibliografię. Badania nad mieczami rozproszone są po licznych, mało znanych pismach naukowych, więc osoby pragnące dalej zgłębiać temat ucieszą się z niemal 10-stronicowego spisu literatury.

Warto pamiętać, że książka Górewicza nie jest przeznaczona wyłącznie dla miłośników militariów. Szczegółowo opisana została symbolika miecza oraz liczne obyczaje z nim związane. Żaden inny oręż nie ma tak silnej pozycji w europejskiej kulturze, dlatego po tę książkę sięgnąć może każda osoba zainteresowana dziedzictwem Starego Kontynentu.

Do „Mieczy…” mam tylko kilka drobnych zastrzeżeń. Odrysowane ilustracje prezentują nierówny poziom i niekiedy wyglądają najwyżej przeciętnie. Czasem też pojawiają się skomplikowane pojęcia (np. „dziwerowanie”), które wyjaśniane są dopiero kilkanaście stron dalej. Dla czytelnika mniej obeznanego w temacie może stanowić to pewien problem. Niezbyt czytelna jest też skala, zastosowana do oznaczania realnej wielkości mieczy przedstawionych na tablicach. Są to jednak drobiazgi.

Igor Górewicz stworzył niesamowicie wartościową książkę. Zarówno treść, jak i forma, zasługują na pochwałę. Kompendium poświęcone mieczowi spodobać się może nie tylko początkującym adeptom bronioznawstwa, lecz także starym wyjadaczom, jako powtórka i uporządkowanie wiedzy oraz zachęta do dalszych badań. Eleganckie wydanie usprawiedliwia też dość wysoką cenę i sprawia, że nawet po przeczytaniu książka będzie ładnie prezentować się na półce.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Antoni Olbrychski
Absolwent Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Interesuje się historią średniowieczną i nowożytną, w szczególności wojskowością i życiem codziennym. Instruktor szermierki, członek Akademii Szermierzy. Członek Towarzystwa Opieki nad Zabytkami w Czersku i edukator na Zamku Królewskim w Warszawie.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone