Zygmunt Freud był miłośnikiem dzieł... Hitlera?

opublikowano: 2010-02-14 22:18
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
Brytyjski dom aukcyjny Mullock's organizuje akcję obrazu pędzla Adolfa Hitlera. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że wspomniane malowidło rzekomo wisiało w gabinecie twórcy psychoanalizy.
REKLAMA
Wystawiony na aukcję obraz

Obraz ten zabrał ze sobą z Wiednia anonimowy amerykański żołnierz, jako malowidło pędzla Hitlera, które miało wisieć w gabinecie Zygmunta Freuda. We Włoszech odsprzedał go lub przekazał obecnemu właścicielowi, którego personaliów dom aukcyjny nie ujawnił.

Na płótnie widać podpis malarza, natomiast na odwrocie adnotację(zapewne powojenną) w języku włoskim: Studio Medico Sigmund Freud Vienne (Gabinet lekarski Zygmunta Freuda, Wiedeń). Brakuje dowodów, że obraz rzeczywiście wisiał u wybitnego neurologa, który opuścił Niemcy w latach 30., w związku z falą prześladowań antyżydowskich. Czy jest to w ogóle możliwe? Można stwierdzić jedynie, że Freud miał swoją praktykę w Wiedniu w tym samym czasie, gdy młody Hitler starał się wiązać koniec z końcem sprzedając swoje „dzieła”. Obrazy te pewną popularnością miały się cieszyć wśród zamożniejszych wiedeńskich Żydów.

Warto przypomnieć, że nie jest to jedyny obraz Hitlera wystawiony na sprzedaż w ostatnich miesiącach. Na aukcjach w ubiegłym roku sprzedano też inne jego malowidło oraz m.in. luksusową limuzynę i jeden z najstarszych egzemplarzy „Mein Kampf”.

Źródło: The Telegraph

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Kamil Janicki
Historyk, były redaktor naczelny „Histmag.org” (lipiec 2008 – maj 2010), obecnie prowadzi biuro tłumaczeń, usług wydawniczych i internetowych. Zawodowo zajmuje się książką historyczną, a także publicystyką historyczną. Jest redaktorem i tłumaczem kilkudziesięciu książek, głównym autorem i redaktorem naukowym książki „Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych” (2009) a także autorem około 700 artykułów – dziennikarskich, popularnonaukowych i naukowych, publikowanych zarówno w internecie, jak i drukiem (również za granicą).

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone