5 najciekawszych nowości w Księgarni Odkrywcy w marcu!
1.) Niedźwiedzka M., „Barbara Radziwiłłówna. Zmierzch Jagiellonów”
Barbara Radziwiłłówna to kolejna po Bonie postać z autorskiego cyklu Magdaleny Niedźwiedzkiej "Zmierzch Jagiellonów". Może nie tak wyrazista i charakterna jak Bona, ale za to wygadana i nieprzejmująca się konwenansami. Jej nieprzeciętna uroda miała ogromny wpływ na losy kraju; o mały włos wybuchłaby przez nią wojna domowa.
Jak to często bywa z pięknymi kobietami, była oskarżana o złe prowadzenie się, a nawet czary. Książka o niej to również historia wielu interesujących postaci i koronowanych głów, łącznie z Boną, która szczerze nienawidziła Barbary i zabiegała o unieważnienie jej małżeństwa z Zygmuntem II Augustem. Radziwiłłówna jest fenomenem polskiej kultury. Mimo, że żyła krótko, należy do grona najsławniejszych kobiet w historii Polski. Jej dzieje badało wielu uczonych, losy opiewali słynni poeci, a na płótnach uwieczniali ją wybitni artyści. Jawi się jako osoba buńczuczna, pewna siebie i swojego uroku, budzi ogromną sympatię.
Magdalena Niedźwiedzka, autorka zbeletryzowanych biografii "Królewska heretyczka" i "Maria Skłodowska-Curie" oraz cykli" Opowieści z angielskiego dworu" i "Zmierzch Jagiellonów". Łączy pracę na uczelni technicznej z pisaniem powieści. W wolnych chwilach maluje obrazy olejne.
2.) Gruszczyński W., „Leibhusaren. Historia czarnych Huzarów”
Pruscy Czarni Huzarzy w futrzanych czapkach z trupią główką przez wiele lat byli symbolem Gdańska i powodem do dumy jego mieszkańców. Kres istnienia tej elitarnej jednostki położyło zakończenie I wojny światowej.
Sto lat po tym wydarzeniu znany gedanista i pasjonat historii huzarskich regimentów znad Strzyży, Wojciech Gruszczyński, publikuje efekty swojej wieloletniej pracy, która wypełnia lukę w polskojęzycznej literaturze poświęconej tej formacji. Obszerna, bogato ilustrowana i udokumentowana opowieść przybliża wojenne przewagi niepokonanych kawalerzystów oraz pokazuje ich bojowe czyny od chwili powołania w I połowie XVIII wieku, do momentu rozwiązania jednostki.
Dzięki temu możemy śledzić ważne wydarzenia w dziejach Europy z niecodziennej dla polskiego czytelnika pruskiej perspektywy. To pozycja która powinna się znaleźć na półce nie tylko miłośnika Gdańska, kawalerii czy szerzej wojskowości, ale historii w ogóle.
3.) Wood A.K., „Okręty starożytnego świata 3000 - 500 p.n.e.”
Pierwszymi na świecie machinami wojennymi były okręty budowane dwa tysiące lat przed świtem świata klasycznego. Ich wpływu na bieg historii nie da się przecenić. Kolejne cywilizacje konstruowały różnorodne typy galer i innych okrętów wojennych, a niemal każda preferowała inny wygląd tych jednostek, inne osiągi i różne sposoby użycia.
Najwcześniejszymi takimi jednostkami były statki wysyłane przez Egipcjan do krainy Punt oraz okręty wojenne, dzięki którym pokonali oni Ludy Morza w pierwszej w historii opisanej bitwie morskiej. Po upadku tych cywilizacji, Fenicjanie zaczęli budować dwurzędowce i inne jednostki, podczas gdy w Grecji okręty opisane szczegółowo w homeryckich epopejach stanowiły część tradycji budownictwa okrętowego, której kulminacją stały się triakontery i pentekontery.
Okręty z tego okresu są często przedstawiane na ceramice, rzeźbionych pieczęciach i płaskorzeźbach, a także opisywane w inskrypcjach. Zagadnienia ewolucji ich konstrukcji były intensywnie studiowane przez dwa i pół tysiąclecia, czego kulminacją są współczesne dzieła rzetelnych uczonych, takich jak Morrison, Wallinga, Rodgers i Casson. Do chwili obecnej jednak brak prac obejmujących ten temat, które byłyby dostępne i łatwo osiągalne dla osób spoza środowiska akademickiego.
4.) Stanik S., „Ignacy Kozielski - harcmistrz Rzeczpospolitej”
Współtwórca ruchu harcerskiego, pedagog, działacz społeczny, Ignacy Kozielewski, urodził się 13 stycznia 1882 roku w rodzinie wielodzietnej jako jedno z dwanaściorga dzieci Sebastiana i Barbary z Prochanów w Starzenicach, w powiecie wieluńskim. Do nazwy miejscowości, w której przyszedł na świat, nawiązuje pseudonim Ignacego – Starzeńczyk, użyty zamiast rodowego nazwiska na karcie tytułowej powieści Harcerskie troski.
Z kolei od imienia ojca pochodzi inny jego pseudonim Sebastjanowicz, od nazwiska matki – pseudonimy Prochański i Prochan, a od miasta powiatowego ze stron rodzinnych Wielunia – pseudonim Wieluńczyk. Tym ostatnim Ignacy podpisywał się pod artykułami prasowymi w „Życiu Nowym” i „Orce”, pismach wychodzących w okresie pierwszej wojny światowej.
W związku ze zmianami zatrudnienia ojca Sebastiana rodzina Kozielewskich zmieniała miejsca pobytu, ale nie są one wszystkie znane. Dość powiedzieć, że syn pod koniec XIX wieku podjął naukę w gimnazjum rządowym w Piotrkowie Trybunalskim, mieście znanym z tradycji patriotycznych.
5.) Boyd D., „Agentki, Egzekutorki, Uwodzicielki, Zdrajczynie”
Lucie Aubrac uwolniła męża z rąk hitlerowskiego oprawcy Klausa Barbiego. AmyThorpe wykradła szyfry z sejfu ambasady państwa Vichy. Corrieten Boom uratowała setki Żydów i agentów ruchu oporu w okupowanej Holandii. Krystyna Skarbek wyzwoliła Francisa Cammaertsaz rąk gestapo niedługo przed planowanym rozstrzelaniem.
To tylko niektóre sensacyjne historie opowiedziane w książce. Agentkito rzecz o dzielnych kobietach, które podczas wojen światowych, wojen domowych i zimnej wojny zdobywały poufne informacje, wykradały tajne dokumenty, przemycały listy, pieniądze i broń, walczyły podstępem i z bronią w ręku.
Korzystały ze swoich wrodzonych atutów: nie budziły takich podejrzeń jak mężczyźni i wykorzystywały kobiece wdzięki, aby uwodzić ważne osobistości z obozu wroga. Nierzadko były więzione, bite, gwałcone, zabijane, a za swoje poświęcenie często płaciły najwyższą cenę.