Hitlerowcy i badania nad pamięcią wody

opublikowano: 2015-04-01 17:20
wolna licencja
poleć artykuł:
Wiele już pisano o dziwnych i niekiedy fantastycznych eksperymentach prowadzonych w III Rzeszy. Naziści mieli pracować nad bombą atomową, bezzałogowym statkami i podobnymi projektami. Jednak na wszystkie te rewelacje nie znaleziono potwierdzenia. Inaczej jest w przypadku najnowszego odkrycia.
REKLAMA

Zaledwie kilka dni temu w prestiżowym czasopiśmie „Journal of III Riche’s history” opublikowany został artykuł profesora z Uniwersytetu Yale Ottona Soundrubbisha, specjalisty od historii Trzeciej Rzeszy i operacji „Highjump”. W artykule The Nazist experiment of water memory Soundrubbish prezentuje najnowsze odkrycia nad bazą hitlerowców na Antarktydzie.

Operacja „Highjump”

Między 1946 a 1947 rokiem armia Stanów Zjednoczonych przeprowadziła operację „Highjump”, która oficjalnie miała służyć przećwiczeniu oddziałów i zwiększaniu wiedzy o rejonie bieguna południowego. W operacje zaangażowano blisko 5000 ludzi i ponad tuzin okrętów, co było znaczącymi siłami. Jednak wiele osób podejrzewało, że tak naprawdę jej celem było poszukiwanie resztek tajnej bazy nazistów, w której mieli przeprowadzać swoje tajemnicze eksperymenty. Nigdy nie udało się potwierdzić teorii zgodnie z którą prowadzono tam badania nad V6 i V7.

Amerykański helikopter w czasie operacji Highjump. Czego tak naprawdę szukali Jankesi?

Operacja wzbudzała wiele kontrowersji, ponieważ do tej pory nie ujawniono dokumentacji z nią związanej. Działania amerykańskiej armii próbowano łączyć między innymi z zaobserwowaniem UFO nad Stanami. Teorie te pozostawały jednak w sferze domysłów.

Dziennik dziadka

Tak też było do niedawna. Profesor Soundrubbish natrafił bowiem na źródło mogące potwierdzić teorie, że nazistowskie Niemcy nie tylko posiadały bazę na Antarktydzie, ale również przeprowadzały tam eksperymenty. Pod koniec zeszłego roku do profesora napisał Alan Cheat, wnuk majora Rogera Cheata – człowieka który brał udział w operacji „Highjump”. Okazało się, że dziadek zapisał Alanowi swoje archiwa, w tym również pamiętnik oraz całą dokumentacje.

Roger Cheat służył w stopniu majora na statku lodołamaczu „Nortwind”, który jako pierwszy natrafił na ślady niemieckiej bazy. Na okręcie przebywał również badacz Antarktydy Paul Siple – Cheat z racji swojego wykształcenia (był fizykiem) został mu przydzielony do pomocy. To co zobaczył w trakcie kolejnych dwóch tygodni do końca życia wryło się w jego pamięć. Nie mówił o tym nikomu, jednak wszystko dokładnie spisał w swoich dziennikach.

Baza i badania

Dziennik Cheata liczy 90 stron, zaś dodatkowe 100 stron stanowią odpisy dokumentów których dokonał w tajemnicy zarówno przed zwierzchnictwem jak i profesorem Siplem. Na ich kartach opisał wszystko co widział, a co dzięki analizie profesora Soundrubbisha ujrzało światło dzienne.

Lodowiec w rejonie bazy niemieckiej.

Zdaniem Cheata baza nazistowska nie należała do dużych – mogło się w niej jednocześnie pomieścić ok. 50 osób. Jej cel był bowiem inny niż zwykło się przyjmować – nie prowadzono tam ani badań nad V6, ani nad nowymi rodzajami U-Bootów. Badania wymagały znacznie skromniejszego zespołu i mniejszych nakładów środków, co nie oznacza, że były mniej znaczące. Załoga bazy liczyła ośmiu profesorów antropologii, biologii, chemii i historii oraz dwudziestu asystentów i dwudziestu dwóch żołnierzy SS. Wszyscy oni mieszkali w trzech barakach ogrodzonych drutem kolczastym. W obozie znajdowały się również psy, dzięki którym można było się przemieszczać, oraz zapasy jedzenia. Dodatkowo w centralnym baraku znajdywało się laboratorium.

REKLAMA
POLECAMY

Polecamy e-booka „Z Miodowej na Bracką”:

Maciej Bernhardt
„Z Miodowej na Bracką. Opowieść powstańca warszawskiego”
cena:
Wydawca:
Histmag.org
Okładka:
miękka
Liczba stron:
334
Format:
140x195 mm
ISBN:
978-83-925052-9-7

Pamięć wody

Cheat utrzymuje, że zgodnie z zachowanym materiałem oraz dziennikiem celem badań nazistów była znajdująca się na terenie Antarktydy woda. Zgodnie z jedną z teorii naukowych cząsteczki stykając się z cząsteczkami innych substancji (np. wody) przybierają charakterystyczne ułożenie lub drganie. Ich stan jest zachowywany, a potem również przenoszony przez cząstki wody. Zostaje on stały pomimo wielokrotnego i nawet znaczącego rozcieńczania, a na jego układ nie wpływa również rozdzielenie substancji, które powinno zmienić układ cząsteczek.

Czy Hitler przy pomocy wody chciał odwrócić bieg wojny? (fot. NickGibson3900, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International).

Teorię opracował ojciec homeopatii Samuel Hahnemann, zaś w wieku XX interesował się nią Wiktor Schauberger. Koncepcją zainteresował się Goebbels i zlecił badania profesorowi Hermanowi von Rechtsverdreherowi. Ten przedstawił interpretację, że pamięć wody może okazać się pomocna nie tylko w przypadku homeopatii, ale służyć może również w badaniach nad historią świata. Dzięki odpowiedniej aparaturze można bowiem z zachowanego ułożenia cząsteczek wody odtworzyć wydarzenia z przeszłości.

Od 1943 roku w III Rzeszy prowadzono badania nad pamięcią wody. Rok później profesor von Rechtsverdreher doszedł do wniosku, że w przypadku wody na kontynencie europejskim doszło do zbyt daleko posuniętych zmian. Dlatego postanowiono udać się w miejsce, gdzie na pewno woda została w stanie niezmienionym od tysięcy lat.

Od września 1944 roku datuje się pierwsze badania nad pamięcią wody prowadzone przez profesora von Rechtsverdrehera na Antarktydzie. Operacja „Gedächtniswassers“ miała na celu odkrycie historii Germanów i udowodnieniu tezy o ich dominacji w świecie. Profesora i jego ekipę interesowało, czy w cząsteczkach wody można odkryć informacje na temat każdego wydarzenia w świecie. Badania, chodź czasochłonne, przynosiły pierwsze efekty. Wydestylowanie informacja z jednej kropli wody trwało blisko tydzień, a informacja była fragmentaryczna. Von Rechtsverdreher nie poddawał się jednak i cały czas próbował modernizować procedurę. Przeszkodził mu w tym koniec wojny. Placówkę częściowo ewakuowano w lutym 1945 roku, jednak profesor nie poddał się i cały czas prowadził swoje badania, razem z gronem trzech najbardziej zaufanych współpracowników. Pochłoniętego nad pracą znaleźli go Amerykanie.

Niemiecki okręt podwodny U-848 w czasie ewakuacji niemieckich naukowców.

Niemieckich profesorów interesowało między innymi to czy można znaleźć miejsce ukrycia Arki Przymierza i Świętego Grala. Oficjalnie nie udało im się niczego w tym względzie odkryć. Von Rechtsverdreher zabrali Amerykanie. Cheat, który znał niemiecki, słyszał jak profesor krzyczał, że odkrył metodę i że niedługo dowie się jak było. Co dalej stało się z niemieckim badaczem nie wiadomo – po raz ostatni widziano go w listopadzie 1946 roku.

Materiały, do których dotarł Soundrubbish, są fragmentaryczne i nie pozwalają na wysnucie dalszych teorii. Historyk zapowiedział jednak na łamach „Journal of III Riche’s history”, że dopiero zaczyna badania nad tym aspektem historii nazistowskich Niemiec.

Powyższy materiał powstał jako żart primaaprilisowy. Zwykle publikujemy jednak prawdziwe informacje ;)

POLECAMY

Chcesz zawsze wiedzieć: co, gdzie, kiedy, jak i dlaczego w historii? Polecamy nasz newsletter – raz w tygodniu otrzymasz na swoją skrzynkę mailową podsumowanie artykułów, newsów i materiałów o książkach historycznych. Zapisz się za darmo!

Bibliografia:

  • Brunk K., Kartographische Arbeiten und deutsche Namengebung in Neuschwabenland, Antarktis. Bisherige Arbeiten, Rekonstruktion der Flugwege der Deutschen Antarktischen Expedition 1938/39 und Neubearbeitung des deutschen Namensgutes in Neuschwabenland, Institut fur Angewandte Geodasie (Geodatischen Komommission der Bayerischen Akademie der Wissenschaften, Reihe E, Heft Nr. 24, Teil I, II), Frankfurt-am-Main, 1986.
  • Centkiewicz A., Centkiewicz Cz., Na podbój Arktyki, Warszawa 1956.
  • Farrell J.P., Reich of the black sun, Adventures Unlimited Press, Kempton, Illinois 2005.
  • James D.,That frozen land: the story of a year in the Antarctic, Falcon Press, London 1949.
  • Jasensky M., Leśniakiewicz R., „Wunderland”: pozaziemskie technologie w Trzeciej Rzeszy, Warszawa 2001.
  • Langone J., The Water That Lost Its Memory „Time Magazine”, 8 August 1988.
  • Navy Proudly Ends Its Antarctic Mission; Air National Guard Assumes 160-Year Task, „Chicago Tribune”, February 22, 1998.
  • Soundrubbish O., The Nazist experiment of water memory, „Journal of III Riche’s history”, vol 3 (190), 2015, p. 24-75.
  • Wynn K., U-boat operations of the Second World War, vol. 2, US Naval Institute, Annapolis 1998.
REKLAMA
Komentarze

O autorze
Paweł Rzewuski
Absolwent filozofii i historii Uniwersytetu Warszawskiego, doktorant na Wydziale Filozofii i Socjologii UW. Publikował w „Uważam Rze Historia”, „Newsweek Historia”, „Pamięć.pl”, „Rzeczpospolitej”, „Teologii Politycznej co Miesiąc”, „Filozofuj”, „Do Rzeczy” oraz „Plus Minus”. Tajny współpracownik kwartalnika „F. Lux” i portalu Rebelya.pl. Wielki fan twórczości Bacha oraz wielbiciel Jacka Kaczmarskiego i Iron Maiden.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone