ThrashingMadPL: „Historia na Szybko” szczegółowo i dogłębnie

opublikowano: 2017-08-25 15:51
wolna licencja
poleć artykuł:
Polscy jutuberzy coraz częściej sięgają po tematykę historyczną. Jednym z najpopularniejszych twórców jest Arkadiusz Michalski, znany jako „ThrashingMadPL”, przygotowujący cykl „Historia na Szybko”. Zapytaliśmy go o warsztat i to, jak od gier komputerowych przejść do poznawania historii.
REKLAMA

Tomasz Leszkowicz: Skąd pomysł na serię „Historia na Szybko” Czy czerpałeś z czegoś inspirację?

Arkadiusz Michalski „ThrashingMadPL”: Pomysł sam pewnego dnia wpadł do głowy. Prowadziłem wtedy swój kanał już 2 lata i ponieważ oglądałem głównie anglojęzyczny YouTube, zauważyłem wzrost popularności materiałów edukacyjnych. Od zawsze interesowałem się historią, miałem także doświadczenie w rysowaniu map (głównie w ramach hobby na stronie alternatehistory.com). Stwierdziłem więc, że w formie filmu będę w stanie dużo lepiej pokazać zmiany granic niż jakakolwiek statyczna mapa z atlasu historycznego. Obawiałem się, że sama mapa i narracja mogą być niewystarczające aby przykuć uwagę widza. Pojawił się więc pomysł postaci. Zdecydowałem się na bardzo prosty ich wygląd, który jednak pozwalałby na łatwe ich rozróżnienie i identyfikację. Tu inspiracją były postaci z gry Rimworld. Początkowo filmy miały tylko pobieżnie omawiać historyczne wydarzenia, stąd też nazwa „Historia na Szybko”. Z czasem stwierdziłem jednak że szkoda by było pomijać często bardzo ciekawe i mało znane wydarzenia, więc zdecydowałem omawiać naszą historię szczegółowo i dogłębnie.

Cechą rozpoznawczą „Historii na Szybko” są charakterystycznie narysowane postacie.

T.L.: Na Twoim kanale dominuje tematyka gier komputerowych, grałeś m.in. w oparte o historię Crusader Kings i Europę Universalis. Czy Twoim zdaniem przy pomocy gier można popularyzować historię?

A.M.: Tak, jak najbardziej. Nie chodzi tutaj jednak o naukę historii jako ciągu wydarzeń i dat. Z racji otwartej natury rozgrywki jest to raczej niemożliwe. Gry, zwłaszcza firmy Paradox Interactive jak na przykład Europa Universalis, pozwalają na poznanie mechanizmów które kształtowały historię. Grając w Crusader Kings 2 można zrozumieć w jaki sposób funkcjonowały zależności feudalne, zaś w Victorii 2 jak industrializacja wpłynęła na społeczeństwo. Tytuły te doskonale uczą także historycznej geografii. Z czasem gracze będą bez problemu umiejscawiać krainy historyczne, bądź też same państwa, w odpowiednich miejscach.

T.L.: Którą grę (współczesną lub starszą) opartą o historię cenisz najbardziej?

A.M.: Wydaje mi się, że Victorię 2. Gra jest chyba najlepszym i najbardziej realistycznym jak dotąd symulatorem historii alternatywnej. Cenię w niej właśnie szczegółowość i realizm mechaniki. Rozgrywa się ona w czasie rewolucji przemysłowej i doskonale przedstawia procesy które kształtowały tamten okres.

T.L.: Jak wygląda proces przygotowywania przez Ciebie odcinków „Historii na Szybko”? Jak szukasz źródeł?

A.M.: Najpierw zbieram informacje na temat danego okresu, co zajmuje chyba najwięcej czasu. Następnie rozpisuję na ich podstawie chronologiczną listę wydarzeń, którą potem dzielę tematycznie na rozdziały. Na tej podstawie piszę potem skrypt każdego z rozdziałów, tak abym przy możliwie najmniejszej liczbie słów był w stanie przekazać widzom maksimum informacji. Gdy skrypt jest gotowy rysuję mapę oraz zmiany poszczególnych granic i postaci. Potem wszystko klatka po klatce „animuję”, nagrywam komentarz na podstawie skryptu i montuję w całość dodając muzykę.

REKLAMA

Co do zbieranie informacji to polegam głównie na źródłach internetowych. Zazwyczaj zaczynam od Wikipedii oraz serwisów poświęconych historii, takich jak np. bardzo dobry poczet.com. Jednak o ile ten drugi jest dobrze poparty źródłami to już do Wikipedii trzeba mieć troszkę dystansu. Dlatego też zawsze staram się weryfikować informacje w innych źródłach. Biegle znam język angielski więc często posiłkuję się także źródłami zagranicznymi. Bardzo przydaje się to podczas szukania informacji na temat historii innych państw, gdzie polskojęzyczny internet daje tylko ograniczoną wiedzę. Internet jest doskonałym narzędziem, bowiem jak nigdy w historii wiedza jest dosłownie na wyciągnięcie ręki. Trzeba jednak być krytycznym co do źródeł i zawsze daną informację weryfikować w innym. Korzystam także z pomocy ekspertów. Przy ostatnim odcinku na temat uzbrojenia merytorycznie pomagał mi pan Łukasz Jędrzejczak z Muzeum Wojska Polskiego.

T.L.: Twoim znakiem rozpoznawczym są grafiki, którymi ilustrujesz „Historię na Szybko”. Zdradzisz, jak je przygotowujesz?

A.M.: Z pominięciem ostatnich odcinków o uzbrojeniu nie są to grafiki zbyt wyszukane czy skomplikowane. Korzystam z Photoshopa i pomagam sobie stosując wiele warstw, które mogę w tym programie włączać i wyłączać. Wszystko jest rysowane przeze mnie ręcznie – od map i zmieniających się granic do postaci. W przypadku map za bazę obieram sobie zawsze istniejącą już mapę, którą następnie obrysowuję, zaś postaci rysuję w dużym powiększeniu. Ostatnio kupiłem tablet graficzny, który jest już dużo lepszym narzędziem do rysowania niż myszka. Efekty widać w ostatnich odcinkach na temat historii uzbrojenia.

ThrashingMadPL sam przygotowuje mapy, na których omawia poszczególne tematy.

T.L.: Jakiś czas temu wszedłeś na platformę Patreon, która pozwala na finansowanie projektów przez społeczność internetową małymi, comiesięcznymi wpłatami. Jak oceniasz efekty akcji?

A.M.: Pozytywnie. Dzięki takiej niewielkiej, choć stałej sumie, jestem w stanie przeznaczyć na pracę nad moim hobby dużo więcej czasu. Wsparcie patronów jest także istotne jeżeli miałbym w przyszłości przekształcić to hobby w pracę. Niestety dochody z reklam na polskim YouTube są niskie i niestabilne. Patreon to jedna z opcji dywersyfikacji dochodu co w przypadku początków utrzymywania się z działalności w internecie jest koniecznością. Kto wie, być może pewnego dnia uda mi się dzięki temu prowadzić mój kanał na „pełen etat”.

T.L.: Gdybyś w takim razie mógł rozwinąć swój projekt, to jaką treść chciałbyś zacząć produkować?

A.M.: Trudno powiedzieć. Pomysłów mam sporo, ale ogranicza mnie czas. Być może prawdziwe animacje, przedstawiające historyczne wydarzenia i postaci? Bardziej rozbudowane grafiki? Zobaczymy.

T.L.: Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia!

Lubisz czytać artykuły w naszym portalu? Wesprzyj nas finansowo i pomóż rozwinąć nasz serwis!

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Tomasz Leszkowicz
Doktor historii, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Publicysta Histmag.org, redakcji merytorycznej portalu w l. 2006-2021, redaktor naczelny Histmag.org od grudnia 2014 roku do lipca 2017 roku. Specjalizuje się w historii dwudziestego wieku (ze szczególnym uwzględnieniem PRL), interesuje się także społeczno-polityczną historią wojska. Z uwagą śledzi zagadnienia związane z pamięcią i tzw. polityką historyczną (dawniej i dziś). Autor artykułów w czasopismach naukowych i popularnych. W czasie wolnym gra w gry z serii Europa Universalis, słucha starego rocka i ogląda seriale.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone