Historia nie skończy się nigdy. Czytajcie „Kartę”! – Andrzej Stasiuk

opublikowano: 2014-05-13 09:49
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
79. numer kwartalnika historycznego w nowej szacie graficznej, w kolorze i w większym formacie – już w sprzedaży. „Karta” to niezmiennie historia XX wieku – przede wszystkim Polski i Europy Środkowo-Wschodniej – opowiedziana niemal wyłącznie przez jej świadków, z perspektywy jednostki: poprzez dzienniki, wspomnienia, relacje, listy, dokumenty i liczne, nieznane fotografie archiwalne.
REKLAMA

W numerze 79 m.in.:

’89 Wolność z wyboru

Jedenastu uczestników przełomu 1989 (m.in. Tomasz Jastrun, Anka Grupińska, Marcin Król, Józef Pinior, Piotr Szwajcer, Krzysztof Skiba) przedstawia swoje dopełniające się wzajemnie doświadczenia z odzyskiwania wolności i podsumowuje sens 1989 roku.

Wielka wojna: Warszawa za carem 1914/15

Opowieść o nastrojach mieszkańców stolicy w pierwszym roku I wojny światowej (wyimki z prasy, dzienników i listów).

Zaleszczyki – najmodniejszy kurort II RP

Barwna fotograficzna opowieść o przedwojennych Zaleszczykach, letniej stolicy Polski, najsławniejszym kurorcie II RP (zdjęcia ze zbiorów Tomasza K. Kozłowskiego).

Łódź pod swastyką

Relacje i wspomnienia Niemców z Łodzi z lat 1939–1945 (w tym fragmenty z prasy nazistowskiej), gdy wprowadzano plan całkowitej germanizacji.

A ponadto:

  • Brytyjczyk w Peerelu: zapiski ambasadora
  • Norwegia ’44: dziennik rozpaczy
  • Kryptonim „Kapitalista” – Urząd Bezpieczeństwa wobec żydowskiego przedsiębiorcy
  • Na pomoc bratniej Korei: 1954–55
Kampania wyborcza na prowincji, Fot. Witold Krassowski

Wolność z wyboru

By […] zrozumieć, czym jest dzisiejsza Polska i kim jesteśmy my sami, konieczna jest odpowiedź na pytanie: czym był rok 1989. O rekapitulację swojego doświadczenia tamtego momentu i tym samym próbę odpo­wiedzi na powyższe pytanie zwróciłem się do kilkunastu osób. [...] Zebrane świadectwa stanowią odpowiedź wykraczającą poza czysto osobiste wspomnienie i chwyta­ją podstawową kategorię: zmiany dotykającej całego polskiego społeczeństwa.

Ze wstępu Łukasza Bertrama

Warszawa 1915, niemiecka piechota na Krakowskim Przedmieściu Fot. Ośrodek KARTA

Warszawa za carem

WACŁAW JĘDRZEJEWICZ podoficer „Strzelca”

Warszawa przeżywała wówczas okres szału wojennego: nienawiść do Niemców związała się w jedną całość z uwielbieniem do Rosji, personifikowanej przez armię rosyjską. Wro­gie manifestacje 31 lipca przed konsulatami austriackim i niemieckim łączyły się z akcją wyrażania sympatii dla Rosji i wiary w jej zwy­cięstwo. Rozróżniano tylko dwie strony kon­fliktu: Rosja i Niemcy. Sprawę Polski polecano opiece boskiej.

Lipiec/sierpień 1914

Okładka folderu „Wczasy nad Dniestrem”, 1939, z kolekcji Tomasza K. Kozłowskiego

Riwiera Zaleszczyki

Pobyt w Zaleszczykach okazał się ist­nym wprost cudem. Cały czas letnia pogoda, upały, błogie powietrze, moc winogron i przepysznych owoców wszelkiego rodzaju – po prostu raj ziemski, zalany słońcem. Plażowaliśmy po cztery godziny dziennie, a ja co dzień prawie kąpałam się w Dniestrze. Wróciliśmy […] pełni radości, że jest w Polsce taki zakątek – notowała w dzienniku 26 września 1937 Maria Dąbrowska.

Adolf-Hitler-Strasse (ul. Piotrkowska). Fot. Muzeum Miasta Łodzi

Łódź pod swastyką

EDUARD ZIEGLER lekarz

Miasto zostało włączone do Wielkiej Rzeszy Niemieckiej. W jak najkrótszym czasie wszyst­ko miało zostać zniemczone. Stare nazwy ulic, żydowskie i polskie szyldy zniknęły. Teraz na­zywały się wyłącznie Adolf-Hitler-, Hermann-Göring-, Schlageter-, Horst-Wessel-Strasse, Deutschlandplatz, Buschlinie. […] Wszystko w mieście zostało zmienione, za­malowane, zamazane. Nigdy malarze nie byli tak zapracowani, jak wówczas.

Gry dyplomatyczne

Zapiski sir Johna Nicholasa Hendersona, brytyjskiego ambasadora w Warszawie z lat 1969–72.

SIR JOHN NICHOLAS HENDERSON

Przekonany komunista, jakim był Gierek, nasiąknął tymi ideałami podczas ciężkiej pracy w kopalniach pół­nocnej Francji i nie zamierzał ich porzucić. Miałem okazję zamienić z nim kilka zdań – było to w czasie przerwy meczu piłkarskie­go w Katowicach – i kiedy powiedziałem, że musi się czuć zmęczony z powodu roz­miaru zadań i presji, jakiej jest poddawany, odpowiedział sucho, iż „komuniści nigdy nie są zmęczeni”.

Przejdź na stronę Ośrodka Karta!

REKLAMA
Komentarze

O autorze

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone