[Historia Lokalna] Bialskie Stowarzyszenie Historyczne w Białej Rawskiej, czyli jak budować tożsamość kulturową

opublikowano: 2016-04-27 17:56
wolna licencja
poleć artykuł:
Bialskie Stowarzyszenie Historyczne w Białej Rawskiej upowszechnia wiedzę o historii regionu Białej Rawskiej, a także dba o zachowanie śladów po dawnych dziejach. W pielęgnowaniu pamięci o lokalnej przeszłości specjalizują się już od sześciu lat.
REKLAMA

Jesienią 2009 roku, w trakcie dyskusji o wątkach historycznych, Andrzej Walczak, Zbigniew Szcześniak, Zbigniew Grzegorz Pazura i Ireneusz Skoneczny wpadli na pomysł założenia stowarzyszenia miłośników historii lokalnej, które będzie promowało przeszłość ich miasta i regionu – Białej Rawskiej w województwie łódzkim. Zainspirowani wcześniejszą inicjatywą anonimowej osoby, która prowadziła blog o społecznym i historycznym charakterze, dotyczący spraw społeczności miasteczka, postanowili poznawać, utrwalać i upowszechniać wiedzę o historii regionu. – Wcześniej znaliśmy się dość luźno lub wcale. Okazało się, że mamy wspólne zainteresowania i podobnie źle przyjmujemy małą ilość wiedzy o przeszłości regionu, w którym żyjemy. Każdy z nas miał jakąś ilość znajomych, którzy poglądy te podzielali – mówi Andrzej Walczak. Tak powstało Bialskie Stowarzyszenie Historyczne w Białej Rawskiej.

Strona Bialskiego Stowarzyszenia Historycznego w Białej Rawskiej

Organizacja, składająca się obecnie z 19 członków, została zarejestrowana 30 marca 2010 roku. Od tej pory zajmuje się popularyzacją historii Ziemi Bialskiej, obyczajów jej dawnych mieszkańców i przedstawicieli mniejszości narodowych, odkrywaniem historii miejscowych zabytków, a także kształtowaniem i utrwalaniem lokalnej tożsamości. Członkowie organizacji starają się poszukiwać materialnych dowodów przeszłości regionu, gromadzić je i upowszechniać wśród lokalnej społeczności, a także zapoczątkowywać i wspierać inicjatywy związane z opieką nad zabytkami i miejscami ważnymi dla lokalnej pamięci: m.in. cmentarzami i pomnikami. – Bialskie Stowarzyszenie Historyczne zostało stworzone przez grupę pasjonatów historii regionalnej. Powstało z potrzeby pozyskania choćby podstawowych źródeł o historii naszego regionu, których w tym czasie znaliśmy znikomą ilość. Inicjatywa ta stopniowo poszerzona została o dążenie do upowszechniania w każdy dostępny sposób zebranej wiedzy, aby budować tożsamość kulturową mieszkańców naszego regionu – opowiada Andrzej Walczak.

Nasz rozmówca twierdzi, że odbiór działań stowarzyszenia stawał się z czasem coraz bardziej pozytywny – Obecnie jesteśmy często traktowani niemal jako eksperci w dziedzinie historii regionu. Jest to pewnie wyraźna przesada, ale trochę wiedzy udało nam się zdobyć i jakąś jej część przekazać innym – mówi. Przeszkodą w działalności organizacji jest jednak niewielkie zainteresowanie historią lokalną – Przykre jest to, że rzeczywiście zainteresowanych historią regionu ludzi – typowych pasjonatów – nie ma zbyt wielu. Niektórzy wolą swoją wiedzę zdobywać samodzielnie i się nią nie dzielić. Przykre jest też, że trudno znaleźć sposób na dotarcie z wiedzą o historii regionalnej do młodych ludzi i ich rzeczywiste zainteresowanie przeszłością – opowiada Andrzej Walczak.

REKLAMA

Przez sześć lat istnienia stowarzyszenie zdążyło przeprowadzić wiele ciekawych inicjatyw, promujących dzieje Białej Rawskiej i okolicy. Już w maju 2010 roku odbyła się pierwsza zorganizowana przez jego członków wystawa historycznych fotografii oraz obrazów Władysława Bończy Rutkowskiego – malarza tworzącego na terenie miasteczka na początku XX wieku, uświetniająca 10. rocznicę koronacji obrazu Matki Bożej Miłosiernej w Kościele pw. św. Wojciecha Biskupa i Męczennika w Białej Rawskiej. Wtedy też działacze postanowili gromadzić zdjęcia przedstawiające przeszłość regionu – wykorzystuje się je zarówno w przygotowywanych przez nich publikacjach, jak i kolejnych wystawach. Od początku 2013 r. fotografie, razem z zebranymi przez organizację dokumentami, są sukcesywnie oddawane do dyspozycji internautów – trafiają na serwis internetowy, współtworzony z Miejsko–Gminną Biblioteką Publiczną w Białej Rawskiej w ramach projektu Ośrodka KARTA pt. „Cyfrowe Archiwa Tradycji Lokalnej”.

Pałac w Białej Rawskiej (fot. Radosław Drożdżewski, opublikowano na licencji CC BY-SA 3.0)

W lipcu tego samego roku razem z miejscową biblioteką przygotowano projekt „Fotografie, które nie powstały”. Zorganizowano wtedy wystawę zdjęć historycznych, przedstawiającą scenki rodzajowe z życia mieszkańców gminy Biała Rawska na tle zachowanych do chwili obecnej zabytków architektury. – Ekspozycja służyła jako inspiracja dla twórców zaproszonych na plener malarski, w toku którego wykonali oni 40 obrazów, w interesujący i nowatorski sposób prezentujących historię naszego regionu – mówi Andrzej Walczak.

REKLAMA

Przedstawiciele stowarzyszenia organizowali także inne wydarzenia przybliżające dzieje Białej Rawskiej. W ramach partnerstwa z miejscową biblioteką stowarzyszenie w 2013 roku rozpoczęło realizację projektu „Niedziele z bialską historią”. Na odbywających się w ostatnią niedzielę miesiąca spotkaniach prezentowane są różnorodne fragmenty historii regionu. W związku z 70. rocznicą likwidacji getta żydowskiego w Białej Rawskiej zorganizowało także spotkania mieszkańców miasta i gminy Biała Rawska z grupą 25 potomków zamieszkałych tam dawniej, ocalałych z zagłady Żydów.

Stowarzyszenie podjęło również współpracę z archeologiem Arturem Ginterem, którego przedsiębiorstwo „Sekcja Archeo” przeprowadzało badania archeologiczne w Kościele pw. św. Wojciecha w Białej Rawskiej. – Jako wolontariusze uczestniczyliśmy w tych badaniach. W ich trakcie – jak wynika ze sprawozdań archeologów Artura Gintera, Kamila Durdy i Bartosza Kasprowicza – odkryto, zaewidencjonowano i wyeksplorowano 33 pochówki zachowane w układzie anatomicznym. Natrafiono też na 4 krypty o różnej wielkości, z różnych okresów istnienia kościoła. W jednej z krypt natrafiono na 18 różnie zachowanych trumien, a w nich bardzo dobrze zachowane szaty zmarłych, które poddano konserwacji w Pracowni Dokumentacji i Konserwacji Instytutu Archologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Znaleziono też i zainwentaryzowano 523 artefakty w postaci tzw. zabytków wydzielonych, posiadających ponadprzeciętne walory poznawcze lub artystyczne. W skład tego zbioru wchodzą przed wszystkim monety, które stanowią zdecydowaną większość – 471 sztuk – całego zespołu. Pod tym względem kolekcja numizmatów z bialskiej świątyni jest trzecim co do wielkości zbiorem w Polsce pozyskanym w trakcie badań zabytku architektury sakralnej – opowiada Andrzej Walczak. Dalsza współpraca, kontynuowana w późniejszych latach, zaowocowała m.in. wspólnym poszukiwaniem depozytu broni żołnierzy AK z Kompanii „Biała”, którą po odnalezieniu przekazano do Muzeum Ziemi Rawskiej w Rawie Mazowieckiej.

REKLAMA

Powyższy artykuł powstał w ramach akcji „Historia lokalna podlega ochronie”:

Zajmujesz się badaniem lub popularyzowaniem historii lokalnej? Jesteś zaangażowany w poświęconą tej tematyce inicjatywę? Wypełnij naszą ankietę i dołącz do przygotowanej przez nas bazy danych.

Właściwa część akcji „Historia lokalna podlega ochronie” trwała na łamach portalu Histmag.org od 16 marca do 30 kwietnia 2016 roku. Choć zakończyliśmy jej główny trzon, to wciąż interesujemy się historią lokalną i ludźmi, którzy się nią zajmują

W 2013 roku stowarzyszenie zrealizowało także projekt pt. „Drewniane domy”, w ramach którego przeprowadziło inwentaryzację i wykonało fotografie historycznych i zabytkowych budynków drewnianych znajdujących się na terenie miasta i gminy Biała Rawska. Efekt prac można obserwować na stronie: https://plus.google.com/u/0/photos/100344428978780373776/albums..

Drewniany dom w Białej Rawskiej (fot. Tomasz Kuran, opublikowano na licencji CC BY 2.5 )

Z okazji pięciolecia swojej działalności w 2015 roku stowarzyszenie przeprowadziło projekt „Społecznie dla historii”. Zorganizowano spotkanie, mające na celu przedstawienie efektów działań organizacji na rzecz poznawania i upowszechnienia wiedzy o historii regionu, a także seminarium popularno-naukowe „Kościół bialski jako oś łącząca historię regionu”. Zaprezentowano wtedy aktualny stan wiedzy na temat historii Białej Rawskiej i jej okolic oraz dawnych mieszkańcach, ze szczególnym uwzględnieniem aktualnej wiedzy o dziejach bialskiego kościoła. W ramach projektu przygotowano też publikację książkową zawierającą dziewięć artykułów przedstawiających najnowsze ustalenia na temat historii regionu. Opracowanie zostało udostępnione nieodpłatnie dla szkół i bibliotek w regionie oraz wszystkich osób zainteresowanych tą problematyką.

Od 2014 roku stowarzyszenie podejmuje również starania na rzecz utworzenia muzeum o charakterze regionalnym w partnerstwie między Stowarzyszeniem, Parafią pw. św. Wojciecha w Białej Rawskiej i Gminą Biała Rawska. – W muzeum tym chcielibyśmy móc prezentować artefakty pozyskane w trakcie prac wykopaliskowych w kościele w Białej Rawskiej, jak też inne zabytki związane z historią regionu. Jest to nowe dla nas zadanie, które powoduje konieczność podejmowania nieznanych dla nas działań – opowiada nasz rozmówca.

REKLAMA

Stowarzyszenie promuje także historię w inny sposób – kilkakrotnie jego przedstawiciele zorganizowali biegi integracyjne, mające na celu przypomnienie wydarzeń z lokalnych dziejów. W taki sposób uczcili żołnierzy Armii Krajowej oddziału "Dzik", poległych 27 listopada 1944 r. w Szwejkach Nowych (Biegi Dzika w 2010 i 2011 roku), a także sierż. Stanisława Sawickiego ps. „Lerman”, dowódcy 2 plutonu OL AK „Dzik”, poległego w dniu 9 stycznia 1945 roku (Bieg „LERMANA”).

Członkowie Stowarzyszenia na bieżąco prowadzą także badania źródeł archiwalnych związanych z historią regionu. Są one opracowywane i upowszechniane m.in. w trakcie „Niedziel z bialską historią”.

Działalność Stowarzyszenia finansowana jest przede wszystkim ze składek członków, rzadko korzysta ono ze środków darczyńców indywidualnych. Przy organizacji większych wydarzeń jego przedstawiciele starają się o pozyskanie dotacji administracji, szczególnie samorządu Gminy Biała Rawska. Jednorazowo udało się uzyskać wsparcie od Funduszu Inicjatyw Obywatelskich. Od trzech lat pomoc otrzymują także od wolontariuszy z Gimnazjum Publicznego w Białej Rawskiej.

Pytany o sukcesy stowarzyszenia, Andrzej Walczak mówi, że osiągnięciem jest to, że zdołali utrzymać swoją działalność przez sześć lat. – Nadal działamy wspólnie, choć formy i zakres naszego działania wielokrotnie modyfikowaliśmy – mówi nasz rozmówca. – Na początku dążyliśmy do robienia dość dużych (na skalę lokalną) imprez, aby dać się zauważyć i przyciągnąć do naszej idei jak najwięcej osób. Po pewnym jednak czasie zauważyliśmy, że nasza misja ma charakter raczej niszowy. Przyjęliśmy wtedy kierunek znajdowania różnorodnych kanałów komunikacji i przedsięwzięć, przez które małymi krokami możemy przekazywać ideę poznawania historii naszej małej ojczyzny i dumy z jej bogactwa. W tym celu staramy się coraz bardziej wzbogacać naszą wiedzę o historii i upowszechniać ją w różnorodny sposób. Częściej obecnie bywamy w Archiwach, IPN i analizujemy dokumenty, do których dotarliśmy. Na początku nawet nie wiedzieliśmy, gdzie i jak poszukiwać źródeł (nikt z nas nie jest z wykształcenia historykiem), obecnie nie wiemy, kto mógłby opracować ich mnogość, do której sukcesywnie dotarliśmy.

REKLAMA
Biała Rawska (fot. Dartys, opublikowano na licencji CC BY-SA 3.0 )

Przyznaje jednak, że za największe osiągnięcie stowarzyszenia uważa udział w badaniach archeologicznych w kościele w Białej Rawskiej: To była z jednej strony niesamowita przygoda, ale też ważne doświadczenie i kolejny krok na drodze profesjonalizacji naszych działań. Niesamowite były też efekty i wiedza, jaką o przeszłości naszego regionu uzyskaliśmy w wyniku wykopalisk.

Na drodze do popularyzacji lokalnej historii pojawiły się oczywiście także bariery, jednak nie zniechęciły one członków stowarzyszenia do kontynuowania swojej pracy. – Jeżeli podejmujemy jakiekolwiek działania społeczne, zawsze znajdzie się grupa osób, która będzie je krytykowała. Nieważne, z jakich (rzeczywistych, czy urojonych) przyczyn. Dobrze, że na początku naszej drogi znalazła się osoba, która mogła nam tę prawidłowość uświadomić – opowiada Andrzej Walczak. – Już na samym początku pojawiły się obawy i wątpliwości u naszych adwersarzy. Widziano w nas ludzi, którzy są ostoją dawnego (czyt. komunistycznego) ustroju, chociaż chyba nikt z nas nigdy do dawnej PZPR nie należał. Widziano też w nas ludzi, którzy chcą na nowo sprowadzić tutaj Żydów i oddać im ich majątki. Nawet trudno to komentować...

Najdotkliwszym problemem nie są jednak tego typu przeszkody, a małe zainteresowanie historią. – Największą jednak trudnością jest małe zainteresowanie historią w ogóle, a historią regionalną szczególnie, wśród mieszkańców regionu. Działania Stowarzyszenia trafiają do stosunkowo małej populacji osób, które dzielą nasze zainteresowania – mówi Andrzej Walczak.

Nawet to nie zraża jednak członków stowarzyszenia, którzy inicjują coraz to nowe przedsięwzięcia i starają się jak najszerzej popularyzować historię swojej społeczności.

Więcej informacji na stronie i profilu na Facebooku, tworzonych przez Bialskie Stowarzyszenie Historyczne w Białej Rawskiej.

Powyższy artykuł powstał w ramach akcji „Historia lokalna podlega ochronie”:

Zajmujesz się badaniem lub popularyzowaniem historii lokalnej? Jesteś zaangażowany w poświęconą tej tematyce inicjatywę? Wypełnij naszą ankietę i dołącz do przygotowanej przez nas bazy danych.

Właściwa część akcji „Historia lokalna podlega ochronie” trwała na łamach portalu Histmag.org od 16 marca do 30 kwietnia 2016 roku. Choć zakończyliśmy jej główny trzon, to wciąż interesujemy się historią lokalną i ludźmi, którzy się nią zajmują

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Agnieszka Woch
Studentka filologii polskiej i dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim, interesuję się wszelkiego rodzaju literaturą, historią XX wieku i językiem, a także filmem i teatrem. Redakcyjny mistrz boksu.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone