„Czarna Wołga” - nowy serial Netflixa przypomni jedną z legend PRL
Zobacz także:
„Czarna wołga” to kolejny serial przybliżający życie codzienne w PRL, który zobaczymy na platformy streamingowej Netflix. Produkcja ta opowie o jednej z miejskich legend dotyczącej kursującej w latach 60. i 70. po Polsce czarnej Wołgi, której pasażerowie mieli porywać dzieci. Cele porwań były rozmaite. Plotki głosiły, że zbrodni tej dokonywano w celu pozyskania krwi do leczenia białaczki bogatych Niemców, dokonania mordu rytualnego, bądź w związku z handlem organami.
To jedna z najbardziej znanych i mrocznych opowieści, które elektryzowały społeczeństwo w czasach PRL. Była to mieszanina półprawd i celowych manipulacji, która przez dekady funkcjonowała jako swoista miejska legenda. Jej bohaterem był luksusowy samochód marki Wołga (GAZ-21/24). W czasach PRL było to auto dla „uprzywilejowanych”.
Brak było jednak przejrzystych komunikatów, a to sprzyjało nieformalnemu obiegowi wiadomości. Plotka wyręczała oficjalne media w tłumaczeniu groźnego świata, aczkolwiek milicja od czasu do czasu prostowała pogłoski, ale dementi przegrywało z nośnością historii.
Opowieści urosły do rangi mitu, ale jego powstanie miało związek z autentycznymi, głośnymi wydarzeniami kryminalnymi w PRL. Jednym z nich było porwanie trzyletniej Lilianny Hencel, która została uprowadzona w 1965 roku, w Warszawie, przez dwie kobiety. Świadkowie zeznali, że porywaczki wsiadły z dzieckiem do czarnej taksówki marki Wołga. Sprawa została szybko wykryta i nagłośniona przez media, a dziewczynka wróciła cała do domu. Kierowca nigdy nie został jednak odnaleziony, co stało się pożywką dla plotek.
Dziś „czarna wołga” to symbol mrocznego, bezimiennego zagrożenia związanego z władzą/„systemem”. Pojawia się w artykułach, memach, filmach i reportażach o PRL jako skrót myślowy na lęki późnego socjalizmu
Serial „Czarna Wołga”
Niebawem na platformie Netflix zadebiutuje nowy serial. Opowiadając o opisanym wyżej zjawisku, przybliży on legendę PRL. Za reżyserię i scenariusz odpowiada Piotr Subbotko, z kolei za produkcję: Maciej Sojka, Jerzy Dzięgielewski oraz Roman Szczepanik.
Główną rolę powierzono Michałowi Balickiemu, który wcielił się w postać kapitana milicji podejrzanego o zabójstwo. Staje on przed trudnym wyzwaniem i zadaniem rozwikłania sprawy legendy czasów PRL, czyli czarnej Wołgi. Zgodnie z opowieściami przekazywanymi pocztą pantoflową, to ona ma stać za tajemniczymi porwaniami dzieci. Wiadomo też, że w obsadzie zobaczymy m.in. Roberta Więckiewicza i Mariannę Zydek.
Czy realizatorzy rozprawią się z mitem czarnej Wołgi? Dowiemy się niebawem.
Źródła:
- www.filmweb.pl,
- www.film.dziennik.pl,
- Przemysław Semczuk, Prawdziwa historia czarnej wołgi, która siała przerażenie [online:] www.naszahistoria.pl,
- Konrad Godlewski: Czarna wołga i inne legendy miejskie. Gazeta Wyborcza [online:] www.wyborcza.pl,
Polecamy e-book Tomasza Leszkowicza – „Oblicza propagandy PRL”:
Książka dostępna również jako audiobook!