Stephen E. Ambrose – ,,W poszukiwaniu granic Ameryki. Wyprawa Lewisa i Clarka” – recenzja i ocena

opublikowano: 2019-10-29 09:00
wolna licencja
poleć artykuł:
Niesamowita opowieść o przygodzie, przyjaźni i rodzącej się potędze Stanów Zjednoczonych. Opis ekspedycji Meriwethera Lewisa i Williama Clarka ku zachodniej granicy Ameryki. Wszystko od autora słynnej „Kompanii braci”.
REKLAMA

Stephen E. Ambrose –,,W poszukiwaniu granic Ameryki. Wyprawa Lewisa i Clarka” – recenzja i ocena

Stephen E. Ambrose
„W poszukiwaniu granic Ameryki.
nasza ocena:
10/10
cena:
59,90 zł
Wydawca:
Wydawnictwo Poznańskie
Tłumaczenie:
Jan Szkudliński
Okładka:
twarda
Liczba stron:
718
Premiera:
16.10.2019
ISBN:
978-83-66431-16-4

Stephen Edward Ambrose to amerykański historyk, pisarz i biograf dwóch prezydentów USA: Dwighta Eisenhowera oraz Richarda Nixona. Największą sławę zawdzięcza jednak autorstwu zekranizowanej powieści,,Kompania braci”. Pracował jako profesor na Uniwersytecie w Wisconsin oraz w Nowym Orleanie w latach 1960-1995. Zmarł w roku 2002. Recenzowana książka,,W poszukiwaniu granic Ameryki. Wyprawa Lewisa i Clarka” napisana została w 1996 roku. Dopiero teraz, nakładem Wydawnictwa Poznańskiego, ukazała się na polskim rynku w tłumaczeniu Jana Szkudlińskiego.

Wciągający materiał literacki, który (mimo sporej objętości i 670 stron tekstu) pochłania się w kilka dni. Intrygujące ciekawostki przyrodnicze, podróżnicze, polityczne i społeczne o ówczesnych realiach Stanów Zjednoczonych Ameryki. Opis,,etnologiczno-botanicznej” wyprawy, na której Stany Zjednoczone opierają swoją spuściznę. A wszystko to rzetelnie oparte na dziennikach, które głównie pisane były przez kapitanów wyprawy: Meriwethera Lewisa i Williama Clarka, a także dzięki głównemu inicjatorowi wyprawy: Thomasowi Jeffersonowi.

Książka powinna doczekać się ekranizacji filmowej, a fragmenty tej porywającej historii powinny zostać szerzej opisane w osobnych powieściach. Wielka szkoda, że książka dopiero w tym roku została przetłumaczona na język polski, choć ma już 23 lata! Ale, jak to się mówi, lepiej późno niż wcale.

Publikacja wydana została w twardej oprawie z bardzo klimatyczną grafiką, która oddaje ducha zawartej wewnątrz treści. Estetyczny wygląd książki wzbogacony został niewielką, aczkolwiek miłą niespodzianką w postaci kolorowych rycin obrazujących elementy wyprawy. Trafnym pomysłem był podział na podrozdziały, które ułatwiają planowanie czytania, bez konieczności przerywania wątku w połowie. Całość uzupełnia bibliografia i przypisy. Pomocny w wyszukiwaniu informacji może być także indeks haseł znajdujący się na końcu książki. To, co zrobiło na mnie tak duże wrażenie, to przedstawienie historii z perspektywy wieloosobowej: z jednej strony główną osobą jest narrator opisujący wyprawę z zewnątrz, z drugiej mamy liczne cytaty z dzienników, na których oparta jest publikacja. Oprócz opowieści kapitanów wyprawy, możemy się również zapoznać z przemyśleniami i rozkazami ówczesnego prezydenta Stanów Zjednoczonych Thomasa Jeffersona.

REKLAMA

Trudno doszukać się minusów recenzowanej książki. Znalazłam kilka błędów redakcyjnych i literówek (np. str. 168,,po” zamiast,,pod”, str. 370,,jej” zamiast,,ją” czy str. 379,,… mieli spotkać spotkają Clarka”). Nie chciałabym jednak, aby drobne literówki miały wpływ na ogólną ocenę i recenzję tej naprawdę dobrej książki.

Wydawca książki, Alice Mayhew, zawsze służyła autorowi dobrą radą. Jak stwierdziła: „ludziom nigdy nie nudzi się czytanie o Jeffersonie”, dlatego wątek prezydenta pojawia się w książce bardzo często. Miała rację. Niewątpliwie informacje o nim wzbogaciły i urozmaiciły tę pasjonującą wyprawę. Na podsumowanie warto przytoczyć słowa Jeffersona o Lewisie:

Odwagi niezłomnej, posiadający stałość i uporczywość w dążeniu do celu, z drogi do którego zwieść go mogą tylko nieprzezwyciężone trudności, troskliwy niczym ojciec dla powierzonych mu ludzi, lecz stały w zachowaniu porządku i dyscypliny, znawca indiańskich charakterów, zwyczajów i zasad, nawykły do życia myśliwego, obdarzony dogłębną wiedzą o roślinach i zwierzętach swego kraju, wrogi traceniu czasu na opisywanie rzeczy już znanych, uczciwy, bezinteresowny, liberalny, rozumny i wierny prawdzie tak bardzo, że każdy jego opis jest tak pewny, jak gdybyśmy widzieli coś na własne oczy; gdy wszystkie te cechy znalazły się jakby wybrane przez naturę i umieszczone w jednym ciele, nie mogłem mieć żadnych wątpliwości, powierzając mu to zadanie.

Kogo zachęcić do przeczytania recenzowanej publikacji? Tak naprawdę trafi w gust niemal każdego czytelnika. Spodoba się zarówno pasjonatom historii, osobom zainteresowanym dziejami Stanów Zjednoczonych, tym lubiącym czytać literaturę podróżniczą, jak i tym fascynującym się kontaktami europejskich przybyszów z rdzennymi mieszkańcami Ameryki Północnej i etnologom oraz antropologom kultury. Z pewnością będzie również dobrą propozycją na prezent.

Zainteresowała Cię nasza recenzja? Zamów książkę Stephena E. Ambrose’a,,W poszukiwaniu granic Ameryki. Wyprawa Lewisa i Clarka” bezpośrednio pod tym linkiem, dzięki czemu w największym stopniu wesprzesz działalność wydawcy lub w wybranych księgarniach internetowych:

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Judyta Ostapiak-Jagodzińska
Doktor nauk humanistycznych. Archeolog i historyk sztuki. Absolwentka Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i Polskiej Akademii Nauk. Z zamiłowania pasjonatka podróży. W ramach pracy doktorskiej prowadziła badania nad zagadnieniem obrazowania i technik zdobienia urn twarzowych z kultury pomorskiej. Interesuje się problematyką wizualizacji i obrazowania w pradziejach.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone