10 lat historii Google
Zobacz też: Dzięki Google wciąż możemy zwiedzić muzeum, które spłonęło w pożarze
Niedawno pisaliśmy o 20 rocznicy istnienia polskiego internetu i o ósmych urodzinach Gadu-Gadu. Tegoroczne lato obfituje jak widać w informatyczne rocznice, bo dzisiaj swoje urodziny obchodzi największy fenomen telekomunikacyjny naszych czasów. Kiedy pisałem, że Gadu-Gadu stało się, na swój sposób, elementem współczesnej kultury, myślałem o swego rodzaju skali mikro. Google to co innego. Lwia część kultury jest dzisiaj od niego uzależniona.
Nowa wyszukiwarka odniosła sukces dzięki pomysłowości jej twórców: Larry'ego Page'a and Sergeya Brina. Kiedy przystąpili do pracy, jedyną skuteczną metodą przeszukiwania sieci były ręcznie rozbudowywane katalogi. Największy i najpopularniejszy należał do Yahoo. W Polsce tego typu katalogi stworzono zarówno w Wirtualnej Polsce jak i Onecie.
Twórcy Google'a zaprojektowali mechanizm, który pozwolił tworzyć katalog automatycznie, a zarazem w najtrafniejszy z dotychczas dostępnych sposób odpowiadać na zapytania użytkowników. Podstawą pozycjonowania stron w katalogu Google'a nie jest bowiem ich ręczny opis, ale treść i liczba stron internetowych, które linkują do danej strony. Banalny pomysł okazał się zarazem genialny.
Google miał też wiele szczęścia - początkowo konkurencja kompletnie zignorowała nową wyszukiwarkę. Niepozorna, pozbawiona „bajerów” strona Google'a stała się potentatem na rynku, zanim wielkie firmy informatyczne zdążyły to zauważyć. Prostota, łatwość obsługi i trafność wyszukań pozwoliła nowej wyszukiwarce w ciągu kilku lat zdominować rynek.
Google to dzisiaj nie tylko wyszukiwarka, ale także styl życia, element kultury masowej i jeden z głównych kanałów komunikacji. Na jego temat powstają już prace naukowe, nie tylko z zakresu informatyki, ale także kulturoznawstwa i psychologii.
Co więcej, od kilku lat Google Inc. już nie ogranicza się do swojej wyszukiwarki. Kolejno stara się przejmować dominację nad różnymi usługami sieciowymi. Wielki sukces odniósł system poczty Gmail, statyk sieciowych Analytics czy reklam - Google AdSense. Dzisiaj Google działa też m.in. na rynku pakietów biurowych, a od kilku dni także przeglądarek internetowych.
Jedni wciąż reagują na Google'a hurraoptymistycznie, inni widzą w nim typowego monopolistę, zagrażającego harmonijnemu rozwojowi sieci. Jedno jest pewne - gdyby nie Google, internet wyglądałby dzisiaj kompletnie inaczej.