Black Friday (Czarny Piątek): historia święta konsumpcji

opublikowano: 2022-11-23 19:17
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
Szał zakupów – w Black Friday wyrażenie to nabiera szczególnego znaczenia. Ostatni, piątek listopada w Stanach Zjednoczonych, ale nie tylko, zamienia się w zakupowe szaleństwo. Długie kolejki przed sklepami, tłumy klientów i walka o promocje, kończąca się nie raz interwencją służb a nawet… śmiercią! Tak można w skrócie opisać amerykański Czarny Piątek. Skąd wzięło się to szczególne święto?
REKLAMA
Black Friday, zdjęcie ilustracyjne (fot. pexels.com / Karolina Grabowska) 

Historia Black Friday – skąd się wziął?

Historia Black Friday nie jest jednoznaczna. Niektórzy historycy początków tego święta upatrują już w XIX wieku, łącząc je z kryzysową sytuacją, jaka zapanowała na amerykańskim rynku złota w 1869 roku. Na skutek działań spekulantów – Jaya Goulda i Jima Fiska – cena tego surowca osiągnęła rekordowo wysoką wartość, wobec czego rząd USA zdecydował się zainterweniować. Szybko ją skorygował, obniżając ją o 20% – ze 160 dolarów do 130 dolarów za uncję. Posunięcie to doprowadziło do gwałtownego krachu na rynku finansowym, a ponieważ miało miejsce w piątek 24 września 1869 roku – stąd pierwszy w Stanach Zjednoczonych Czarny Piątek.

Inna, nieco popularniejsza teoria, związana jest już stricte z charakterem Black Friday, o którym mowa. Łączy ona genezę tego dnia z obchodzonym w Stanach Zjednoczonych Świętem Dziękczynienia. Jego nieodłącznym elementem są charakterystyczne miejskie parady. Wykorzystując ów zwyczaj, sklepy znajdujące się na trasie marszu od około połowy XX wieku zaczęły ogłaszać specjalne promocje, aby w ten sposób zwrócić uwagę świętujących Amerykanów i zachęcić ich do zrobienia zakupów w atrakcyjnych cenach tuż po zakończeniu święta.

Parada z okazji Święta Dziękczynienia, 1979 rok (fot. Jon Harder) 

Do promowania wyprzedaży zaczęto również wykorzystywać symbole bożonarodzeniowe. Już na przełomie XIX i XX wieku na paradach zaczęła pojawiać się postać Świętego Mikołaja. Znany na całym świecie staruszek miał wieńczyć obchody Święta Dziękczynienia i rozpoczynać okres intensywnych przygotowań do zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, a z nimi również kupowania świątecznych prezentów – stąd też z czasem o obecność poczciwego staruszka zaczęły dbać same centra handlowe. Co w tym jednak czarnego? Dlaczego do święta zakupów przylgnęła tak mało optymistyczna barwa?

Black Friday – dlaczego jest to Czarny Piątek?

Na to pytanie również można by udzielić kilku odpowiedzi. Po raz pierwszy nazwa ta pojawiła się w 1951 roku w dzienniku „Factory Management and Maintenance” i odnosiła się do sytuacji w zakładach pracy – a dokładniej do fali masowych urlopów i zwolnień chorobowych branych przez pracowników w piątek po Święcie Dziękczynienia – po to, by wydłużyć sobie weekend.

Według innej teorii nazwa „Black Friday” w kontekście zakupowego szaleństwa pojawiła się po raz pierwszy dziesięć lat później – w 1961 roku – w doniesieniach policjantów z Filadelfii. Tym właśnie określeniem mieli nazwać swoje interwencje w halach zakupowych w dniu ogłoszenia promocji oraz wzmożony ruch samochodowy, prowadzący do zakorkowania ulic przez Amerykanów spieszących na zakupy.

Jest i bardziej optymistyczna teoria – wiąże się ona z przychodami osiąganymi w tym dniu przez sklepy. W latach 80. XX wieku handlowcy przekonywali, że przez większą część roku mają ujemne zyski, co w księgach rachunkowych zaznaczane było kolorem czerwonym. Sytuacja zmieniała się dopiero pod koniec roku – zaczęli osiągać zyski, oznaczane barwą czarną. Datą graniczną był piątek po Święcie Dziękczynienia – stąd zaczęto określać go Czarnym Piątkiem.

Black Friday – jak rozpowszechnił się na świecie?

Sprzedawcy bardzo szybko dostrzegli korzyści płynące z tego szczególnego dnia i postanowili je wykorzystać, maksymalnie wydłużając okres zakupowy. Nie mogli zrobić tego sami, ale pomógł im ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych – Franklin Delano Roosevelt. W 1939 roku zadecydował, że Święto Dziękczynienia będzie wypadało w czwarty czwartek listopada – a nie jak dotąd w ostatni. To spowodowało, że w niektórych latach okres zakupowego szaleństwa zaczyna się już tydzień wcześniej.

REKLAMA

Polecamy e-booka Mateusza Będkowskiego „Polacy na krańcach świata: XX wiek”

Mateusz Będkowski
„Polacy na krańcach świata: XX wiek”
cena:
11,90 zł
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
145
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-48-8

Chociaż Black Friday mocno związany jest z tradycją amerykańską, szybko przyjął się również w innych krajach. Pierwszym państwem, które wprowadziło u siebie ten dzień, była Kanada. Początkowo Kanadyjczycy mieszkający w pobliżu granicy ze Stanami Zjednoczonymi wybierali się na zakupy do sąsiedniego kraju – silna pozycja dolara kanadyjskiego sprawiała, że były one jeszcze bardziej atrakcyjne. Z czasem jednak, gdy waluty obu krajów wyrównały się, sklepy kanadyjskie zaczęły oferować własne promocje.

Po amerykańską tradycję – mimo początkowej niechęci – sięgnęli również Brytyjczycy, ale i Australijczycy, Nowozelandczycy i inne kraje anglojęzyczne. Z czasem Black Friday pojawił się również w innych częściach Europy. W Polsce Black Friday – zwany też Czarnym Piątkiem – przyjął się stosunkowo niedawno lecz z roku na rok przyciąga coraz większe tłumy klientów, wabiąc ich atrakcyjnymi promocjami i rabatami.

Ekspansja geograficzna to niejedyny sposób rozpowszechniania się tego dnia. Coraz więcej sklepów wydłuża okres promocji na cały weekend, zamieniając Black Friday na Black Week. Oprócz tego w konsumenckim kalendarzu znajduje się również Cyber Monday (Cyberponiedziałek) – pierwszy poniedziałek po Święcie Dziękczynienia. Określenie to po raz pierwszy pojawiło się w 2005 roku. Podobnie jak Black Friday oznacza dzień licznych wyprzedaży i promocji, z tym że odnoszą się one głównie do sklepów internetowych.

Black Friday – czym może kończyć się szał zakupów?

Wielu Amerykanów nie wyobraża sobie dziś listopada bez zakupowego szaleństwa. Chociaż Black Friday ma w Stanach Zjednoczonych już dość długą historię, przełomowego znaczenia nabrał w 2003 roku – wtedy to okazał się dniem największego zysku w tym kraju w ciągu całego roku.

Potencjał święta konsumpcji chętnie wykorzystują sprzedawcy – bombardując klientami ogłoszeniami informującymi o zniżkach, obniżając ceny asortymentu już na kilka dni przed ustaloną datą czy zmieniając godziny otwarcia sklepów w ten dzień – nierzadko na 4:00, a nawet północ.

To wszystko przyciąga konsumentów. Do tego oczywiście dochodzą same promocje – w odróżnieniu od polskich, które na ogół są stosunkowo niskie, te zza Oceanu sięgają nawet 70% czy 80%. To sprawia, że Black Friday przebiega często pod znakiem prawdziwego szaleństwa zakupów, które nierzadko kończy się tragicznie. W ciągu ostatnich szesnastu lat podczas wyprzedaży zorganizowanych tego dnia za Oceanem zginęło 17 osób, a 125 zostało rannych. Przyczyny tragicznych wypadków są różne.

Black Friday w Stanach Zjednoczonych, 28 listopada 2013 (fot. 朝彦)

W 2021 roku w Walmarcie został śmiertelnie postrzelony 28-letni mężczyzna, w 2018 roku w Destiny USA – największym centrum handlowym w stanie Nowy Jork – dwie osoby zostały zamordowane nożem, w 2011 roku w Walmarcie w Los Angeles doszło do ataku gazem pieprzowym, w którym ucierpiało 20 osób. W innych latach odnotowano również kilka przypadków stratowania przez rozgorączkowany tłum.

Jak więc widać, dla atrakcyjnych okazji cenowych konsumenci nierzadko tracą nie tylko pieniądze, ale i głowy – a zdarza się, że również życie.

Polecamy e-book Michała Rogalskiego – „Bohaterowie popkultury: od Robin Hooda do Rambo”

Michał Rogalski
„Bohaterowie popkultury: od Robin Hooda do Rambo”
cena:
Wydawca:
Michał Świgoń PROMOHISTORIA (Histmag.org)
Liczba stron:
87
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-06-8

Bibliografia

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Natalia Pochroń
Absolwentka bezpieczeństwa narodowego oraz dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Rekonstruktorka, miłośniczka książek. Zainteresowana historią Polski, szczególnie okresem wielkich wojen światowych i dwudziestolecia międzywojennego, jak również geopolityką i stosunkami międzynarodowymi.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone