Rekonstrukcja bitwy o Wysoką 2025 [ZDJĘCIA]

opublikowano: 2025-09-03, 16:36
wszelkie prawa zastrzeżone
Za nami kolejna edycja widowiska „Zaczęło się na Wysokiej a skończyło w Wilhelmshaven”. Rekonstrukcja historyczna „Bitwy o Wysoką” zorganizowana w niedzielę 31 sierpnia przyciągnęła ok. 2 tysięcy widzów. Zobaczcie fotorelację!
reklama
„Zaczęło się na Wysokiej a skończyło w Wilhelmshaven” (fot. mat. organizatorów).

Kolejna edycja widowiskowego wydarzenia została zakończona. W minioną niedzielę, 31 sierpnia, Stowarzyszenie na rzecz dziedzictwa TOPO zorganizowało historyczną rekonstrukcję „Bitwy o Wysoką", która mimo deszczu przyciągnęła około 2 tysięcy widzów z całej Małopolski.

„Zaczęło się na Wysokiej a skończyło w Wilhelmshaven” (fot. mat. organizatorów).

Na wzgórzach pod Wysoką pojawili się zarówno mieszkańcy Małopolski, jak i turyści z całego kraju, którzy mogli na własne oczy zobaczyć widowiskowe, pełne efektów pirotechnicznych i realistycznych inscenizacji odtworzenie dramatycznych wydarzeń z września 1939 roku. 

Przypomniano w ten sposób o dramatycznych wydarzeniach z września 1939 roku, kiedy to w Wysokiej pułkownik Stanisław Maczek rozpoczął swój zwycięski szlak bojowy, zakończony zdobyciem Wilhelmshaven w maju 1945 roku.

„Zaczęło się na Wysokiej a skończyło w Wilhelmshaven” (fot. mat. organizatorów).

Podczas rekonstrukcji wykorzystano efekty specjalne, a w widowisko wzięły udział setki rekonstruktorów.

„Zaczęło się na Wysokiej a skończyło w Wilhelmshaven” (fot. mat. organizatorów).
„Bitwa o Wysoką” to nie tylko spektakularne widowisko, ale przede wszystkim ważna lekcja historii i patriotyzmu. Dzięki zaangażowaniu rekonstruktorów, kawalerzystów i pasjonatów wojskowości z kilku krajów Europy, uczestnicy wydarzenia mieli okazję poszerzyć swoją wiedzę o polskich walkach z czasów II wojny światowej i zrozumieć znaczenie heroizmu żołnierzy walczących o wolność Ojczyzny - podkreśla Dariusz Waligórski, rotmistrz kawalerii ochotniczej Dariusz Waligórski, pomysłodawca i organizator wydarzenia
„Zaczęło się na Wysokiej a skończyło w Wilhelmshaven” (fot. mat. organizatorów).

Odbył się też kawaleryjski zlot szlakiem walk 10 Brygady Kawalerii dowodzonej przez płk. Stanisława Maczka. Impreza od lat cieszy się dużą popularnością, bowiem jest to jedno z największych wydarzeń historycznych w regionie.

Ostatnią fazą projektu będą zajęcia edukacyjne w suskich szkołach: kawalerzyści – ochotnicy odwiedzą uczniów, przekazując im najważniejsze informacje dotyczące walk w Małopolsce podczas II wojny światowej.

„Zaczęło się na Wysokiej a skończyło w Wilhelmshaven” (fot. mat. organizatorów).
– Dziękuję wszystkim, którzy w niedzielę przybyli do Wysokiej, aby wspólnie przeżyć to niezwykłe widowisko historyczne. Rekonstrukcja z udziałem dziesiątek rekonstruktorów, kawalerzystów, historycznego sprzętu i efektów specjalnych odbyła się na wyjątkową skalę, a frekwencja – około 2 tysięcy widzów pomimo padającego deszczu– pokazuje, jak bardzo potrzebujemy takich wydarzeń. To dla nas ogromna satysfakcja i motywacja na przyszłość. Dziękuję także wszystkim partnerom i osobom zaangażowanym w realizację tego przedsięwzięcia – bez Was nie udałoby się osiągnąć tak imponującego efektu – dodał Dariusz Waligórski.

Źródło:

Materiały organizatora wydarzenia.

Polecamy e-book Krzysztofa Rozwadowskiego pt. „Mit blitzkriegu w Polsce. Dlaczego wciąż utrwalamy niemiecką propagandę?”:

Krzysztof Rozwadowski
„Mit blitzkriegu w Polsce. Dlaczego wciąż utrwalamy niemiecką propagandę?”
cena:
16,90 zł
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
155
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-82-2
reklama
Komentarze
o autorze
Mat. pras.
Ten news powstał w oparciu o informację prasową lub inne materiały poddane opracowaniu redakcyjnemu.
Mikołaj Szczerbiński
Absolwent historii specjalizujący się w dziejach XX wieku.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2025 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone