IX OKSHW odbędzie się...
Wynik jest całkiem niezły - stwierdził Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Bartłomiej Międzybrodzki. Na pytanie z publiczności: Wygraliśmy czy przegraliśmy? z przekonaniem odpowiedział: Wygraliśmy. Jak zaznaczył, wygłoszono 108 referatów przy tylko dwóch absencjach. Wyraził także wdzięczność wszystkim referentom oraz swoim współpracownikom z grona organizatorów. Głos zabrał także jeden z uczestników konferencji, który całym sercem (niektórzy spośród zgromadzonych dodali: i wątrobą) podziękował warszawiakom za, jego zdaniem, idealną organizację.
Głównym punktem obrad w sali 17 były oczywiście wybory miejsca następnej konferencji. Po chwili ciszy Krzysztof Fudalej (jeden z organizatorów) ogłosił, że chęć organizacji IX OKSHW wyrazili studenci z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, nieobecni na spotkaniu. Natychmiast zadzwoniono do przedstawiciela tamtejszego koła naukowego, który tę informację potwierdził. Natychmiast też pomysł ten zatwierdzono poprzez aklamację.
Ostatni punkt programu był sporą niespodzianką. Michał Janik, jeden z organizatorów warszawskiej konferencji, zapowiedział, że przedstawi krótki poradnik dla młodszych kolegów pt. jak przygotować dobry referat z historii średniowiecza. Okazało się, że chodziło tutaj o Pieśń o historii Bułgarów – utwór, który studenci z Uniwersytetu Warszawskiego od kilku lat wspólnie wykonują w czasie konferencyjnych spotkań towarzyskich. Rok temu we Wrocławiu, po wybraniu ich na organizatorów VIII OSKHW, publicznie odśpiewali całą piosenkę, zdobywając sobie sporą sympatię uczestników konferencji. Wczoraj, ku uciesze wszystkich, powtórzono wspólne wykonanie pieśni.
Zdjęcie udostępnione zostało przez Stowarzyszenie Obrony Pozostałości Warszawy „Kolejka Marecka”
Zobacz też:
Korekta: Agnieszka Kowalska