Adrian Cioroianu – „Nie możemy uciec przed naszą historią” – recenzja i ocena

opublikowano: 2019-08-20 09:59
wolna licencja
poleć artykuł:
W 1989 roku podczas tzw. rewolucji grudniowej zginęło co najmniej tysiąc sto osób. Jak wyglądały ostatnie dni komunizmu w Rumunii? Jaką rolę w systemie władzy odgrywali żona, brat oraz dzieci Nicolae Ceauşescu?
REKLAMA

Adrian Cioroianu – „Nie możemy uciec przed naszą historią” – recenzja i ocena

Adrian Cioroianu
„Piękna opowieść o historii Rumunów”
nasza ocena:
8/10
cena:
37,90 zł
Wydawca:
Amaltea
Tłumaczenie:
Bogumił Luft
Okładka:
miękka ze skrzydełkami
Liczba stron:
308 stron
Format:
13 x 20,5 cm
ISBN:
978-83-65989-04-8
Nie będziemy mogli uciec i nie powinniśmy uciekać przed naszą przeszłością. Nie jest ona niczym wyjątkowym w zestawieniu z przeszłością innych narodów – ani w tym, co dobre, ani w tym, co złe. Rumuni mieli bohaterów i zdrajców, zwycięstwa i porażki, momenty dumy i momenty wstydu, tak samo jak narody, z którymi najchętniej się porównują [...].

W drugiej części „pięknej opowieści” profesor Adrian Cioroianu – najbardziej znany rumuński historyk i popularyzator wiedzy o przeszłości swojego kraju – skupia się na latach komunizmu, którego symbolem niewątpliwie był wieloletni sekretarz generalny Rumuńskiej Partii Komunistycznej. W 1968 roku Ceauşescu, „z godną szacunku odwagą”, potępił interwencję wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji. Niestety dla karpackiego narodu wystąpienie przeciwko Sowietom praktycznie zamyka listę sukcesów otoczonego kultem i oderwanego od rzeczywistości przywódcy. W przededniu wybuchu rewolucji sytuacja ekonomiczna Rumunii była fatalna, za co społeczeństwo słusznie obwiniało kierujące państwem małżeństwo.

W niniejszej pozycji badacz podjął się interpretacji chyba najbardziej dramatycznych i pełnych „znaków pytania” lat w dziejach opisywanego kraju. „Interpretacja” jest tu właściwym terminem, bowiem autor uważa, że uprawiana przez niego nauka „pozostaje otwartą księgą z kartami, które się wciąż zapisuje i przepisuje na nowo”. Jego zdaniem „historia pozostaje piękną opowieścią nawet wtedy, gdy mówi o ludzkich dramatach, zbrodniach czy katastrofach przyrodniczych lub politycznych”. Tych, jak wiadomo, nie brakowało zarówno w trakcie rządów Gheorghiu-Deja, jak i rodziny Ceauşescu.

O historycznym doświadczeniu Rumunii historyk opowiada z niesłychaną swobodą – czyni to w sposób wyważony, przystępny i jednocześnie atrakcyjny dla szerokiego grona odbiorców. W drugim tomie książki nie unika problemów trudnych oraz takich, które skłaniały go do osobistych refleksji i ocen, komentowania przełomowych wydarzeń, a także odpowiedzi na kluczowe dla współczesnej Rumunii pytania. Opisał m.in. rolę społeczności żydowskiej i Any Paukner w ustanowieniu komunistycznej władzy oraz tajemnicze samobójstwa i zabójstwa, które miały miejsce w grudniu 1989 roku. Mimo że recenzowana pozycja nie jest pracą specjalistyczną i część odbiorców może uznać ją momentami za zbyt infantylną, uważny czytelnik odnajdzie w tekście wiele cennych informacji i mało znanych ciekawostek na temat natury rumuńskiego komunizmu. Szkoda jedynie, że „piękna opowieść” nie została tym razem wzbogacona materiałem ilustracyjnym.

REKLAMA

Przetłumaczone przez Bogumiła Lufta telewizyjne pogadanki (emitowane wcześniej w programie „Pięć minut historii”) pozwalają czytelnikowi lepiej poznać specyfikę reżimu i prześledzić kontrowersje towarzyszące jego upadkowi: dlaczego rewolucja nie rozpoczęła się w stolicy i jaki był jej przebieg? Czy sowieckie służby brały udział w obaleniu rządzącego ponad dwie dekady dyktatora? Na czym polegała i kto zarządził przeprowadzenie operacji „Róża”? Jakie stanowisko wobec ulicznych protestów zajął minister obrony Vasile Milea i jak zakończyły się dla niego wydarzenia grudniowe? Kim byli „terroryści” i jaki był ich wpływ na wystąpienia w Timisoarze i innych miastach?

Publikacje autorstwa profesora Cioroianu z pewnością przybliżą rumuńskie doświadczenia polskiemu czytelnikowi. Każdy miłośnik przeszłości zainteresowany historią komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej będzie mógł porównać i dokonać oceny, jakże różnych reżimów w Bukareszcie i Warszawie, ich funkcjonowania i upadku. Zachęcam zatem do lektury i miejmy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości także lata PRL-u zostaną opisane i zinterpretowane w podobnej formule – łączącej ekspercką wiedzę z popularnym i „prostym” przekazem.

Zainteresowała Cię nasza recenzja? Zamów książkę Adrian Cioroianu „Nie możemy uciec przed naszą historią” bezpośrednio pod tym linkiem, dzięki czemu w największym stopniu wesprzesz działalność wydawcy lub w wybranych księgarniach internetowych:

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Piotr Bejrowski
Absolwent historii i politologii na Uniwersytecie Gdańskim. Sportowiec-amator, podróżnik. Autor tekstów popularnonaukowych. Redaktor e-booków wydawanych przez Histmag.org.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone