Koniec wojny o ordynację w Sejmie

opublikowano: 2006-08-25 18:22
wolna licencja
poleć artykuł:
Sejm zmienił ordynację wyborczą do samorządów. Nowością jest instytucja blokowania list wyborczych, dotychczas niestosowana w polskim prawie wyborczym. Za uchwaleniem nowelizacji głosowało 237 posłów, przeciw było dwóch, nikt nie wstrzymał się od głosu.
REKLAMA

Opozycja opuściła salę plenarną przed głosowaniem, dając w ten sposób do zrozumienia, że na taką rzeczywistość się nie zgadza. Podstawowym zarzutem jest pośpiech w pracach nad tak ważną ustawą.

Możliwość tworzenia bloków, formalnie nazywanych „grupami list wyborczych”, zapewne pojawi się już w tegorocznych wyborach do rad gmin, miast, powiatów i do sejmików województw.

Bloki polegają na stałym zgrupowaniu dwóch lub więcej list wyborczych, które wspólnie uczestniczą w podziale mandatów w danej jednostce samorządu terytorialnego. Nie można ich tworzyć w gminach liczących mniej niż 20 tys. mieszkańców (ma to związek z systemem większościowym, obowiązującym w takich gminach). Blok wyborczy musi otrzymać przynajmniej 10% (w sejmikach – 15%), aby uczestniczyć w podziale mandatów jako grupa.

W stosunku do pierwotnego projektu, ustawa została znacznie zmieniona w komisji. Przy liczeniu głosów bloku nie będzie się uwzględniało komitetów, które nie osiągnęły progu 5% w skali gminy, powiatu lub województwa. Zmieniono termin zawiadomienia komisji wyborczej o zawarciu umowy w sprawie bloku – dotąd miało to być 40 dni, teraz skrócono ten okres do 25 dni. Podwyższono też próg dla bloków w wyborach do sejmików – poprzednio 10%, teraz 15%.

Niewątpliwie najważniejsza zmiana w stosunku do poprzedniej propozycji dotyczy formuły przydzielania mandatów wewnątrz bloku list wyborczych. Dotąd była to korzystna dla zwycięzcy metoda d'Hondta, teraz obsadzenie mandatów będzie się odbywało na zasadzie Sainte-Laguë, która sprzyja ugrupowaniom średnim i mniejszym. Stąd też Samoobrona i LPR nie sprzeciwiły się projektowi, co planowały po zapoznaniu się z pierwotną wersją nowelizacji.

Ustawa trafi teraz do Senatu, który może zgłosić poprawki. Jeśli tego nie uczyni – nową ordynację otrzyma prezydent do podpisania.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Michał Buchta
Magister politologii (Uniwersytet Śląski), absolwent zarządzania i marketingu. Obronił pracę magisterską na temat systemu politycznego Bawarii. Jest również współautorem książki Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych (2009). Członek stowarzyszenia Ruch Autonomii Śląska. Współzałożyciel Śląskoznawczego Koła Naukowego Sodalitas Silesiana. Były członek redakcji „Gazety Żorskiej”, webmaster portalu, dziennikarz. Były redaktor (szef działu korekty, tymczasowy szef działu kultury) miesięcznika internetowego „Histmag.org” (XII 2005-XII 2006), a także korektor i współpracownik. Obecnie członek rady merytorycznej „Histmaga”.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone