Rewolucja lutowa 1917 roku – Rosja o krok od demokracji

opublikowano: 2017-03-08 17:50
wolna licencja
poleć artykuł:
Rewolucja lutowa 1917 roku jest w historii Rosji jedyną w pełni zwycięską rewolucją demokratyczną. Dała ona szansę na przeobrażenie caratu w nowoczesne państwo prawa. Niestety, w ciągu zaledwie kilku miesięcy jej zdobycze zostały zaprzepaszczone...
REKLAMA
Piotr I Wielki, pierwszy cesarz Rosji (domena publiczna)

Na początku XX wieku Rosja była krajem, w którym panował ustrój monarchii autokratycznej. Można go najkrócej opisać fragmentem jednego z artykułów wojskowych Piotra I Wielkiego: Jego Cesarska Mość jest monarchą samowładnym, który za swoje czyny nie musi odpowiadać przed nikim na świecie, potęgę i władzę nad swoimi państwami i ziemiami sprawuje zaś jako chrześcijański suweren, wedle własnego życzenia i dobrej woli.

W myśl tej zasady władcy rosyjscy, czyli carowie – od 1721 roku noszący tytuł imperatora (cesarza) – byli wyłącznym źródłem prawa w swoim kraju. Samodzielnie decydowali we wszystkich ważnych sprawach dotyczących zarówno polityki wewnętrznej, jak i zagranicznej. Każdy kto kwestionował ten stan rzeczy stawał się przedmiotem surowych represji. Obywatele nie posiadali podstawowych praw.

Rewolucja lutowa 1917 a imperialne bolączki

Sytuacja szerokich rzesz ludności była trudna. Chłopi w 1861 roku na mocy carskiego ukazu uwłaszczeniowego uzyskali co prawda zniesienie poddaństwa wobec szlachty oraz zwolnienie z pańszczyzny, ale zostali w zamian zobowiązani do wykupienia uprawianej ziemi i zapłacenia 20% jej ceny rynkowej. Pozostałe 80% miało zapłacić państwo, jednak zaledwie w formie pożyczki – chłopi musieli zwrócić tę należność w ratach, a ponieważ nie posiadali takich środków, realizacja tego punktu carskiego ukazu przeciągnęła się aż do roku 1906. Nietrudno sobie zatem wyobrazić, że na wsiach żyło się dosyć niskiej stopie. Należy przy tym wspomnieć, że na mocy ukazu uwłaszczeniowego pojedynczy chłop nie stawał się właścicielem ziemi – należała ona do wspólnoty gminnej, zwanej mirem, a poszczególne chłopskie rodziny były tylko jej użytkownikami.

Druga ważna warstwa społeczna, która pojawiła się w Rosji w drugiej połowie XIX wieku na skutek rewolucji przemysłowej, robotnicy, pozbawiona była prawa chroniącego ją przed wyzyskiem ze strony pracodawców. Prócz tego powodów do zadowolenia nie miały mniejszości narodowe (Polacy, Litwini, Łotysze, Estończycy, Finowie Ukraińcy, Białorusini, Gruzini, Ormianie, Azerowie, ludy Azji Centralnej), które na początku XX wieku stanowiły około 50% ludności państwa rosyjskiego i wśród których coraz silniej rozwijały się dążenia do autonomii bądź niepodległości.

„Wyzwolenie chłopów” – obraz Borisa Kustodijewa przedstawiający publiczne odczytanie manifestu uwłaszczeniowego cara Aleksandra II (domena publiczna)

Przeciwko opisanemu stanowi rzeczy formowała się coraz silniejsza opozycja – głównie wśród inteligencji, która na przełomie wieków XIX i XX doprowadziła do wyłonienia się w Rosji nowych ugrupowań politycznych. W 1901 roku założona została Partia Socjalistów-Rewolucjonistów (tzw. eserowcy) na czele z Wiktor Czernowem i Borys Sawinkowem. Postulowała ona stworzenie z Rosji republiki demokratycznej, konfiskatę ziemi szlacheckiej i przekazanie jej chłopskim wspólnotom gminnym. Dokonywała zamachów terrorystycznych na carskich dygnitarzy (m.in. na Wiaczesława Plehwego, ministra spraw wewnętrznych, w 1904 roku).

REKLAMA

W 1898 roku powstała także Socjaldemokratyczna Partia Robotnicza Rosji, która już w 1903 roku podzieliła się na frakcję bolszewików, pod zwierzchnictwem Władimira Uljanowa ps. Lenin, która głosiła konieczność dokonania krwawej rewolucji w Rosji w celu stworzenia z niej republiki socjalistycznej, oraz mienszewików, na czele z Julijem Martowem i Pawłem Akselrodem, którzy twierdzili, że do socjalizmu należy dojść na drodze ewolucyjnych zmian w obrębie kapitalizmu.

Krok naprzód

Ówczesny car Rosji, panujący od 1894 roku jako Mikołaj II, był człowiekiem wyjątkowo słabego i chwiejnego charakteru. Samowładztwo traktował jak święty obowiązek, uważał się za „kuratora ojcowizny”, którą miał obowiązek przekazać swojemu następcy. Mimo wszystko, mógłby okazać się skłonnym do jakichś ustępstw na rzecz opozycji, gdyby nie wpływ wywierany na niego przez żonę, Aleksandrę, wnuczkę brytyjskiej królowej Wiktorii, która usilnie namawiała go do sprzeciwu wobec jakichkolwiek reform. Ty i Rosja to jedno – mawiała.

Car Mikołaj II i jego rodzina (domena publiczna)

Dopiero klęska w wojnie z Japonią w latach 1904-1905 oraz będąca jej efektem rewolucja zmusiły Mikołaja II do dokonania pewnych reform. 17 października 1917 roku (30 dnia tego miesiąca według kalendarza gregoriańskiego – aż do 1918 roku obowiązywał w Rosji kalendarz juliański) car wydał manifest, w którym zapowiadał utworzenie parlamentu o nazwie Duma Państwowa. Prócz tego przyznawał swoim poddanym prawo do nietykalności osobistej, wolności sumienia, słowa i zrzeszeń.

W tym czasie w Rosji utworzono także urząd premiera, który objął najpierw Siergiej Witte (1905-1906), po nim zaś Iwan Goriemykin (1906) i Piotr Stołypin (1906-1911). Ustępstwa te były jednak ze strony Mikołaja tylko chwilowym, taktycznym zabiegiem, o czym świadczy jedna z jego wypowiedzi: Powołałem Dumę nie po to, by mi dyktowała, ale by mi doradzała.

REKLAMA

Z tej przyczyny pierwszy parlament obradował zaledwie 72 dni (kwiecień-maj 1906 roku), po czym został przez cara rozwiązany. II Dumę po 105 dniach funkcjonowania (marzec-kwiecień 1907 rok) spotkało to samo. Dopiero dzięki modyfikacji ordynacji wyborczej, w duchu korzystnym dla monarchy, wybrano kolejny, bardziej konserwatywny parlament, dzięki czemu przetrwał on swoją 5-letnią kadencję (1907-1912). IV Dumra, wybrana w 1912 roku, funkcjonowała do 1917 roku.

Dziękujemy, że z nami jesteś! Chcesz, aby Histmag rozwijał się, wyglądał lepiej i dostarczał więcej ciekawych treści? Możesz nam w tym pomóc! Kliknij tu i dowiedz się, jak to zrobić!

Piotr Stołypin, rosyjski premier w latach 1906-1911 (domena publiczna)

Jedyną znaczącą zmianą w Rosji w tym okresie była reforma agrarna premiera Piotra Stołypina z 1906 roku, która zezwalała chłopom na opuszczanie wspólnot wiejskich oraz przejmowanie uprawianej ziemi na własność. Niestety, nie wprowadzono szerokiego ustawodawstwa socjalnego, chroniącego robotników przed przejawami wyzysku ze strony pracodawców. Pojawiły się za to nowe ugrupowania polityczne: Partia Konstytucyjnych Demokratów (1906) na czele z Piotrem Milukowem, postulująca przekształcenie Rosji w monarchię konstytucyjną, oraz Związek 17 października, którego członkowie stali na gruncie zasad manifestu Mikołaja II z 17 (30) października 1905 roku. Ich najbardziej znanymi przedstawicielami byli Aleksandr Guczkow i Michaił Rodzianko.

Samodzierżawie w opałach

Wybuch I wojny światowej rozpoczął w Rosji ostry kryzys polityczny oraz ekonomiczny. Po początkowych sukcesach w walkach z siłami państw centralnych, sytuacja Rosjan na froncie gwałtownie się pogorszyła – po bitwie pod Gorlicami w dniach 2-6 maja 1915 roku zostali oni w zasadzie wyparci z Galicji, a w sierpniu i wrześniu musieli wycofać się również z terenów Królestwa Polskiego i Litwy. Kontrofensywa rosyjska z czerwca 1916 roku, tzw. ofensywa Brusiłowa, zakończyła się tylko częściowym sukcesem i nie doprowadziła do odzyskania utraconych ziem.

Pojawił się także kryzys na szczytach władzy. W sierpniu 1915 roku Mikołaj II zdecydował się objąć stanowisko naczelnego wodza armii i wyjechał ze stolicy. Nie zyskał w ten sposób nic, ponieważ będąc osobą pozbawioną zdolności wojskowych i tak oddał de facto prowadzenie wojny swoim generałom, natomiast od tego momentu wszystkie rosyjskie klęski militarne zaczęły obciążać jego konto. W Piotrogrodzie zaś coraz większe wpływy zaczęła zyskiwać jego żona oraz cieszący się jej zaufaniem syberyjski chłop –Grigorij Rasputin, który z racji swych umiejętności tamowania krwotoków chorego na hemofilię carewicza Aleksego, zaczął odgrywać ważną rolę na dworze.

REKLAMA
Grigorij Rasputin (domena publiczna)

Według dostępnych źródeł, Rasputin rzeczywiście potrafił ulżyć w cierpieniu małoletniemu Aleksemu, ale był przy tym alkoholikiem i człowiekiem rozpustnym, co kompromitowało tak jego, jak i całą carską rodzinę. Ponieważ nie udało się skłonić Mikołaja II do odesłania go z dworu, w grudniu 1916 roku grupa monarchistów pod przewodnictwem księcia Feliksa Jusupowa zdecydowała się zamordować rzekomego mnicha.

Afera Rasputina i klęski wojenne zburzyły trwale zburzyły jednak autorytet cara w społeczeństwie rosyjskim. Równolegle w kraju zaczęły się pojawiać trudności z zaopatrzeniem miast w żywność i opał. Powoli dojrzewał społeczny grunt do wybuchu rewolucji...

Niepokoje w stolicy

Zima przełomu 1916 i 1917 roku była w Rosji niesłychanie ostra. W styczniu średnia temperatura w Piotrogrodzie wynosiła – 12,1 stopni Celsjsusza. Około 20 lutego (5 marca) w stolicy nastąpiło jednak bardzo wyraźne ocieplenie, dzięki czemu ludność, do tej pory przebywająca głównie w domach, masowo wyległa na ulice.

22 lutego (7 marca) car Mikołaj II zdecydował się wyjechać z Piotrogrodu do Mohylewa na naradę ze swoim głównym doradcą wojskowym – generałem Michaiłem Aleksiejewem. Nazajutrz po jego wyjeździe w mieście wybuchły rozruchy. Dzień później przypadał Międzynarodowy Dzień Kobiet. Zorganizowany przez socjalistów pochód domagał się chleba i równouprawnienia kobiet. Grupa robotników, licząca od 78 do 128 tysięcy, zorganizowała strajk na znak protestu przeciwko brakom żywności. Do starć z policją i wojskiem jednak nie doszło.

24 lutego (9 marca) miały miejsce kolejne demonstracje, w których uczestniczyło już od 160 do 200 tysięcy robotników. Pojawiły się hasła: „Precz z samowładztwem!”, „Precz z wojną!”. I tym razem siły porządkowe nie interweniowały. Dzień później tłumy zachęcone brakiem represji wystąpiły już zdecydowanie agresywnie. Protesty miały już zorganizowany charakter i polityczne oblicze. Pojawiły się czerwone flagi z rewolucyjnymi hasłami, śpiewano także „Marsyliankę” (hymn rewolucyjnej Francji). Wieczorem car wysłał depeszę do dowódcy wojskowego Piotrogrodu, nakazując mu stłumienie rozruchów za pomocą wojska.

Protestujący na ulicach Piotrgrodu, luty 1917 roku (domena publiczna)

Następnego dnia wprowadzono całodobową godzinę policyjną. W kilku dzielnicach wojsko otworzyło ogień do tłumu. Do najbardziej krwawego incydentu doszło koło pomnika cara Aleksandra III, gdzie zginęło 40 osób, a tyle samo zostało rannych. Użycie siły przyniosło pożądany skutek – po zapadnięciu zmroku w mieście zapanował spokój. Aby usunąć wszelkie problemy z opozycją, car Mikołaj nakazał zawiesić do kwietnia obrady Dumy. Właśnie wtedy, gdy wydawało się, że sytuacja jest już opanowana, doszło do wydarzenia, które przesądziło o losie rosyjskiej monarchii: buntu garnizonu piotrogrodzkiego.

REKLAMA

Polecamy e-book: Paweł Rzewuski – „Wielcy zapomniani dwudziestolecia”

Paweł Rzewuski
„Wielcy zapomniani dwudziestolecia cz.1”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
58
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-934630-0-8

27 lutego (12 marca) w Pułku Pawłowskim przegłosowano odmowę posłuszeństwa rozkazom strzelania do ludności cywilnej. Do buntu przyłączyły się Pułki Prieobrażeński i Litewski. Wszystkie wyszły na miasto. Zaatakowano i zdemolowano koszary żandarmerii. W dzielnicy Wyborskiej do żołnierzy przyłączyli się zrewoltowani robotnicy. Wojskowi opanowali słynną Twierdzę Pietropawłowską i uwolnili przetrzymywanych w niej więźniów. Zdobyli także siedzibę Ochrany (carskiej policji politycznej). Rewolucjoniści opanowali także zbrojownię i zabrali z niej tysiące karabinów. Wieczorem połowa z liczącego 160 tysięcy żołnierzy garnizonu piotrogrodzkiego była zbuntowana, reszta zaś przyjęła postawę „neutralną”. Dowódca wojskowy miasta, generał Chabałow, mógł liczyć na zaledwie od jednego do dwóch tysięcy ludzi.

Zbuntowani rosyjscy żołnierze w Piotrogrodzie, luty 1917 roku (domena publiczna)

Początek końca

Początkowo Mikołaj II ignorował napływającego do niego sygnały. Po otrzymaniu informacji o kryzysie od ówczesnego przewodniczącego Dumy Państwowej, Michaiła Rodzianki, powiedział do jednego ze swoim adiutantów: Ten grubas Rodzianko znów wypisuje mi różne bzdury, na które nie zadam sobie nawet trudu odpowiedzieć. Wkrótce zrozumiał jednak powagę sytuacji i w nocy z 27 na 28 lutego (12 na 13 marca) zdecydował się wrócić do stolicy, żeby osobiście przejąć kontrolę nad wydarzeniami.

Maszynopis abdykacji z podpisem cara Mikołaja II (domena publiczna)

Po całodziennej podróży do pociągu carskiego wsiadł pewien oficer z wiadomością, że dalsza podróż jest niemożliwa, ponieważ tory znajdują się pod kontrolą „nieprzyjaznych wojsk”. W tej sytuacji kolej zatrzymała się w Pskowie. W stolicy natomiast 27 lutego (11 marca) powołano Radę Delegatów Robotniczych i Żołnierskich (początkowo złożona głównie mienszewików i eserów), która ostatecznie ukonstytuowała się dzień później. Jej przewodniczącym został Mikołaj Czcheidze, jego zastępcami zaś Aleksander Kiereński i Matwiej Skobielew.

REKLAMA

Dzień wcześniej deputowani do Dumy Państwowej powołali Tymczasowy Komitet, złożony z dwunastu przedstawicieli różnych ugrupowań politycznych, na czele którego stanął Michaił Rodzianko. W wyniku negocjacji między Tymczasowym Komitetem Dumy Państwowej a przywódcami Rady Delegatów Robotniczych w sprawie powołania nowego rządu, ustalono ośmiopunktowy program, który zakładał: amnestię dla wszystkich więźniów politycznych, wprowadzenie wolności słowa, zrzeszania się i gromadzenia, przygotowanie demokratycznych wyborów do Zgromadzenia Konstytucyjnego oraz samorządów lokalnych, gwarancję, że jednostki wojskowe, które wzięły udział w rewolucji nie zostaną skierowane na front, ani rozbrojone, rozwiązanie policji, której miejsce miała zająć milicja podległa samorządom.

W tej sytuacji generałowie otaczający cara Mikołaja II zdecydowali się nakłonić go do abdykacji, co też monarcha uczynił 2 marca (15), jednak nie na rzecz swojego 13-letniego syna, lecz brata – wielkiego księcia Michaiła Romanowa. Ten jednak, pozbawiony poważnego oparcia politycznego, zdecydował się nie przyjmować korony, aż do czasu, gdy mające zostać wyłonione w demokratycznych wyborach Zgromadzenie Konstytucyjne, nie rozstrzygnie kwestii, czy Rosja ma pozostać monarchią, czy stać się republiką.

Zaprzepaszczona szansa

3 marca powołano Rząd Tymczasowy. Na jego czele stanął książę Gieorgij Lwow, szefem dyplomacji został przywódca Partii Konstytucyjnych Demokratów, Paweł Milukow, ministrem wojny – przywódca Związku 17 Października, Aleksander Guczkow, natomiast ministrem sprawiedliwości umiarkowany działacz eserowski, Aleksander Kiereński.

Grigorij Lwow, pierwszy premier rosyjskiego Rządu Tymczasowego (domena publiczna)

Niestety, gabinet ten zdecydował się odłożyć rozwiązanie najważniejszych kwestii społecznych (chłopskiej i robotniczej) do czasu wyłonienia nowego rządu przez Zgromadzenie Konstytucyjne. Zadeklarował także dalszy udział Rosji w wojnie po stronie państw Ententy.

Stanowisko Rządu Tymczasowego we wszystkich tych kwestiach umożliwiło radykalnej partii bolszewickiej pozyskanie poparcia społecznego i stopniową anarchizację w szeregach rosyjskiej armii. Sytuację gabinetu pogarszał także fakt istnienia Piotrogrodzkiej Rady Delegatów Robotniczych i Żołnierskich oraz całej sieci podobnych jej organów, które rościły sobie pretensje do wpływu na sprawowanie władzy w kraju.

Od lutego (marca) do października (listopada) 1917 roku de facto panował więc w Rosji system dwuwładzy. Sytuacja ta prowadziła do coraz większego chaosu, który umożliwił bolszewikom dokonanie w Rosji kolejnej rewolucji, w nocy z 25 na 26 października (6 na 7 listopada) roku - na kilka dni przed planowanymi wyborami do Zgromadzenia Konstytucyjnego...

Bibliografia:

• Orlando Figes, Tragedia narodu. Rewolucja rosyjska 1891-1924, Wydawnictwo Dolnośląskie Oddział Publicat, Wrocław 2009.

• Richard Pipes, Rewolucja rosyjska, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1994.

• Jan Sobczak, Mikołaj II. Ostatni car Rosji, Oficyna Wydawnicza Aspra-Jr, Warszawa 2009.

Redakcja: Michał Woś

Polecamy e-book Michała Gadzińskiego – „Tudorowie. Od Henryka VIII do Elżbiety”

Michał Gadziński
„Tudorowie. Od Henryka VIII do Elżbiety”
cena:
11,90 zł
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
115
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-43-3
REKLAMA
Komentarze

O autorze
Konrad Ruzik
Urodzony w 1988 roku, absolwent historii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz historii i politologii na Uniwersytecie Warszawskim. Interesuje się historią Polski oraz historią powszechną wieków XX, XIX i XVI-XVIII. Miłośnik twórczości Williama Szekspira, poezji śpiewanej oraz filmów historycznych.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone