Działaczki, feministki, obywatelki… Pierwsze spotkanie Feministycznego Salonu Historycznego
Iwona Dadej zażartowała, iż nieprzypadkowo spotykamy się w wigilię Walentynek, bowiem św. Walenty jest nie tylko patronem zakochanych, ale w przeszłości jego symbolem był uleczony ze ślepoty chłopiec. Nie jest to złośliwa sugestia, że płeć męska jest ociemniała i nie widzi kobiet w historii. Metafora ta, jak się w trakcie spotkania okazało, odnosi się do nas wszystkich, które nie znają własnej historii i ulegają, wraz z całym społeczeństwem, powszechnej w ostatnich latach teczkowej historii politycznej.
Na temat spotkania inaugurującego wybrałyśmy nieprzypadkowo samoorganizowanie się kobiet, tworzenie autonomicznych przestrzeni kobiecych, czytelni, klubów, czy też salonów, które raczej kojarzą się z kobietą jako ozdobą towarzystwa, gospodynią spotkań, na których pierwsze skrzypce grają inni.
Gościniami naszego spotkania były badaczki historii społecznej XIX i początków XX wieku dr Agnieszka Janiak-Jasińka z Instytutu Historycznego UW oraz dr Katarzyna Sierakowska z Instytutu Historii PAN, autorki i redaktorki tomu „Działaczki społeczne, feministki, obywatelki… Samoorganizowanie się kobiet na ziemiach polskich do 1918 roku na tle porównawczym.” (wyd. Neriton, Warszawa 2008).
Kulisy powstania książki, zebranie badaczy zajmujących się tzw. historią kobiet, stały się punktem wyjścia do rozmowy o podejściu „prawdziwych” historyków, czyli specjalistów od wojskowości i polityki, do badaczy zajmujących się historią społeczną. Dr Janiak-Jaińska opowiedziała o wielkiej pracy prof. Anny Żarnowskiej dla polskiej historii społecznej, która nie tylko wykształciła, ale i wypromowała wiele wspaniałych badaczek i badaczy, a także potrafiła zgromadzić wokół siebie osoby, które nie obawiały się wyjść poza mainstream nauk historycznych i zgodziły się wziąć udział w badaniach, których owocem było dziewięć tomów z serii „Kobieta i…”
Na pytanie czy powyższe publikacje wpisują się w nurt historii społecznej, women studies, gender studies, czy herstorii, Dr Janiak Jasińska odpowiedziała, że udzieli odpowiedzi, jeśli ktoś poda jedną poprawną definicję tych określeń. Ku radości zgromadzonych stwierdziła, że historia kobiet jest częścią historii. Rzetelny historyk badając np. historię społeczną powinien w swych badaniach podejmować również temat kwestii kobiecej, ponieważ jest one częścią społeczeństwa.
Wbrew naszym obawom, w trackie spotkania wywiązała się żywa dyskusja. Wiele osób z wypiekami na twarzy słuchało bardzo energicznych historyczek, które wprost zaczarowały zebraną na sali grupkę. Po reakcjach gości widać było potrzebę pogłębienia wiedzy. Słuchacze i słuchaczki nie bali się zadawać pytań, a nawet wtrącać swoich opinii do wypowiedzi ekspertek. Jako pierwsi pytania zadali zgromadzeni na sali nieliczni panowie.
Pytania z sali dotyczyły nie tylko historii emancypantek, ale także kobiet współczesnych np. z ruchu „Solidarność”. Duże zainteresowanie wzbudziła problematyka podstaw programowych w nauczaniu historii, gdzie tradycyjnie stawia się na Panteon Narodowy, w niebyt odsuwając lekcje z historii społecznej, rodzenia się postaw i ruchów obywatelskich.
Kolejne spotkanie Feministycznego Salonu Historycznego już w marcu!
Tekst autorstwa Anny Nowakowskiej, jednej z organizatorek spotkania. Fotografie wykonał Dariusz Wierzchoś.
Zobacz też
Zredagował: Kamil Janicki