Bitwa pod Hastings 1066 – bitwa, która ukształtowała średniowieczną Anglię

opublikowano: 2016-10-14 08:50
wolna licencja
poleć artykuł:
Bitwa pod Hastings z 14 października 1066 roku to zapewne jedno z najważniejszych wydarzeń w angielskiej historii. Starcie wyznaczyło kierunek dla Anglii, którą dzisiaj znamy. Jak doszło do bitwy i dlaczego wygrał ją Wilhelm Zdobywca?
REKLAMA

Zobacz też: Bitwa pod Hastings w 5 minut! [video]

Edward Wyznawca (domena publiczna).

Korzenie najazdu Normanów na Anglię i samej bitwy sięgają panowania Edwarda Wyznawcy, króla Anglii w latach 1042-1066. Nadmierne zaangażowanie króla w sprawy religijne i pomijanie ważniejszych dla kraju dziedzin były głównymi przyczynami narastającego kryzysu. Edward miał żonę, lecz sam żył w celibacie, nie starając się o męskiego potomka. Król spędził wcześniej wiele lat na dworze w Normandii, wprowadzając kontynentalne zwyczaje i otaczając się ludźmi z tamtych terenów. Panowanie i sytuacja na dworze nie podobała się lokalnym panom, którzy pod wodzą Godwina, earla Wessex i jego syna Harolda wszczęli bunt, zakończony ucieczką z kraju przywódców powstania.

Trzech pretendentów do tronu

Edward starał się umocnić swoją władzę na wszelkie sposoby. Chciał też, by po jego śmierci korona Anglii przypadła księciu Normandii, Wilhelmowi. Król, który nadal nie miał następcy, obiecał mu w 1052 roku sukcesję.

Godwin po ucieczce zagrażał Anglii przeprowadzając serię udanych ataków, poprzez które odzyskał sympatię innych możnowładców angielskich. Po jego śmierci w 1052 roku władza, którą dysponował, przeszła na wspomnianego Harolda, który stał się najpotężniejszym człowiekiem w Anglii, odnosząc sukcesy przybliżające go do możliwości objęcia tronu. Jednak w 1064 roku, kiedy musiał w niejasnych okolicznościach złożyć przysięgę wasalną księciu Normandii, jego autorytet został zachwiany. Pomimo tych wydarzeń król Edward jeszcze przed śmiercią wyznaczył earla Wessex na następcę tronu.

Poza Wilhelmem – któremu obiecano sukcesję w Anglii – i Haroldem, trzecim pretendentem do tronu był król Norwegii Harald Hardrada – potomek Kanuta I Wielkiego, władcy Anglii i Skandynawii.

Umarł król, niech żyje król

Edward zmarł bezpotomnie, a na swego następcę wyznaczył wspomnianego Harolda, który koronował się 6 stycznia 1066 roku. Książę Normandii poczuł się oszukany, przypominając obietnicę Edwarda Wyznawcy z 1052 roku i zależność lenną Harolda z 1064 roku. Jego roszczenia poparło wielu władców oraz sam papież. Władca Normandii sprzymierzył się z Haraldem Hardradą i wygnanym bratem Harolda Tostigiem. Na początku 1066 roku Wilhelm szybko zaczął gromadzić wojsko i przygotowywać się do inwazji. Król Harold zwołał wojów, ale ponieważ Normanowie nie przybyli, a Anglosasom brakowało zapasów, 8 września rozwiązano armię, zatrzymując jednak pewną ilość wojska.

Wilhelm (w środku) razem z braćmi Robertem i Odonem, wizerunek z Tkaniny z Bayeux (domena publiczna).

Książę był gotowy do inwazji już w lipcu, lecz przez złe warunki pogodowe musiał czekać. Na czele wojsk wyruszył w kierunku brytyjskiego brzegu dopiero 27 września, a dzień później wylądował w Zatoce Pevensey. Tereny te były w znaczącej części pokryte bagnami, więc książę zdecydował o przemieszczeniu się w okolice Hastings, gdzie postanowił poczekać na nadejście Harolda i jego armii.

Bitwa pod Hastings: przygotowania

Harold zajęty był walką z wojskami norweskimi, jednak na wieść o nowej inwazji pospieszył na spotkanie nieprzyjaciela. Władca angielski rozkazał miejscowym zaciągom aby połączyły się z nim koło „Starodawnej Jabłoni” na północ od Hastings. Źródła sugerują, ze nie stawiły się one w oczekiwanej liczbie. Wojska anglosaskie nadciągnęły z Londynu i zajęły dogodną pozycję na wzniesieniu Battle Hill. Szpiedzy normańscy wykryli przemarsz przeciwnika, najeźdźcy zebrali się więc u stóp wzgórza. Angielskie wojska oparły skrzydła szyku o rosnący po obu stronach las, w związku z czym ludzie Wilhelma musieli atakować od czoła i pod górę, co spowalniało zarówno piechotę, jak i jazdę. Wódz Normanów dążył do odniesienia szybkiego zwycięstwa, ponieważ gdyby Anglikom udało się go zatrzymać, w miarę upływu czasu ich siły by wzrastały. Można więc zapytać, dlaczego Harold tak bardzo śpieszył się na miejsce bitwy, skoro idąc wolniej mógł zebrać większą armię.

REKLAMA

Obie strony polegały na elitarnych oddziałach – rycerze Wilhelma i wojownicy Harolda mieli takie same zbroje kolcze i wyposażeni byli w miecze i włócznie, choć wielu Anglików wolało posługiwać się toporami bojowymi. Pomiędzy obiema armiami istniały jednak także znaczące różnice. Anglicy wykonywali przemarsze wierzchem ale walczyli pieszo, co pozwalało wykorzystywać lepsze pozycje strategiczne jak na przykład wzgórza. Najeźdźcy dysponowali natomiast dwoma tysiącami kawalerii, co dawało im większe możliwości manewrowania podczas bitwy. Przez pośpiech w jakim Harold organizował wojsko znalazło się w nim mało łuczników, tymczasem Normanowie zgromadzili ich bardzo wielu.

Jazda normańska i piechota anglosaska, wizerunek z Tkaniny z Bayeux (domena publiczna).

Armia królewska składała się z huskarlów (gwardii przybocznej króla), złożonej w dużej mierze ze Skandynawów. Było to wojsko wyborowe i groźne, przemieszczające się konno, zaś w polu walczące pieszo, w kilku zwartych szeregach osłoniętych murem tarcz. Gwardia liczyła około 3-4 tysięcy żołnierzy, jej uzupełnieniem było pospolite ruszenie. Cała armia królewska liczyła około 6 tysięcy ludzi. Przyjmuje się, że wojska Wilhelma liczyły około 7 tysięcy ludzi, w tym 2 tysiące jazdy, a zważywszy, że każdy rycerz musiał posiadać co najmniej cztery konie (bojowego, dla giermka, transportowego i jucznego), armia musiała mieć od ośmiu do dwunastu tysięcy koni, a być może i więcej.

Polecamy e-book Antoniego Olbrychskiego – „Pojedynki, biesiady, modlitwy. Świat średniowiecznych rycerzy”:

Antoni Olbrychski
„Pojedynki, biesiady, modlitwy. Świat średniowiecznych rycerzy”
cena:
Wydawca:
Michał Świgoń PROMOHISTORIA (Histmag.org)
Liczba stron:
71
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-07-5

Przebieg bitwy

Bitwa pod Hastings (aut. Marcin Suskiewicz/Hoodinski, domena publiczna).

Harald sformował wzdłuż grzbietu wzgórza mur tarcz, umieszczając w pierwszym szeregu swoich wojowników. Wilhelm natomiast wysunął do przodu łuczników aby nękali przeciwnika, ci jednak strzelając pod górę wyrządzali niewielkie szkody Anglosasom. Armia księcia zorganizowana była w trzech grupach: Bretończycy na lewym skrzydle, Normanowie w centrum i Francuzi na prawej stronie. Bitwa rozpoczęła się 14 października, około dziewiątej rano, a pierwszy atak normańskiej piechoty został odrzucony – Wilhelm musiał wysłać jazdę, aby udzieliła wsparcia i powstrzymała przekształcanie się odwrotu w ucieczkę.

Na lewym skrzydle Anglicy zaczęli ścigać Bretończyków, którzy wydawali się cofać w nieładzie. W tym momencie przez szeregi Normanów przeszła wieść o śmierci księcia, co doprowadziło do paniki w całej armii. Wilhelm uspokoił jednak wojowników galopując wzdłuż linii bojowej bez hełmu. Przeciw pędzącej masie piechoty wroga rzucił swoją jazdę, która szybko wycięła dużą część wojsk Harolda.

Na osłabiony już front armii Harolda Wilhelm wysłał jeszcze kilka ataków, ale wszystkie próby nie przyniosły pożądanego sukcesu. Książę rozkazał więc swoim ludziom przeprowadzić pozorowany odwrót w celu zdezorientowania wroga. Anglosasi przerwali szyk i ruszyli za nimi w dół zbocza, a następnie zostali otoczeni przez jazdę i zmasakrowani. Mimo tych strat pozostała część armii Harolda trwała na swoich pozycjach do czasu kolejnego ataku normańskich wojsk, w którym najeźdźcom udało się rozerwać szyki obrońców. W czasie ostatniej fazy bitwy poległ Harold i jego bracia, a pozostali przy życiu huskarlowie rzucili się do ucieczki.

Śmierć króla Harolda pod Hastings, wizerunek z Tkaniny z Bayeux (domena publiczna).

Znaczenie potyczki

Pomimo tego, że w bitwie została zniszczona większość armii Anglosasów oraz zginął ich król, zwycięstwo pod Hastings nie gwarantowało objęcia władzy w Anglii. Dalszy ciąg operacji wojskowych i dyplomatycznych to pasmo osobistych sukcesów Wilhelma. W związku z brakiem oczywistego kandydata do objęcia tronu (Harald Hardrad zginął we wrześniu pod Stamford Bridge), angielscy panowie niechętnie zgodzili się na władzę Wilhelma, który został koronowany 24 grudnia 1066 roku w Westminsterze. Budowana właśnie cytadela nad Tamizą (Tower of London) stała się symbolem władzy nowego króla. Po koronacji kilka razy doszło do sporadycznych buntów, ale władca łatwo sobie z nimi poradził. W niecałe trzy lata król podbił całą Anglię i przeszedł do historii jako Wilhelm Zdobywca.

Na gruncie militarnym bitwa pod Hastings pokazała zmierzch staromodnej piechoty i nastanie ery ciężkozbrojnej jazdy rycerskiej, która rządzić będzie na polach bitew przez kilka następnych stuleci.

Bibliografia:

  • Black Jeremy, Siedemdziesiąt największych bitew świata, Bellona, Warszawa 2007.
  • Gravett Christopher, Bitwa pod Hastings 1066. Normanowie podbijają Anglię, Osprey 2010.
  • Soszyński Jacek, Hastings 1066, Bellona, Warszawa 2003.

Polecamy e-book Antoniego Olbrychskiego – „Pojedynki, biesiady, modlitwy. Świat średniowiecznych rycerzy”:

Antoni Olbrychski
„Pojedynki, biesiady, modlitwy. Świat średniowiecznych rycerzy”
cena:
Wydawca:
Michał Świgoń PROMOHISTORIA (Histmag.org)
Liczba stron:
71
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-07-5
REKLAMA
Komentarze

O autorze
Karol Kantorski
Student historii na Uniwersytecie im. Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Zajmuje się historią Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii (ze szczególnym uwzględnieniem XIX wieku) oraz historią społeczną. Miłośnik podróży w ciekawe i nietypowe miejsca. Wielki fan powieści z gatunku fantasy oraz gier strategicznych.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone