Grobowiec trackiej dostojniczki odkryty w Bułgarii

opublikowano: 2016-07-16 13:34
wolna licencja
poleć artykuł:
Bułgarscy archeologowie natrafili na bogato wyposażony grób, w którym dokonano pochówku w obrządku orfickim. Co wiemy o tej tajemniczej religii i ludzie, który ją wyznawał?
REKLAMA

Niezwykłego odkrycia dokonała grupa archeologów pod przewodnictwem Ljubena Lesztakowa z Narodowego Instytutu Archeologicznego w Sofii. Według szacunków naukowców, znaleziona we wschodnich Rodopach mogiła pochodzi z IV wieku p.n.e. Swoją niezwykłość grobowiec zawdzięcza nie tylko obfitości sprzętów złożonych do grobu wraz ze zmarłą, ale też lokalizacji oraz metodzie pochówku. Grób umieszczono w wykutej w litej skale komorze, w której oprócz zwłok umieszczono kosztowności w postaci 60 brązowych i srebrnych sztuk biżuterii. Ilość i jakość znalezisk sugeruje, że odkryte ciało należy do przedstawicielki elity, być może kapłanki lub lokalnej możnowładczyni.

Kobietę pochowano zgodnie z wymogami religii helleńskiej, lecz nie klasycznej. Sposób złożenia zwłok w grobie wskazuje, że była ona wyznawczynią orfizmu. Jej ciało podzielono na pięć części, a głowę podparto dwoma kamieniami. Przy zwłokach znaleziono monetę, tak zwaną tetradrachmę – zamiennik obola dla przewoźnika w Hadesie. Lokalizacja grobowca i powiązanie z orfizmem wskazuje, że zmarła pochodziła zapewne z plemienia Traków – ta odmiana wyznania greckiego była szczególnie popularna właśnie wśród nich.

Orfeusz wśród Traków, grecka waza czerwonofigurowa z V w. p.n.e. (fot. Marie-Lan Nguyen, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution 2.5 Generic).

Religia grecka, mimo permanentnego rozbicia politycznego Hellady, była dość spójna – wszyscy Grecy, od Alp po Synaj, wierzyli w podobny panteon bogów, odprawiali podobne rytuały i budowali podobne świątynie. Inną formę przybierały one u niegreckich ludów, które były odbiorcami helleńskiej kultury – na przykład Rzymian lub Traków. Orfizm był wariacją religii greckiej wyznawaną między innymi przez tych ostatnich. Trakowie zaczęli się hellenizować w okresie klasycznym, około V wieku p.n.e. Mniej więcej na wtedy datowane są pierwsze wzmianki o orfizmie. Orfici, choć wierzyli w bogów olimpijskich, nie uznawali wśród nich hierarchii. Za najważniejszą figurę (choć niemającą władzy nad innymi) uznawali nie Zeusa, lecz Dionizosa.

REKLAMA

Oprócz tego orfizm różnił się od wyznania klasycznego wiarą w metempsychozę, czyli reinkarnację. W przeciwieństwie do Greków, orfici wierzyli że ciało jest jedynie wehikułem, w którym znajduje się dusza. Po śmierci mogła ona wstąpić w następne ciało, kontynuując swoją wędrówkę po świecie – natomiast według Greków, śmierć ciała skazywała duszę na zstąpienie do Hadesu, by już nigdy z niego nie wrócić. Przykład dla orfitów stanowił legendarny muzyk Orfeusz, od którego kult wziął swoją nazwę. Według mitologii greckiej, zszedł on za życia do Hadesu i został z niego wypuszczony w uznaniu dla swojego talentu. W odróżnieniu od Greków, którzy chętnie oddawali się najróżniejszym cielesnym uciechom i uważali fizyczne piękno za dar od bogów, charakterystyczny dla orfizmu był ascetyzm. Wynikał on z wiary w marność i ubogość materialnego ciała, nad którym górowała wieczna dusza, którą należało pielęgnować.

Trakowie nie byli etnicznymi Grekami, a choć przyjęli greckie bóstwa, nigdy nie zhellenizowali się w pełni. W przeciwieństwie do Hellenów, dominowała wśród nich tożsamość plemienna, a nie miasto-państwowa. Łączyli się oni w konfederacje plemienne, które potrafiły zyskiwać niebanalne znaczenie polityczne. Przykładem tego jest Królestwo Odrysów, które w czasach swojej świetności w V wieku p.n.e. skupiło w swoim władaniu wielkie obszary nad morzami Egejskim i Czarnym; miało też swój udział w słynnej wojnie peloponeskiej, który się zresztą często niesłusznie pomija. Ciekawym faktem, o którym zresztą lubią przypominać utożsamiający się z Trakami współcześni Bułgarzy, jest to, że pierwsze ufortyfikowane siedziby przypisywane proto-Trakom pochodzą sprzed niemal 3000 lat p.n.e, co czyniłoby ich cywilizację prawie tak starą jak sumeryjska.

Królestwo Odrysów w V w. p.n.e.. (fot. Alexikoua, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported).

Ku wielkiemu nieszczęściu współczesnej historiografii, większość naszej wiedzy o Trakach pochodzi z wykopalisk, bowiem nie wykształcili oni bogatej kultury pisemnej. Z tego względu Grecy i Rzymianie uważali ich za barbarzyńców, a my, nie mając wglądu w perspektywę Traków, nie mamy sposobu wyrobienia sobie na ten temat opinii. Jednak grobowce takie jak ten znaleziony w Rodopach świadczą o tym, że badania kultury materialnej być może dostarczą nam w przyszłości wiedzy uzupełniającej o tej niedocenianej cywilizacji.

Źródła: ancient-origins.net, sabazius.com, newhistorian.com

Redakcja: Tomasz Leszkowicz

Histmag jest darmowy. Prowadzenie go wiąże się jednak z kosztami. Pomóż nam je pokryć, ofiarowując drobne wsparcie! Każda złotówka ma dla nas znaczenie.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Maciej Goszczycki
Student historii na Uniwersytecie Warszawskim, interesuje się historią starożytnego Rzymu.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone