Japonia ma pierwszą w dziejach panią premier
Zobacz także:
64-letnia Sanae Takaichi o konserwatywnych poglądach ukończyła zarządzanie biznesem na Uniwersytecie w Kobe i początkowo pracowała jako pisarka, asystentka legislacyjna i prezenterka. Jeszcze wcześniej realizowała swoje pasje jako perkusistka w heavymetalowym zespole.
Z polityką związała się w 1993 roku, kiedy jako posłanka niezależna została wybrana do Izby Reprezentantów. Po trzech latach wstąpiła jednak do Partii Liberalno-Demokratycznej. W ciągu kolejnych lat znacznie awansowała w hierarchii partyjnej, pełniąc m.in. funkcję ministra spraw wewnętrznych i komunikacji, a później ministra stanu ds. bezpieczeństwa ekonomicznego.
Dwukrotnie nieskutecznie ubiegała się o stanowisko lidera partii. Udało jej się to dopiero za trzecim razem w 2025 roku. Przez konserwatywne poglądy, niektóre środowiska określają ją mianem nacjonalistki. Znana jest m.in. z odwiedzin słynącej z kontrowersji świątyni Yasukuni-jinja. Jest to chram zlokalizowany w Tokio, który poświęcono duchom żołnierzy poległych w służbie cesarza Japonii. Jednakże 1068 upamiętnionych w tym miejscu uznanych zostało za zbrodniarzy wojennych.
Sanae Takaichi pierwszą kobietą na stanowisku premiera Japonii
We wtorek 21 października 2025 roku została pierwszą w historii kobietą na stanowisku premiera kraju, który jest czwartą co do wielkości gospodarką świata i kluczowym sojusznikiem USA. Drogę do takiego wyniku otworzyło zawarcie koalicji pomiędzy Partią Liberalno-Demokratyczną (LDP) a centroprawicową Japońską Partią Innowacji (Ishin). Natomiast wyboru nowego szefa rządu dokonali przedstawiciele izby niższej japońskiego parlamentu. Spośród 46 członków Izby Reprezentantów 237 było za kandydaturą Sanae Takaichi. Decyzję tę zaaprobowała także Izba Radców, czyli wyższa izba parlamentu. Tym samym polityczka została 104. premierem w dziejach Japonii. Na stanowisku zastąpi Shigeru Ishibę, który podał się do dymisji.
Jak zapowiedziała w przemówieniu, Sanae Takaichi zamierza być japońską Margaret Thatcher, którą podziwia. Czy tak będzie drugą „Żelazną Damą”? Czas pokaże.
Japonia nie jest jedyna. Kobiety od lat stoją też na czele innych państw
Głowy państw (prezydentki)
- Barbados - Sandra Mason (pierwsza prezydent Barbadosu).
- Dominika - Sylvanie Burton (pierwsza w historii kobieta na tym stanowisku i pierwsza przedstawicielka rdzennej ludności Karaibów).
- Etiopia - Sahle-Work Zewde (pierwsza kobieta na tym stanowisku).
- Honduras - Xiomara Castro (pierwsza kobieta na tym stanowisku, a wcześniej - pierwsza dama Hondurasu).
- Islandia - Halla Tómasdóttir.
- Indie —Droupadi Murmu.
- Malta - Myriam Spiteri Debono.
- Wyspy Marshalla - Hilda Heine (pierwsza kobieta wybrana na prezydenta Republiki Wysp Marshalla, wybrana na urząd w latach 2016–2020 i ponownie w 2024 roku).
- Meksyk - Claudia Sheinbaum (pierwsza kobieta na tym stanowisku).
- Mołdawia - Maia Sandu.
- Namibia - Netumbo Nandi-Ndaitwah.
- Macedonia Północna - Gordana Siljanovska-Davkova.
- Słowenia - Nataša Pirc Musar.
- Tanzania - Samia Suluhu Hassan.
- Trynidad i Tobago - Christine Kangaloo.
Szefowe rządów (premierki)
- Dania - Mette Frederiksen.
- Islandia - Kristrún Frostadóttir.
- Włochy - Giorgia Meloni.
- Japonia - Sanae Takaichi.
- Łotwa - Evika Siliņa.
- Uganda - Robinah Nabbanja (także pierwsza kobieta na tym stanowisku)
- Barbados - Mia Mottley