Przegląd imprez historycznych (16.09-22.09.2013)
Myślenice: bohaterowie lokalnej pamięci
17 września o godz. 17:00 w „Domu Greckim" Muzeum Regionalnego w Myślenicach (ul. Sobieskiego 3) odbędzie się prezentacja książki Bohaterowie wyklęci na ziemi myślenickiej autorstwa Ziemowita Kalinowskiego. Promocji towarzyszyć będzie pokaz rekonstruktorów historycznych oraz występ artystyczny.
Katowice: Chorąży Pokoju z perspektywy Stalinogrodu
Również 17 września o godz. 13:00 w Muzeum Historii Katowic (ul. ks. J. Szafranka 9) odbędzie się sesja popularnonaukowa towarzysząca wystawie W cieniu jednostki. Kult Stalina na Górnym Śląsku, prezentowanej od 18 września do 20 października.
Kiedy w 1924 r. zmarł Włodzimierz Lenin, jego ciało zmumifikowano i przekształcono w świecką relikwię. Stworzenie kultu Lenina umożliwiło swoistą „deifikację” jego następcy – Józefa Stalina. Wszechwładny, wszechobecny, wszechwiedzący i nieomylny – taki wizerunek sowieckiego tyrana zbudowała propaganda. Po II wojnie światowej Stalin, „pogromca” Niemców, kreowany był na najwierniejszego przyjaciela Polski. Narzucony Polakom siłą publiczny kult, który osiągnął apogeum w grudniu 1949 r. w związku z 70. rocznicą urodzin dyktatora, spowodował na Górnym Śląsku, tak jak w całym kraju, coraz wyraźniejszy podział na „oficjalną”, fasadową rzeczywistość i na codzienne życie. W strategii i ideologii systemu stalinowskiego budowanego w Polsce, Górny Śląsk był terenem kluczowym. Ze swym wielkim przemysłem i zatrudnioną w nim rzeszą ludzi tworzących „nowoczesną i uświadomioną” klasę robotniczą – miał stanowić zaplecze i zapewnić trwałe poparcie dla poczynań władzy ludowej. Jednak specyfika regionu górnośląskiego, silna pozycja Kościoła katolickiego, a przede wszystkim brak tradycji związanych z ruchem komunistycznym uniemożliwiły powodzenie tego planu. Stalin zmarł w 1953 r. Punktem kulminacyjnym oficjalnie obowiązującej w Polsce żałoby była zmiana nazwy Katowic – stolicy Górnego Śląska - na „Stalinogród” (a województwa katowickiego na stalinogrodzkie). Do publicznego wystąpienia z taką inicjatywą, która faktycznie zrodziła się we władzach centralnych w Warszawie, zmuszony został „lud śląski”. Absurdalna nazwa przetrwała zaledwie trzy lata. W 1956 r. przywódca ZSRR Nikita Chruszczow w tajnym referacie skrytykował „kult jednostki” oraz wyliczył poważne nadużycia władzy i zbrodnie dokonane na rozkaz Stalina. Owe „błędy” Chruszczow przypisał zwyrodniałemu charakterowi Generalissimusa. Był to zręczny kamuflaż umożliwiający współpracownikom Józefa Stalina uniknięcie współodpowiedzialności za bezprawie i terror. W Polsce w październiku tego roku rozpoczęła się polityczna odwilż. Zaproponowany społeczeństwu „socjalizm z ludzką twarzą” nie dopuszczał możliwości powrotu do poprzednich metod sprawowania rządów i ich wynaturzonego wykwitu – kultu jednostki – informują twórcy wystawy.
Więcej informacji: mhk.katowice.pl
Warszawa: problemy Zachodu z „Solidarnością”
18 września o godz. 17:00 w Centrum Edukacyjnym IPN Przystanek Historia (ul. Marszałkowska 21/25) odbędzie się promocja książki Patryka Pleskota pt. Kłopotliwa panna „S”. Postawy polityczne Zachodu wobec „Solidarności” na tle stosunków z PRL (1980–1989). W spotkaniu obok autora wezmą udział profesorowie Antoni Dudek i Marcin Kula. Dyskusję poprowadzi historyk z Biura Edukacji Publicznej IPN Jan Olaszek.
Trudno jednoznacznie ocenić postawy polityczne Zachodu wobec fenomenu „Solidarności” – masowego ruchu społecznego, którego powstanie i funkcjonowanie nie tylko wstrząsnęło sceną polityczną PRL, ale również wpłynęło na stan stosunków Wschód–Zachód. Dlaczego większość zachodnich przywódców przyjęła narodziny „Solidarności” z obawą? Skąd wzięła się starannie ukrywana ulga liderów NATO po 13 grudnia 1981 r.? Czy powinniśmy pamiętać zapaloną 24 grudnia 1981 r. przez Ronalda Reagana świeczkę w oknie Białego Domu, symbolizującą wsparcie amerykańskiego prezydenta dla idei „Solidarności”, czy raczej fakt, że kilka dni po wprowadzeniu stanu wojennego Francja podpisała z ZSRR wieloletnią umowę na dostawy gazu? Dlaczego prezydent George Bush namawiał gen. Wojciecha Jaruzelskiego do ubiegania się o urząd prezydencki w lipcu 1989 r.? Na te i inne pytania stara się odpowiedzieć Patryk Pleskot w monografii Kłopotliwa panna „S”. Postawy polityczne Zachodu wobec „Solidarności” na tle stosunków z PRL (1980–1989) – informują organizatorzy.
Więcej informacji: ipn.gov.pl
Gdańsk: hitlerowska propaganda na ekranach kin
19 września o godz. 17:00 w Cinema City Krewetka w Gdańsku (ul. Karmelicka 1) odbędzie się organizowany przez Muzeum II Wojny Światowej pokaz niemieckiego filmu propagandowego „Heimkehr” (Powrót do ojczyzny) z 1941 r. w reżyserii Gustava Ucickyiego. Komentarz do filmu wygłosi specjalista w dziedzinie propagandy III Rzeszy prof. Eugeniusz Cezary Król.
„Heimkehr” to propagandowy film niemiecki z czasów II wojny światowej, szkalujący i atakujący Polaków, a gloryfikujący Niemców; wydarzenia przedstawione w tym filmie są całkowicie fikcyjne, a sam obraz miał na celu wzmożenie nastrojów antypolskich. Film wyreżyserował Gustav Ucicky, syn słynnego malarza Gustava Klimta. W pracach nad nim uczestniczył również Heinrich Himmler. W filmie obok austriackich gwiazd, wystąpili warszawscy aktorzy oraz polscy i żydowscy mieszkańcy miasta Chorzele. Prapremiera odbyła się 31 sierpnia 1941 r. podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji, gdzie nagrodzono go pucharem włoskiego Ministerstwa Kultury. Ponadto film otrzymał najwyższe wyróżnienie jakie mogło wówczas zdobyć dzieło kinematografii niemieckiej – „Film Narodu” („Film der Nation”) przyznawane wyłącznie dla produkcji „szczególnie wartościowych państwowo-politycznie i artystycznie” - informują organizatorzy.
Udział w seansie jest bezpłatny, wymagana jest jednak wcześniejsza rejestracja.
Więcej informacji: muzeum1939.pl
Rzeszów: polsko-ukraińskie pogranicze we krwi
19 i 20 września na Uniwersytecie Rzeszowskim (ul. Rejtana 16c) odbędzie się współorganizowana z Instytutem Pamięci Narodowej konferencja naukowa Stosunki polsko – ukraińskie 1939–1947. Stan badań i perspektywy badawcze. Oprócz wystąpień naukowców, w piątek o godz. 15:30 odbędzie się panel dyskusyjny pt. Badania nad stosunkami polsko-ukraińskimi (1939-1947). Postulaty badawcze. W dyskusji udział wezmą: dr hab. Roman Drozd, dr hab. Grzegorz Motyka, dr hab. Czesław Partacz, dr hab. Andrzej Leon Sowa, prof. dr hab. Leonid Zaszkilniak.
Więcej informacji: ipn.gov.pl
Warszawa: stolica pełna cudzoziemców
W piątek 20 września o godz. 18:00 w warszawskim Domu Spotkań z Historią (ul. Karowa 20) odbędzie się premiera książki Warszawiacy nie z tej ziemi. Cudzoziemscy mieszkańcy stolicy 1945-1989, przygotowanej pod redakcją prof. Jerzego Kochanowskiego.
Zapraszamy na spotkanie z autorami i bohaterami nowości wydawniczej DSH pod redakcją prof. Jerzego Kochanowskiego. Bohaterowie książki zamieszkali w Warszawie po II wojnie światowej z rozmaitych powodów. Jedni z wyboru, drudzy z miłości, jeszcze inni – posługując się słowami jednego z nich – „przez przypadek”. Cudzoziemcy, którzy związali się z Warszawą, barwnie opowiadają o swoim życiu w realiach PRL-u. O kolejkach, kuchni, tradycji, o języku, polityce... O tym, że można nauczyć się języka, by zrozumieć jeden wiersz i o tym, że kolor liści na drzewach może zaskoczyć. Ta książka jest lustrem, w którym Polacy, a zwłaszcza mieszkańcy Warszawy, mogą się przejrzeć. Wspomnieniom towarzyszą prywatne zdjęcia archiwalne i dokumenty oraz współczesne portrety bohaterów. Książka składa się z ułożonych tematycznie fragmentów relacji biograficznych 36 cudzoziemców, zawiera wstęp historyczny i metodologiczny – informują organizatorzy.
Więcej informacji: dsh.waw.pl
Kraków: spacerem po mieście idealnym i jego okolicach
21 i 22 września w Krakowie odbywać będą się natomiast imprezy z cyklu Zajrzyj do Huty 5, czyli seria spacerów po zabytkach związanych z tą dzielnicą Krakowa. Udział w niektórych wydarzeniach wymaga wcześniejszych zapisów.
Zajrzeć będzie można w miejsca różnorakie: do średniowiecznego opactwa cystersów i na stadion Hutnika, na ekologiczne Łąki Nowohuckie i do Oczyszczalni Ścieków „Kujawy”, porównać kościół z wieku XV ze świątynią z 1977 roku, a także odkryć czym różnią się nowohuckie forty od zabytkowej cegielni w Zesławicach. Nie można pominąć też książkowej strawy dla ducha i smacznej dyni dla ciała! Zachęcamy do zwiedzania miejsc niedostępnych na co dzień, które zwiedzać będziemy wraz z przewodnikami – pasjonatami Nowej Huty, tradycyjnie – na piechotę lub w czasie autokarowych wycieczek, na rowerze, a także w czasie trzech gier miejskich. Po prostu: zajrzyj do Huty! - zapraszają organizatorzy.
Więcej informacji: mhk.pl