5 najciekawszych nowości w Księgarni Odkrywcy w listopadzie!

opublikowano: 2017-11-18 21:11
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
Prezentujemy wybór najciekawszych listopadowych nowości w Księgarni Odkrywcy W tym miesiącu warto zwrócić uwagę na książki: „Akcja Wisła Ostateczna rozprawa z OUN-UPA”, „Starożytna Grecja od kuchni”, „Mitologia słowiańska”, „Złoty wiek piratów” oraz „Córki Wawelu. Opowieść o jagiellońskich królewnach”!
REKLAMA

1.) M. A. Koprowski, „Akcja Wisła Ostateczna rozprawa z OUN-UPA”

Operacja „Wisła” w ogniu polemik i kontrowersji. Na przełomie lat 1946–1947 sytuacja w południowo-wschodniej Polsce daleka była od stabilizacji. Wsie ukraińskie w dalszym ciągu stanowiły zaplecze UPA. Najgorzej było w Bieszczadach i na Pogórzu Przemyskim. Ocena Sztabu Generalnego WP była jednoznaczna: „[…] Na terenie powiatów przemyskiego, sanockiego i leskiego większość ludności ukraińskiej i mieszanej współpracuje z bandami UPA”. Ukraińcy stanowili na tych obszarach 85 proc. mieszkańców.

Doraźne działania, podjęte przez grupę operacyjną oddziałów WP i KBW, nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. By skończyć z OUN-UPA, postanowiono połączyć zmasowaną operację przeciwko oddziałom UPA z przesiedleniem ludności ukraińskiej na Ziemie Zachodnie i Północne. W tym celu powołano Grupę Operacyjną „Wisła”.

Historycy ukraińscy chcą wyizolować akcję „Wisła” z całego procesu dziejowego lat czterdziestych i stosunków polsko-ukraińskich. Nazywają ją „zbrodnią komunistyczną”, „czystką etniczną”, a nawet ludobójstwem. Twierdzą, jak pisze Roman Drozd, że „Ukraińców ukarano dlatego, że byli i chcieli być Ukraińcami”. Nie chcą za to przyznać, że ich pobratymcy wymordowali Polaków na Wołyniu tylko dlatego, że byli Polakami.

Oceniając operację „Wisła”, zgodzić się trzeba natomiast, że w jednym przypadku popełniono błąd. Łemków Rusinów ze środkowej i zachodniej Łemkowszczyzny nie należało przesiedlać, ale otoczyć opieką.

O tych wszystkich ważnych, a często pomijanych i kontrowersyjnych sprawach pisze w swej najnowszej książce Marek Koprowski. Szeroko ujęte konteksty i polemiki wzbogaca omówieniem praktycznie zapomnianej akcji „H-T” oraz biogramami największych ukraińskich zbrodniarzy.

2.) M. Nowakowska, „Starożytna Grecja od kuchni”

Jaka była rola uczty i sympozjonu, prócz czerpanej z niej rozrywki i radości z jedzenia i picia? Kto gotował dla Platona i Sokratesa? Gdzie były kobiety, podczas gdy ich mężowie biesiadowali? Jak wyglądały przybory kuchenne? Czy Grecy wychodzili na lunch? Czy zmysłowe przyjemności mogą mieć coś wspólnego z rybami? Czy dziś możemy posmakować starożytnego sera?

W zaglądaniu do kuchni zawsze jest coś ekscytującego! To właśnie za kulisami dojrzymy to, czego nie widać na nakrytym stole. Grecy z pewnością nie byli pierwszymi ludźmi wykazującymi zainteresowanie kulinariami, ale byli jednymi z pierwszych, którzy uświadomili sobie, że gotowanie może być sztuką. Rytuał rodzinnych spotkań przy stole można obserwować również dziś. A jak to wyglądało w starożytności?

„Starożytna Grecja od kuchni” to nie tylko przewodnik po najpopularniejszych produktach goszczących na stołach Greków, upodobaniach uprzywilejowanych smakoszy i narodzinach sztuki kulinarnej Europy. To egzotyczna podróż do świata ludzi odległych w czasie i przestrzeni, choć jednocześnie bardzo nam bliskich, gdyż będących twórcami kultury, której jesteśmy spadkobiercami. Warto się w tę podróż wybrać, nie tylko dlatego, że gastronomia Grecji stoi u początków współczesnej kuchni europejskiej, ale przede wszystkim dlatego, że jest częścią historii tego kraju, historii, która domaga się uwagi każdego, kto pragnie poznać źródła własnej cywilizacji.

3.) J. Bobrowski, M. Wrona, „Mitologia słowiańska”

„Mitologia słowiańska” Jakuba Bobrowskiego i Mateusza Wrony zabiera czytelników w fascynujący świat pradawnych Słowian oraz ich wierzeń. Autorzy, w oparciu o aktualne opracowania naukowe z dziedziny historii, religioznawstwa i językoznawstwa, w sposób barwny i pobudzający wyobraźnię prezentują sylwetki pradawnych bogów i herosów, jak również postaci słowiańskiej demonologii.

REKLAMA

Tym, co wyróżnia „Mitologię słowiańską” spośród innych dostępnych tego typu książek jest przyjazny każdemu czytelnikowi język przedstawionych historii, pozbawiony naukowych, często trudno rozumianych terminów. Publikacja ta jest zbiorem fabularnych opowiadań ilustrujących treść słowiańskich mitów, jednak wszystkie kulturowo-historyczne składniki zawartych w niej tekstów – imiona bóstw i demonów, ich atrybuty i zachowania – zgodne są z wiedzą naukową.

W połączeniu z atrakcyjną i przejrzystą formą narracji, czyni to niniejsza książkę atrakcyjną nie tylko dla badaczy historii Słowian, ale także miłośników literatury fantasy, gier komputerowych i wszelkich działań mających charakter rekonstrukcji przeszłości.

4.) B. Little, „Złoty wiek piratów”

Benerson Little – amerykański autor, specjalizujący się w historii marynarki wojennej, konsultant historyczny podczas tworzenia serialu Piraci (Black Sails). Odbył ośmioletnią służbę w siłach specjalnych, gdzie pracował m.in. w grupie strategicznej i taktycznej NSWC. Jest autorem wielu prac poświęconych piratom, m.in. The Sea Rover’s Practice: Pirate Tactics and Techniques, 1630-1730 oraz The Buccaneer’s Realm: Pirate Life on the Spanish Main, 1674–1688.

Wyobraźcie sobie, że stoicie twarzą w twarz z karaibskim piratem sprzed trzech stuleci – żywym i zawadiackim. Czy rozpoznacie w nim morskiego rozbójnika? Oczywiście, że tak! Nie mielibyście żadnych wątpliwości, gdybyście spotkali go na zakrwawionym, osmalonym i potrzaskanym pokładzie statku, gdzie stoi, dzierżąc kordelas lub rapier w jednej dłoni, a pistolet w drugiej, podczas gdy u jego stóp piętrzą się worki pełne srebra i kulą przerażeni jeńcy… ale nie ma takiej potrzeby. Znacie go przecież świetnie z literatury czy filmów…

Jak więc naprawdę wyglądał prawdziwy pirat z czasów największego rozkwitu tego procederu, z okresu między 1655 a 1725 rokiem? Czy przypominał postacie, jakie widujemy na ekranie lub wyobrażamy sobie, czytając o nich w powieściach? Czy rozpoznalibyśmy go na rogu ulicy? Oczywiście że tak, ponieważ w tym wypadku mit niezbyt odbiega od prawdy, jednak prawda częstokroć jest bardziej interesująca niż mit…

5.) A. Brzezińska, „Córki Wawelu. Opowieść o jagiellońskich królewnach”

Polska Jagiellonów oczami kobiet. Wielki powrót Anny Brzezińskiej – przełomowa książka o historii kreowanej przez mężczyzn, w której jednak najważniejszą rolę odgrywały kobiety.

Anna Brzezińska, ceniona pisarka i mediewistka, powraca z nową zaskakującą książką. Na przeszło ośmiuset stronach opisuje życie kobiet za czasów ostatnich Jagiellonów. Jej bohaterkami są nie tyko uprzywilejowane – jak mogłoby się zdawać – córki króla Zygmunta I Starego z małżeństw z Barbarą Zápolyą i Boną Sforzą, ale także bękarcice, mieszczki, kobiety z plebsu przyjmowane do pracy jako sługi, a traktowane jak niewolnice.

Córki Wawelu… zadziwiają rozmachem i drobiazgowością, jednocześnie pociągają barwną fabułą i plastycznością opisów. Brzezińska, jako wytrawna historyczka i znawczyni epoki, dba o szczegóły, powołuje się na źródła, a jako pisarka, tak ciekawie snuje opowieść, że jej książkę czytać można na równi jako dzieło historyczne i wciągającą powieść. To właśnie tu toczyła się historia: pomiędzy komnatami, na uliczkach, w spiżarniach i w ciemnych zaułkach Krakowa. Często miały na nią wpływ z pozoru mało znaczące wydarzenia, co Brzezińska potwierdza w dokumentach. Tylko tam, gdzie brakuje źródeł, pisarka wspomaga się wyobraźnią.

Zobaczcie również inne książki historyczne dostępne w Księgarni Odkrywcy.

REKLAMA
Komentarze

O autorze

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone