Naomi Klein – „To zmienia wszystko. Kapitalizm kontra klimat” – recenzja i ocena

opublikowano: 2016-11-09 16:55
wolna licencja
poleć artykuł:
Naomi Klein w swojej najnowszej książce snuje apokaliptyczną wizję – znany nam świat odejdzie w zapomnienie, jeśli nie zmienimy myślenia na temat klimatu. Co nas czeka? Dlaczego dotychczasowe działania przeciwdziałające globalnemu ociepleniu zawodzą? Jaką rolę w tym wszystkim odgrywa kapitalizm?
REKLAMA
Naomi Klein
„To zmienia wszystko. Kapitalizm kontra klimat”
cena:
44,90 zł
Wydawca:
Wydawnictwo Muza
Tłumaczenie:
Hanna Jankowska, Katarzyna Makaruk
Rok wydania:
2016
Okładka:
miękka
Liczba stron:
576
Format:
155 x 235 mm
ISBN:
978-83-287-0282-0
Ciągle słyszymy o wymieraniu kolejnych gatunków i możliwym zalaniu kolejnych nadmorskich części świata. Dosięgają nas ostrzeżenia ekologów dotyczące przyszłego niedoboru wody lub żywności. Odczuwamy wreszcie na własnej skórze ocieplenie temperatur. Mimo to staramy się wypierać ze świadomości tę wiedzę. – Patrzymy (...) – później jednak nieuchronnie zapominamy. Przypominamy sobie i znów zapominamy. Ze zmianami klimatu tak już jest, trudno zaprzątać sobie nimi głowę przez cały czas. Ta nasza ekologiczna amnezja, polegająca na włączaniu się i wyłączaniu, ma całkiem racjonalne przyczyny. Wypieramy kryzys ze świadomości, ponieważ boimy się, że uświadomienie go sobie w całej rozciągłości wszystko zmieni. I mamy rację

– pisze Naomi Klein we wstępie do swojej książki „To zmienia wszystko. Kapitalizm kontra klimat”. Jeśli nie chcemy, by zmiany klimatyczne zabrały nam wszystko, na co tak ciężko pracowaliśmy, mówi autorka, nie możemy siedzieć z założonymi rękami. Musimy od zaraz zacząć przeobrażać znany nam świat – nie tylko swój styl życia i sposób myślenia, lecz także (a może przede wszystkim) cały system społeczny.

Klein przedstawia apokaliptyczną wizję klimatycznego kryzysu, spowodowanego jej zdaniem głównie przez dzisiejszy porządek społeczny i gospodarczy – kapitalizm. To już trzecia książka, w której dziennikarka stara się obnażyć niszczące mechanizmy panującego systemu politycznego – głośne „No Logo” i „Doktryna szoku” omawiały najbardziej palące problemy współczesnego świata i zapewniły jej wysoką pozycję w gronie najważniejszych światowych intelektualistów. Po raz kolejny dziennikarka pokazuje, jak szkodliwa w skutkach może być działalność wielkich korporacji powiązanych ze środowiskiem politycznym. W jej opinii to właśnie wolny rynek i neoliberalizm odpowiadają za nierówności społeczne i zmiany klimatu. Uzależniony od biznesu system polityczny i konsumpcjonizm doprowadził nas do punktu, w którym zmienić się może wszystko. Jeśli nie chcemy poznać życia podobnego do najgorszych literackich antyutopijnych wizji, mówi Klein, lepiej weźmy się do roboty i wprowadźmy praktyki, które na zawsze zmienią oblicze świata.

Dziennikarka opisuje zatrważające przykłady zniszczeń spowodowanych przez ocieplenie klimatu. Przywoływane przez autorkę fakty zmuszają do refleksji. Wspomina ona nie tylko o ginących gatunkach czy ciągłym pogarszaniu się sytuacji krajów Trzeciego Świata, najdotkliwiej odczuwających skutki działalności bogatszych części globu, lecz także wskazuje na to, jak niewiele robi się z tym problemem. Umowy międzynarodowe ograniczające wydobycie ropy czy inne rządowe projekty zmniejszenia globalnego ocieplenia, to według publicystki zaledwie atrapa prawdziwie potrzebnych rozwiązań, pozwalająca jedynie na utrzymywanie status quo. Na poparcie tej tezy przywołuje chociażby przykład układu, w którym ustalono bezpieczne warunki eksploatacji zasobów paliw kopalnych – oszacowano, że temperatura może wzrosnąć o 2 stopnie Celsjusza. W rzeczywistości jednak wydobycie powoduje ocieplenie klimatu aż o 4 stopnie! Takie tempo zmian według autorki skazuje Ziemię na rychłą zagładę. Dziennikarka nie głosi tych teorii bezpodstawnie – swoją książkę oparła na szczegółowych danych przywoływanych przez ekspertów, lekturze naukowych opracowań, a także licznych rozmowach ze specjalistami.

REKLAMA
Naomi Klein
„To zmienia wszystko. Kapitalizm kontra klimat”
cena:
44,90 zł
Wydawca:
Wydawnictwo Muza
Tłumaczenie:
Hanna Jankowska, Katarzyna Makaruk
Rok wydania:
2016
Okładka:
miękka
Liczba stron:
576
Format:
155 x 235 mm
ISBN:
978-83-287-0282-0

Naomi Klein pokazuje, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialny za obecny stan rzeczy – prawica, lewica, a nawet organizacje ekologiczne, powiązane łańcuchem potrzeb z ich naturalnymi wrogami – korporacjami. Wszystko zaczyna się według niej właśnie od wszechwładzy tych wielkich instytucji finansowych – ich wpływu na politykę, działaczy społecznych czy dziennikarzy.

Klein pokazuje też jednak w jak można zapobiec katastrofie. Przywołuje przykłady dobrych praktyk państw lub regionów, które próbują zmierzyć się z tym problemem. Przedstawia też własne propozycje rozwiązania tej kwestii – twierdzi, że w zmniejszeniu skali nadchodzącej katastrofy mogłyby pomóc chociażby opłaty za swój wkład w globalne ocieplenie, ponoszone zarówno przez największych eksploatatorów zasobów ziemskich, jak i, w dużo mniejszym stopniu, ludzi korzystających na co dzień z jej dobrodziejstw.

Część, w której dziennikarka przekonuje nas o ogromie zagrożenia, jest najmocniejszą stroną książki. Drobiazgowo analizuje w niej niszczącą działalność korporacji, ich powiązania ze sferą publiczną czy organizacjami ekologicznymi, wreszcie punktuje słabe strony wysnuwanych przez władze projektów mających na celu ochronę klimatu. Także przywoływane przez nią przykłady z życia mieszkańców poszczególnych regionów – m.in. wyspy Nauru – stanowią niezaprzeczalną wartość „To zmienia wszystko”.

REKLAMA

Mniej przekonujące są fragmenty dotyczące proponowanych rozwiązań – niektóre z nich wydają się bowiem niemożliwe do zrealizowania, a miejscami wręcz utopijne. Autorka w tej części swojego dzieła nie dystansuje się od swojego zaplecza ideologicznego i nie pogłębia dostatecznie analizy proponowanych działań. Pisze chociażby o radykalnej potrzebie zerwania z neoliberalnym kapitalizmem i utworzenia nowego ruchu społecznego, przywołane przez nią propozycje chwilami przypominają jednak naiwne, utarte slogany. Dziennikarka nie wykazuje się tak dużą rzetelnością i skrupulatnością, jak w przypadku rozważania krytykowanych projektów. Wydaje się sięgać tym samym po techniki manipulacji, które nie przystoją pracy pretendującej do bycia jej opus magnum, mającego odkrywać mechanizmy rządzące światem i próbować go zmienić. Jej wnioskowanie jest słuszne, jednak proponowane rozwiązania wymagają krytycznego podejścia i głębszego przemyślenia – być może wtedy staną się inspiracją do dalszego rozwikłania tego problemu?

„Kapitalizm kontra klimat” pretenduje do miana pozycji z pogranicza nauki i reportażu. Jego autorka przywołuje nie tylko wyniki badań naukowców, lecz także doświadczenia zwykłych ludzi. Stara się wizualizować problem, pokazać go w jak najbardziej przejrzystej, obrazowej formie. Chce tym samym dotrzeć do czytelnika, dlatego sięga także do warstwy językowej – zgrabnie lawiruje między stylem publicystycznym, potocznym a quasi-naukowym. Naomi Klein próbuje przekazać zebrane przez siebie dane w sposób zrozumiały dla czytelnika, czasem wręcz ubiera je w bardzo sugestywne, wręcz perswazyjne słowa. Wystarczy tu przywołać cytaty: Ekolodzy często porównują współczesną ludzkość do żaby w garnku z podgrzewaną wodą, za bardzo przyzwyczajonej do stopniowego wzrostu ciepła, żeby wyskoczyć i się uratować czy fragment mówiący o wykorzystywaniu węgla:

W sensie dosłownym są to rozłożone szczątki martwych od dawna form życia. (...) Przy takim dziedzictwie czeka nas niełatwe, ale wykonalne zadanie – ze społeczeństwa rabusiów grobów powinniśmy przekształcić się w społeczeństwo katalizatorów życia i czerpać energię bezpośrednio z żywiołów podtrzymujących życie. Czas, żebyśmy przestali zakłócać spokój zmarłych .
REKLAMA

Z językoznawczego punktu widzenia można byłoby się zastanawiać, czy tego typu sformułowania, pojawiające się często w książce, spełniają wymogi etyki komunikacji i nie mają na celu manipulację czytelnikami. Z pewnością jednak ten żywy język wzbogaca obszerne opisy i ułatwia odbiór dużej dawki informacji, serwowanej nam przez Klein. Dziennikarka stosuje też narrację pierwszoosobową, która pokazuje jej zaangażowanie w omawiane tematy. Często też przywołuje własne doświadczenia i poglądy na daną sprawę, prowadzi czytelnika przez meandry problemu i pokazuje mu swoją perspektywę.

Klein z pewnością nie wyczerpała tematu – w jej książce znajdziemy casusy z wielu państw świata, jednak autorka w analizie problemu skupiła się głównie na opisie Stanów Zjednoczonych i Kanady. Nie wydaje się to jednak wielką wadą – dziennikarka musiała skupić się na znanych jej terenach, aby nie stracić z oczu najważniejszego – rzetelnej analizy problemu, która i tak z powodu natłoku wątków zawiera przywołane wcześniej braki.

Książka została wydana w przejrzysty, wygodny dla czytelnika sposób. Jedyną rzeczą, która raziła mnie w trakcie lektury, była niedostateczna korekta. Pojedyncze błędy językowe nie wpłynęły jednak na odbiór książki – uważam, że „To zmienia wszystko. Kryzys kontra klimat” umocni pozycję Naomi Klein w gronie najważniejszych światowych publicystów.

Autorka pragnęła zapewne nie tylko skłonić czytelników do zastanowienia nad swoimi zachowaniami, lecz także wzbudzić dyskusję na temat zmian klimatycznych i zwrócić powszechną uwagę na ten problem. Starała się pewnie pójść w ślady „Kapitału w XXI wieku” Thomasa Piketty’ego, który odniósł wielki sukces sprzedażowy i rozbudził debatę na temat nierówności społecznych i podziału dóbr we współczesnych czasach. Prawdopodobnie praca Klein nie odciśnie wielkiego piętna na opinii publicznej, lecz może częściowo wpłynie na postrzeganie omawianego zagadnienia, rozwój debaty o potrzebie zmian, a także zainspiruje kolejne osoby do zaangażowania w rozwiązywanie tego problemu. I choć sama książka być może nie zmieni świata, ma szansę się do tego przyczynić.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Agnieszka Woch
Studentka filologii polskiej i dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim, interesuję się wszelkiego rodzaju literaturą, historią XX wieku i językiem, a także filmem i teatrem. Redakcyjny mistrz boksu.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone