„Wolność i Solidarność” nr 3/2012 – recenzja i ocena pisma

opublikowano: 2012-08-13 07:00
wolna licencja
poleć artykuł:
Pismo wydawane przez Europejskie Centrum Solidarności porusza ważne tematy z zakresu walki o wolność i oporu przeciw totalitaryzmowi. Znajdziemy tam artykuły dotyczące zarówno historii polskich i europejskich zmagań o wyzwolenie z jarzma komunizmu, jak również studia dotyczące obecnych dysydentów rozsianych po świecie.
REKLAMA
„Wolność i Solidarność: Studia z dziejów opozycji wobec komunizmu i dyktatury”
cena:
30,00 zł
Wydawca:
Europejskie Centrum Solidarności
Rok wydania:
2012
Okładka:
miękka
Liczba stron:
251

Stałe działy, konstrukcja pisma

Pismo składa się z kilku podstawowych części: Świadectwa, Studia, Europa Dysydentów, Opozycja na Żywo, Ex Libris. Najbardziej obszernym działem są Studia, najmniejszym zaś Świadectwa. W moim przekonaniu pismu dobrze zrobiłoby rozszerzenie tej ostatniej części. W mojej opinii manifesty ideowe znacznie lepiej niż opracowania pokazują, jakie poglądy na najważniejsze kwestie mieli opozycyjni liderzy.

Najbardziej wartościową ze wskazanych części wydają się być rzecz jasna Studia, chociaż sądzę, ze nie mniej istotne są działy zawierające materiał źródłowy, a więc przede wszystkim Świadectwa czy Opozycja na Żywo. W moim przekonaniu to właśnie one są solą pisma, które poświęcone jest przedstawianiu historii oporu przeciw komunizmowi. W recenzowanym numerze pojawia się zapis z wystąpienia Adama Michnika w Częstochowie na spotkaniu z w klubie,,Hutnik”. Jest on szczególnie cenny właśnie dlatego, że pokazuję jego poglądy na najważniejsze problemy, stojące przed polską opozycją w 1981 roku.

Zalety

Z pewnością dużym plusem stanowi sama tematyka, jakiej poświęcone zostało pismo. Jak mówi nam podtytuł „Wolność i Solidarność” to „Studia z dziejów opozycji wobec komunizmu i dyktatury”. Zawartość pisma, pomimo skoncentrowania się na tym jednym zagadnieniu jest szeroka i różnorodna (tak jak zresztą wygląda działalność opozycji przeciw dyktaturom). Niewątpliwą zaletę stanowi podejmowanie tematów nie tylko z dziejów walki o polską wolność, ale również z historii innych państw bloku komunistycznego. Co istotne, WiS nie ogranicza się do historii, przedstawiając także współczesne zagadnienia związane z tą tematyką. W numerze trzecim jest to sylwetka birmańskiej dysydentki Aung San Suu Kyi i jej ogromnie interesujący wykład „O wolności i oporze”; w numerze drugim były to rozważania o dysydentach w Chinach. Prezentowanie takich treści pozwala nam uchwycić podobieństwa i różnice pomiędzy oporem z lat siedemdziesiątych, a walką o wolność w rzeczywistości dzisiejszych dyktatur.

Na wysokim poziomie stoją teksty opisujące opór wobec komunizmu na Węgrzech i w Czechosłowacji. Dzięki nim widzimy opozycję w tych krajach w całym jej bogactwie. Mimo, że w obu tych krajach nie była ona liczna, to z zainteresowaniem przeczytałem o różnicach w poglądach prezentowanych przez jej poszczególnych liderów. Warta szczególnego podkreślenia jest jej inspiracja i solidarność z polskim podziemiem demokratycznym. Co istotne, dziejom oporu w innych europejskich krajach poświęcono w recenzowanym numerze znacznie więcej miejsca niż w poprzednich.

Wśród tekstów poruszających tematykę polskiej opozycji moim zdaniem zdecydowanie najciekawszy i najbardziej wyważony jest artykuł Jana Olaszka poświęcony,,Tygodnikowi Mazowsze”. Autor w syntetyczny sposób przedstawia w nim skład i światopogląd redakcji, nie pomijając opinii krytycznych dla działalności tego pisma.

Choć już o tym wspomniałem, pozwolę sobie raz jeszcze podkreślić, że w moim przekonaniu największą zaletą pisma jest prezentacja materiałów źródłowych. Nic bowiem lepiej nie obrazuje poglądów i koncepcji osób zaangażowanych w ruch oporu jak przedstawienie ich przemyśleń w formie wolnej od wszelkiej ingerencji historyków. Pozwala to samodzielnie wysnuwać wnioski na daną postać historyczną i słuszność bądź nie jego założeń. Niemniej istotna jest publikacja kluczowych dokumentów sygnowanych przez opozycję (w recenzowanym numerze jest to manifest czechosłowackiej Karty 77, w poprzednich m.in. Lista Postulatów Sierpniowych).

REKLAMA

Zastrzeżenia i wątpliwości

Mimo wielu istotnych zalet, które wskazałem wyżej pismo nie jest pozbawione wad. Zaliczyłbym do nich prezentowanie, w co najmniej kilku tekstach nieco zbyt „przesłodzonej” wersji wydarzeń. W mojej opinii przykładem może tu być tekst Andrzeja Friszke. Widać w nim szczególnie jasno, sympatię, jaką żywi do głównego bohatera tekstu – Jacka Kuronia. Można odnieść wrażenie, że idzie on w tej sympatii nieco zbyt daleko, nie biorąc pod uwagę mniej korzystnej dla niego interpretacji działalności tego wpływowego opozycjonisty. Autor posunął się nawet do sugestii, że inny z historyków Peter Raina dopuścił się manipulacji źródłowej – miał on według Friszkego nie wydrukować całości rozmowy prymasa Wyszyńskiego.

Inną sprawą budzącą moje wątpliwości jest sposób podejścia do informacji na temat komunistycznej agentury. Należałoby się w moim przekonaniu zdecydować czy informować czy nie o tym, kto z osób wspomnianych w numerze był tajnym współpracownikiem aparatu bezpieczeństwa. Brak jednolitych zasad w tym względzie może sprawiać wrażenie pomijania informacji o związkach z SB osób, do których autorzy odczuwają sympatię.

Mimo że największą w moim przekonaniu zaletą pisma jest prezentacja materiałów źródłowych i do tej części pisma można mieć pewne zastrzeżenia. W moim przekonaniu niektóre z twierdzeń, jakie pojawiają się w materiałach z epoki wymagają komentarza. Jeśli chodzi o numer trzeci, moim zdaniem uzasadnione byłoby zajęcie przez redakcję stanowiska wobec wybielania przez Adama Michnika członków jego rodziny: ojca Ozjasza Szechtera i przyrodniego brata Stefana.

W końcu, nieco razi mnie momentami zbyt kolokwialny język używany przez niektórych autorów, stosowany w naukowym przecież piśmie. Inna sprawa, że dla mniej wyrobionych czytelników może to stanowić zaletę pisma.

Ocena

Tak jak wskazałem wyżej, pismo posiada wiele zalet lecz i nie jest pozbawione dość istotnych wad. Nie do końca więc podzielam entuzjazm innego z recenzentów Histmaga odnośnie WiS. Momentami pismo może wręcz sprawiać wrażenie laurki dla dawnych opozycjonistów, zaś historyk, oprócz prezentowania pięknych kart opozycji nie powinien zapominać również o mniej chwalebnych epizodach. Wydaje mi się także, iż pismo powinno prezentować szerzej działalność rozmaitych nurtów opozycji. Charakterystyczne może być na przykład iż tylko w pierwszym numerze redakcja oddała głos Annie Walentynowicz.

Podsumowując, pismo stoi na wysokim poziomie i prezentuje interesujące artykuły, studia i materiały źródłowe na temat opozycji. Polecam je każdemu, kto interesuje się historią zmagań o wolność. Niemniej jednak liczę, że redakcja zadba o to by poprawić pewne niedociągnięcia, o których wyżej wspominałem, tak abym mógł nie mieć wątpliwości, co do obiektywizmu treści prezentowanych przez WiS.

Na koniec dodam jeszcze, że szata graficzna pisma i układ pisma bardzo przypadły mi do gustu, a samo wydanie stoi na bardzo wysokim poziomie edytorskim i jest wolne od rozmaitych błędów literowych i stylistycznych.

Redakcja: Michał Przeperski

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Rafał Łatka
Historyk i politolog, dr nauk społecznych z zakresu nauk o polityce (specjalność historia najnowsza Polski), pracownik Biura Badań Historycznych IPN. Autor wielu publikacji naukowych i popularnych, w tym publikacji książkowych: Polityka władz PRL wobec Kościoła katolickiego w województwie krakowskim w latach 1980- 1989, Kraków 2016 (praca wyróżniona w konkursie na Najlepszy debiut historyczny roku im. Władysława Pobóg- Malinowskiego); Pielgrzymki Jana Pawła II do Krakowa w oczach SB. Wybór dokumentów, Kraków 2012, redaktor tomów studiów: Obchody Millenium na Uchodźstwie w 50. rocznice, Warszawa 2016 (wspólnie z Janem Żarynem); Polskie wizje i oceny komunizmu po 1939 r., Kraków 2015 (wspólnie z Bogdanem Szlachtą); Stosunki państwo- Kościół w Polsce w latach 1944- 2010. Studia i materiały, Kraków 2013; Realizm polityczny, Kraków 2013. Sekretarz redakcji czasopisma ,,Pamięć i Sprawiedliwość’, członek redakcji pism ,,Glaukopis” i ,,Myśl.PL”.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone