Lenin na zeszytach?

opublikowano: 2013-02-21 17:45
wolna licencja
poleć artykuł:
Nie tak dawno głośno pisaliśmy o wykorzystaniu wizerunku Włodzimierza Lenina w reklamie jednej z sieci komórkowych. Okazuje się, że to nie koniec tego typu pomysłów...
REKLAMA
Włodzimierz Lenin

Nikomu z czytelników nie trzeba chyba przypominać kim był Włodzimierz Uljanow „Lenin”. Chociaż w swoim okrucieństwie i zbrodniach został przyćmiony przez swojego następcę, Józefa Dżugaszwiliego „Stalina”, to jednak i jego wkład w bezprecedensową masową eksterminację tak Rosjan jak i wielu narodowości nierosyjskich był niemały. Nie ma sensu wyliczanie wszystkich zbrodni „ojca rewolucji”.

Tym razem wizerunek komunistycznego zbrodniarza wykorzystany został na okładkach zeszytów szkolnych - donosi niezależna.pl. Według przedstawicieli wytwórcy, galanteria papiernicza z Leninem jest już „nieaktualną kolekcją” i zeszyty z Leninem na okładce są dostępne w niektórych sklepach w kraju.

Do sytuacji tej pasują słowa mojego komentarza sprzed blisko dwóch miesięcy: nie mogę pozytywnie ocenić lansowania go w sferze popkultury. Historia to nie przypadkiem nauczycielka życia. Nie przypadkiem również rzetelne studia nad losami świata mogą pomóc w uniknięciu starych błędów.

Miejmy nadzieję, że nie będzie już następnych okazji, aby pisać o tego rodzaju sprawach.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Mat. pras.
Ten news powstał w oparciu o informację prasową lub inne materiały poddane opracowaniu redakcyjnemu.

Wszystkie teksty autora
Paweł Rzewuski
Absolwent filozofii i historii Uniwersytetu Warszawskiego, doktorant na Wydziale Filozofii i Socjologii UW. Publikował w „Uważam Rze Historia”, „Newsweek Historia”, „Pamięć.pl”, „Rzeczpospolitej”, „Teologii Politycznej co Miesiąc”, „Filozofuj”, „Do Rzeczy” oraz „Plus Minus”. Tajny współpracownik kwartalnika „F. Lux” i portalu Rebelya.pl. Wielki fan twórczości Bacha oraz wielbiciel Jacka Kaczmarskiego i Iron Maiden.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone