Black Friday (Czarny Piątek): historia święta konsumpcji
Historia Black Friday – skąd się wziął?
Historia Black Friday nie jest jednoznaczna. Niektórzy historycy początków tego święta upatrują już w XIX wieku, łącząc je z kryzysową sytuacją, jaka zapanowała na amerykańskim rynku złota w 1869 roku. Na skutek działań spekulantów – Jaya Goulda i Jima Fiska – cena tego surowca osiągnęła rekordowo wysoką wartość, wobec czego rząd USA zdecydował się zainterweniować. Szybko ją skorygował, obniżając ją o 20% – ze 160 dolarów do 130 dolarów za uncję. Posunięcie to doprowadziło do gwałtownego krachu na rynku finansowym, a ponieważ miało miejsce w piątek 24 września 1869 roku – stąd pierwszy w Stanach Zjednoczonych Czarny Piątek.
Inna, nieco popularniejsza teoria, związana jest już stricte z charakterem Black Friday, o którym mowa. Łączy ona genezę tego dnia z obchodzonym w Stanach Zjednoczonych Świętem Dziękczynienia. Jego nieodłącznym elementem są charakterystyczne miejskie parady. Wykorzystując ów zwyczaj, sklepy znajdujące się na trasie marszu od około połowy XX wieku zaczęły ogłaszać specjalne promocje, aby w ten sposób zwrócić uwagę świętujących Amerykanów i zachęcić ich do zrobienia zakupów w atrakcyjnych cenach tuż po zakończeniu święta.
Do promowania wyprzedaży zaczęto również wykorzystywać symbole bożonarodzeniowe. Już na przełomie XIX i XX wieku na paradach zaczęła pojawiać się postać Świętego Mikołaja. Znany na całym świecie staruszek miał wieńczyć obchody Święta Dziękczynienia i rozpoczynać okres intensywnych przygotowań do zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, a z nimi również kupowania świątecznych prezentów – stąd też z czasem o obecność poczciwego staruszka zaczęły dbać same centra handlowe. Co w tym jednak czarnego? Dlaczego do święta zakupów przylgnęła tak mało optymistyczna barwa?
Black Friday – dlaczego jest to Czarny Piątek?
Na to pytanie również można by udzielić kilku odpowiedzi. Po raz pierwszy nazwa ta pojawiła się w 1951 roku w dzienniku „Factory Management and Maintenance” i odnosiła się do sytuacji w zakładach pracy – a dokładniej do fali masowych urlopów i zwolnień chorobowych branych przez pracowników w piątek po Święcie Dziękczynienia – po to, by wydłużyć sobie weekend.
Według innej teorii nazwa „Black Friday” w kontekście zakupowego szaleństwa pojawiła się po raz pierwszy dziesięć lat później – w 1961 roku – w doniesieniach policjantów z Filadelfii. Tym właśnie określeniem mieli nazwać swoje interwencje w halach zakupowych w dniu ogłoszenia promocji oraz wzmożony ruch samochodowy, prowadzący do zakorkowania ulic przez Amerykanów spieszących na zakupy.
Jest i bardziej optymistyczna teoria – wiąże się ona z przychodami osiąganymi w tym dniu przez sklepy. W latach 80. XX wieku handlowcy przekonywali, że przez większą część roku mają ujemne zyski, co w księgach rachunkowych zaznaczane było kolorem czerwonym. Sytuacja zmieniała się dopiero pod koniec roku – zaczęli osiągać zyski, oznaczane barwą czarną. Datą graniczną był piątek po Święcie Dziękczynienia – stąd zaczęto określać go Czarnym Piątkiem.
Black Friday – jak rozpowszechnił się na świecie?
Sprzedawcy bardzo szybko dostrzegli korzyści płynące z tego szczególnego dnia i postanowili je wykorzystać, maksymalnie wydłużając okres zakupowy. Nie mogli zrobić tego sami, ale pomógł im ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych – Franklin Delano Roosevelt. W 1939 roku zadecydował, że Święto Dziękczynienia będzie wypadało w czwarty czwartek listopada – a nie jak dotąd w ostatni. To spowodowało, że w niektórych latach okres zakupowego szaleństwa zaczyna się już tydzień wcześniej.
Polecamy e-booka Mateusza Będkowskiego „Polacy na krańcach świata: XX wiek”
Chociaż Black Friday mocno związany jest z tradycją amerykańską, szybko przyjął się również w innych krajach. Pierwszym państwem, które wprowadziło u siebie ten dzień, była Kanada. Początkowo Kanadyjczycy mieszkający w pobliżu granicy ze Stanami Zjednoczonymi wybierali się na zakupy do sąsiedniego kraju – silna pozycja dolara kanadyjskiego sprawiała, że były one jeszcze bardziej atrakcyjne. Z czasem jednak, gdy waluty obu krajów wyrównały się, sklepy kanadyjskie zaczęły oferować własne promocje.
Po amerykańską tradycję – mimo początkowej niechęci – sięgnęli również Brytyjczycy, ale i Australijczycy, Nowozelandczycy i inne kraje anglojęzyczne. Z czasem Black Friday pojawił się również w innych częściach Europy. W Polsce Black Friday – zwany też Czarnym Piątkiem – przyjął się stosunkowo niedawno lecz z roku na rok przyciąga coraz większe tłumy klientów, wabiąc ich atrakcyjnymi promocjami i rabatami.
Ekspansja geograficzna to niejedyny sposób rozpowszechniania się tego dnia. Coraz więcej sklepów wydłuża okres promocji na cały weekend, zamieniając Black Friday na Black Week. Oprócz tego w konsumenckim kalendarzu znajduje się również Cyber Monday (Cyberponiedziałek) – pierwszy poniedziałek po Święcie Dziękczynienia. Określenie to po raz pierwszy pojawiło się w 2005 roku. Podobnie jak Black Friday oznacza dzień licznych wyprzedaży i promocji, z tym że odnoszą się one głównie do sklepów internetowych.
Black Friday – czym może kończyć się szał zakupów?
Wielu Amerykanów nie wyobraża sobie dziś listopada bez zakupowego szaleństwa. Chociaż Black Friday ma w Stanach Zjednoczonych już dość długą historię, przełomowego znaczenia nabrał w 2003 roku – wtedy to okazał się dniem największego zysku w tym kraju w ciągu całego roku.
Potencjał święta konsumpcji chętnie wykorzystują sprzedawcy – bombardując klientami ogłoszeniami informującymi o zniżkach, obniżając ceny asortymentu już na kilka dni przed ustaloną datą czy zmieniając godziny otwarcia sklepów w ten dzień – nierzadko na 4:00, a nawet północ.
To wszystko przyciąga konsumentów. Do tego oczywiście dochodzą same promocje – w odróżnieniu od polskich, które na ogół są stosunkowo niskie, te zza Oceanu sięgają nawet 70% czy 80%. To sprawia, że Black Friday przebiega często pod znakiem prawdziwego szaleństwa zakupów, które nierzadko kończy się tragicznie. W ciągu ostatnich szesnastu lat podczas wyprzedaży zorganizowanych tego dnia za Oceanem zginęło 17 osób, a 125 zostało rannych. Przyczyny tragicznych wypadków są różne.
W 2021 roku w Walmarcie został śmiertelnie postrzelony 28-letni mężczyzna, w 2018 roku w Destiny USA – największym centrum handlowym w stanie Nowy Jork – dwie osoby zostały zamordowane nożem, w 2011 roku w Walmarcie w Los Angeles doszło do ataku gazem pieprzowym, w którym ucierpiało 20 osób. W innych latach odnotowano również kilka przypadków stratowania przez rozgorączkowany tłum.
Jak więc widać, dla atrakcyjnych okazji cenowych konsumenci nierzadko tracą nie tylko pieniądze, ale i głowy – a zdarza się, że również życie.
Polecamy e-book Michała Rogalskiego – „Bohaterowie popkultury: od Robin Hooda do Rambo”
Bibliografia
- López M., Fleeing (Post-)Chávez Memories: The 1990s and the Black Friday Generation, [w:] D. Nehring, M. López, G. G. Michel, A post–neoliberal era in Latin America. Revisiting cultural paradigms, Bristol University Press, Wielka Brytania 2019.
- Pallus P., Nadeszło szaleństwo promocji. Skąd się wziął Black Friday?, [dostęp: 20.11.2022 r.]
- Sobiech N., Czarny Piątek, czyli dzień największych promocji w roku. Skąd przybył do Polski i jaka jest jego historia?, [dostęp: 20.11.2022 r.]
- The History Of Cyber-Monday, [dostęp: 20.11.2022 r.]
- Tobar D. G., Black Friday: ¿consumir o consumirse?, Colegio Sagrada Familia, Colegio Internacional Campolara, [dostęp: 20.11.2022 r.]