Przeżył 93 lata i dwa wybuchy bomby atomowej

opublikowano: 2010-01-07, 13:26
wolna licencja
W wieku 93 lat zmarł Tsutomu Yamaguchi, według japońskich władz jedyny człowiek, który przeżył dwie eksplozje bomby atomowej – w Hiroszimie i Nagasaki.
reklama
Grzyb atomowy nad Nagasaki, 9 sierpnia 1945 roku

W 1945 roku Yamaguchi miał 29 lat i pracował jako inżynier w Mitsubishi Heavy Industries. 6 sierpnia przebywał w Hiroszimie w ramach podróży biznesowej, gdy Stany Zjednoczone zrzuciły na miasto pierwszą bombę atomową. W chwili wybuchu wysiadał właśnie z samochodu w odległości około 3 kilometrów od strefy zero. Jego błony bębenkowe pękły, a klatka piersiowa uległa poparzeniu.

Yamaguchi spędził noc w schronie bombowym w Hiroszimie, a następnie wrócił do rodzinnej miejscowości – Nagasaki. Dwa dni później, 9 sierpnia, nad miastem eksplodowała druga z amerykańskich bomb atomowych użytych przeciwko Japonii. Yamaguchi opowiadał właśnie swemu szefowi o wydarzeniach w Hiroszimie.

Pechowy (a może wyjątkowo szczęśliwy?) inżynier zaleczył swe rany i pracował dla amerykańskich sił okupacyjnych, został nauczycielem, a ostatecznie wrócił do pracy w Mitsubishi.

Szacowano, że liczba świadków obydwu wybuchów wynosiła ok. 165 ludzi, ale władze Hiroszimy i Nagasaki podają, że Yamaguchi był jedynym oficjalnie uznanym.

Yamaguchi zmarł w ubiegły poniedziałek, 4 stycznia – pokonał go dopiero rak żołądka. Także żona Yamaguchiego została skażona przez opad radioaktywny po wybuchu nad Nagasaki. Przeżyła 88 lat – w 2008 roku również zmógł ją nowotwór.

Źródło: New York Times.

Zobacz też:

reklama
Komentarze
o autorze
Roman Sidorski
Historyk, redaktor, popularyzator historii. Absolwent Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Przez wiele lat związany z „Histmagiem” jako jego współzałożyciel i członek redakcji. Jest współautorem książki „Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych” (2009). Współpracował jako redaktor i recenzent z oficynami takimi jak Bellona, Replika, Wydawnictwo Poznańskie oraz Wydawnictwo Znak. Poza „Histmagiem”, publikował między innymi w „Uważam Rze Historia”.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone