Badania genetyczne zdradziły przyczynę dżumy Justyniana

opublikowano: 2016-09-08 19:26
wolna licencja
poleć artykuł:
Analiza genetyczna szkieletów pochodzących z VI w. potwierdziła, że za bizantyjską epidemię i „czarną śmiercią” z XIV w. odpowiada ta sama bakteria.
REKLAMA

Szkielety, datowane na początek dżumy Justyniana, zostały odnalezione już ponad 50 lat temu w Altenerding, stanowisku archeologicznym położonym niedaleko Monachium. Przy ponownym badaniu szczątków niemieccy naukowcy odkryli w ich DNA bakterię Yersinia pestis, nazywaną również pałeczką dżumy – tę samą, która w późnym średniowieczu spowodowała epidemię tzw. czarnej śmierci, jednej z największych pandemii w dziejach świata.

Bakteria Yersinia pestis , odpowiedzialna za wielkie epidemie w VI i XIV wieku (domena publiczna).

Zdaniem niemieckich naukowców nowe ustalenia uzupełniają wcześniejsze badania związane z materiałem genetycznym Yersinia pestis, dokonane m.in. przez Davida Wagnera z Uniwersytetu Północnej Arizony. Odmiana pałeczki dżumy odnaleziona w Altenerding zawiera niezidentyfikowane wcześniej mutacje i zmiany w strukturze genu, charakterystyczne dla „justyniańskiej” odmiany choroby. Sugeruje, że bakteria była o wiele bardziej różnorodna pod względem genetycznym, niż dotychczas sądzono.

Nie wiadomo, jak bakteria wywołująca dżumę dotarła aż na tereny dzisiejszych Niemiec. Według Michala Feldmana, jednego z badaczy pracujących nad badaniem DNA ofiar epidemii, odkrycie świadczy o bardzo szerokim zasięgu terytorialnym pandemii z VI w. – Nasze badania dowodzą, że dżuma Justyniana miała o wiele większy zasięg niż dotychczas sądzono. Dostarczają nowego wglądu w ewolucję Yersinia pestis, ukazując rolę rekonstrukcji genomów w poszerzeniu naszej wiedzy o ewolucji patogenów i o wydarzeniach historycznych – stwierdził. Poza tym wyniki najnowszych analiz mogą być ważnym źródłem do badań nad dżumą jako zjawiskiem historycznym, jej ewolucją, nawrotami i kręgiem oddziaływania.

Dżuma Justyniana, nazwana tak od imienia ówczesnego władcy cesarstwa wschodniego, dotknęła Bizancjum w VI w., powracając wielokrotnie jeszcze przez około dwa stulecia. Historycy sądzą, że epidemia miała charakter ogólnoświatowy i sięgała daleko poza cesarstwo bizantyńskie. Szacuje się, że ofiarą epidemii mogło paść nawet 50 milionów ludzi, co stanowiło około 15% ówczesnej populacji całego świata.

Źródło: archaeologynewsnetwork.blogspot.com, archaeology.org.

Redakcja: Tomasz Leszkowicz

Lubisz czytać artykuły w naszym portalu? Wesprzyj nas finansowo i pomóż rozwinąć nasz serwis!

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Monika Kaniecka
Studentka historii na Uniwersytecie Warszawskim. Interesuje się historią nowożytną, szczególnie Anglią w epoce Tudorów, parlamentaryzmem w Rzeczpospolitej i epoką stanisławowską. Zajmuje się również dziejami Mazowsza w XVIII-XIX w., należy do Sekcji Historii Regionalnej Studenckiego Koła Naukowego Historyków UW. Wolontariuszka Inkubatora Miłosierdzia w warszawskim Centrum Myśli Jana Pawła II.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone