J. Kromayer, G. Veith – „Atlas bitew do historii wojskowości starożytnej” – recenzja i ocena

opublikowano: 2015-05-15 17:50
wolna licencja
poleć artykuł:
Każdy pasjonat historii wojskowości wie, że nie ma dobrej pracy omawiającej działania zbrojne bez dobrych map. „Atlas bitew do historii wojskowości starożytnej” stanowi wzorcowy wręcz przykład publikacji tego rodzaju, mimo iż zawarte w nim mapy i teksty opracowano ponad 85 lat temu.
REKLAMA
Johannes Kromayer, Georg Veith
„Atlas bitew do historii wojskowości starożytnej”
nasza ocena:
9/10
cena:
00 zł
Wydawca:
Napoleon V
Tłumaczenie:
Małgorzata Chmielarz
Rok wydania:
2014
Okładka:
twarda
Liczba stron:
149, 29 arkuszy map (A3)
Format:
215 x 305
Redakcja:
i przygotowanie map: Paweł Grysztar
ISBN:
978-83-7889-324-0

„Atlas bitew do historii wojskowości starożytnej „Johannesa Kromayera i Georga Veitha jest pracą wyjątkową, przygotowaną z rzadko spotykaną starannością. Znaczenia map dla osób zainteresowanych działaniami wojennymi nie da się przecenić: „Mapa daje natychmiast jasny obraz wydarzeń bez nazbyt drobiazgowego opisu, oferując zarazem możliwość lepszego, poglądowego ukazania różniących się od siebie teorii”(s. 5).

Autorzy atlasu byli uznanymi specjalistami w swojej dziedzinie. Johannes Kromayer (1859–1934) był, podczas opracowywania omawianej publikacji, profesorem historii starożytnej Uniwersytetu Lipskiego. Georg Veith (1875–1925) był natomiast emerytowanym pułkownikiem armii austriackiej związanym z Archiwum Wojennym w Wiedniu. Został zamordowany w 1925 roku przez dwóch pasterzy w pobliżu miasta Sileh (Zela), gdy badał pole bitwy Cezara w Azji Mniejszej.

Przeczytaj:

Mapy zawarte w atlasie przedstawiają boje zarówno starożytnych Greków od wojen perskich po Aleksandra Macedońskiego, jak i Rzymian począwszy od tzw. bitwy nad rzeką Alią w 390 r. p.n.e., po której Galowie zajęli Rzym, aż po bitwę pod Akcjum. Ograniczenie się do tego okresu autorzy motywowali ówczesnym zaawansowaniem badań oraz bogactwem stosunkowo wiarygodnych źródeł, starali się bowiem przedstawiać tylko te starcia, które mogli poddać, z naukowego punktu widzenia, poprawnej interpretacji kartograficznej. Tematem map są walki zarówno na lądzie jak i na morzu.

Pierwotnie atlas ukazał się w pięciu zeszytach w latach 1922–1929. Ponieważ do skutku nie doszło wydanie ostatniej, szóstej części, ostatecznie opublikowano tylko 29 arkuszy map z planowanych 34. Z tego wynika brak map dotyczących okresu hellenistycznego (planowano poświęcić im 3 arkusze) oraz wojen Rzymu między upadkiem Numancji w 133 r. p.n.e. a wojnami galijskimi Cezara (które miały znaleźć się na brakujących arkuszach nr 13 i 14, w części poświęconej Rzymowi).

REKLAMA

Najważniejszą częścią atlasu są oczywiście mapy, zamieszczone na 29 arkuszach formatu A3. Na każdym znajduje się od 4 do 10 map o różnych rozmiarach – co daje w całym atlasie łącznie około 200. Wszystkie są bardzo starannie przygotowane i czytelne. W omawianej publikacji zawarto zarówno mapy przedstawiające całe kampanie jak i poszczególne bitwy oraz oblężenia. Gdy dostępne źródła nie pozwalały na dokładne umiejscowienie starcia w terenie przedstawiono jedynie szkic z szykiem bojowym walczących wojsk. W wielu przypadkach zamieszczono również mapy prezentujące alternatywne, wobec interpretacji autorów atlasu, możliwe przebiegi walk.

Przeczytaj:

Bardzo ważnym elementem prac obu autorów były badania terenowe na polach dawnych bitew. Pozwalały one, w połączeniu z doświadczeniem wojskowym jednego z nich, często na weryfikację hipotez innych naukowców.

Bardzo ważnym uzupełnieniem map są komentarze do nich zawarte na większości ze 149 stron tekstu. Składają się one z trzech części. Pierwszą jest wykaz źródeł i literatury wykorzystanych przy opracowywaniu danej mapy. Druga zawiera zwięzły opisy wydarzeń wraz z argumentacją za przyjęciem danej ich interpretacji kartograficznej. Trzecia część omawia różnice poglądów dotyczących umiejscowienia i przebiegu omawianej bitwy bądź kampanii. Opisy map wręcz zachęcają do sięgnięcia po literaturę omawiającą te kwestie szerzej.

„Atlas bitew do historii wojskowości starożytnej” jest przykładem tego jak powinien być wykonana publikacja tego rodzaju. Gdyby była to praca współczesna, uwzględniająca najnowsze wyniki badań to nie wahałbym się wystawić jej oceny 10/10.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Krzysztof Fudalej
Doktorant Wydziału Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Absolwent Szkoły Nauk Ścisłych przy Instytutach PAN (licencjat z komputerowego modelowania zjawisk; kierunek studiów: matematyka, fizyka, chemia), Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego (magister fizyki) oraz Uniwersytetu Warszawskiego (magister historii). Obecnie pracuje w Wojskowym Biurze Badań Historycznych Wojskowego Centrum Edukacji Obywatelskiej. Główne zainteresowania badawcze to historia wojskowości i gospodarcza 1914–1945, a w szczególności doktryny wojskowe w Polsce i w Niemczech 1921–1939 oraz bombardowania strategiczne III Rzeszy.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone