7. Warszawskie Targi Książki – czy Polacy nie czytają książek?

opublikowano: 2016-05-23, 19:50
wolna licencja
Cztery dni, ponad 800 wystawców, tysiąc autorów z 25 krajów na 20 tysiącach metrów kwadratowych Stadionu Narodowego oraz tłumy odwiedzających – tak wyglądało największe wydarzenie literackie w Polsce. W niedzielę 22 maja 2016 roku zakończyły się siódme Warszawskie Targi Książki.
reklama

Zobacz też: Warszawskie Targi Książki 2016 okiem redaktora Histmag.org – przegląd stoisk

Na Targi Książki czytelnicy zaczynają schodzić się od samego rana, a przy niektórych stoiskach od razu ustawiają się kolejki. Nic w tym dziwnego, gdyż właśnie tu można spotkać się z autorami na żywo, wziąć udział w dyskusjach literackich, zapoznać się z nowościami na rynku wydawniczym, a potem odpocząć przy grach planszowych i komiksach.

W tym roku jak zwykle czytelnicy dopisali – mówi Mirela Tomczyk z wydawnictwa Iskry. – Mam nadzieję, że wyjdą zadowoleni, kupią te książki, które chcieli, albo poznają nowe tytuły. Wiele wydawnictw, jak my również, przygotowało specjalnie na te targi nowości, których jeszcze nie ma w księgarniach i których nie można nigdzie dostać, oprócz właśnie tego miejsca. Ważne są też spotkania autorskie, podczas których czytelnicy mają okazję, żeby spotkać swoich ulubionych pisarzy i porozmawiać z nimi – dodaje. Rzeczywiście, siódma edycja była bardzo bogata w spotkania autorskie – odbywały się one na scenie głównej niemalże co godzinę. Czytelnicy mieli okazję poznać m. in. Marka Bieńczyka, prof. Jerzego Bralczyka, Olgę Tokarczuk, Hannę Krall, Jerzego Pilcha, Janusza L. Wiśniewskiego i wielu innych pisarzy. – Wiem, że spotkań w tym roku będzie wyjątkowo dużo – potwierdza uczestniczka targów przy stoisku Books from Belarus – Przychodzimy tu co roku, ponieważ w całej Warszawie trudno jest znaleźć książkę białoruską.

(fot. L. Nema).

Gościem Honorowym tej edycji były Węgry. Wybór jest związany z obchodami 60. rocznicy Węgierskiej Rewolucji 1956 roku oraz rozpoczęciem Roku Kultury Węgierskiej. Wystawcy przygotowali przegląd literatury węgierskiej od klasyków po utwory współczesnych pisarzy. Na stoiskach można było nabyć dzieła takich autorów, jak György Spiró („Salon wiosenny”), Sándor Márai („30 srebrników”) czy Géza Csáth („Opium”).

(fot. L. Nema).

W roli Gościa Specjalnego wystąpiła Barcelona. Zaproszenie Katalończyków na warszawskie targi również nie jest przypadkowe – kultura ta cieszy się w Polsce coraz większym zainteresowaniem. Szczególnie rozpoznawalna jest architektura katalońska, kuchnia oraz piłka nożna. Targi udowodniły, że literatura również jest jak najbardziej warta poznania. Jaume Cabré, znany pisarz kataloński, przedstawił swoją najnowszą powieść wydaną w Polsce pod tytułem „Cień eunucha”. Sebastià Alzamora i Xavier Farré przybliżyli czytelnikom katalońską poezję, zwracając uwagę na osobliwości tego języka. Na spotkaniu „Na skraju tego, co rzeczywiste. Kryminał, fantasy, sci-fi” Katalończycy Sebastià Alzamora i Marc Pastor, a także polski pisarz Mariusz Czubaj przedyskutowali temat alternatywnej rzeczywistości, którą wytwarza literatura.

(fot. L. Nema).

Na tegorocznych targach książki można było poznać nominantów i zwycięzców kilku nagród. Jedną z nich jest „Historia zebrana” – konkurs i plebiscyt na najlepszą książkę historyczną organizowany wspólnie przez Histmag.org i granice.pl. Na targach wręczono dyplomy autorom najlepszych książek 2015 roku wybranych przez jury i internautów. W nominacji „Historia niebanalna” jurorzy przyznali zwycięstwo Dariuszowi Michalskiemu za „Trzysta tysięcy gitar nam gra” (Iskry), a internauci – Ryszardowi Janowi Czarnowskiemu i Eugeniuszowi Wojdeckiemu za „Lwów. Dzieje miasta” (Jedność). W kategorii „Okiem badacza” nagrodzono najlepsze książki naukowe i popularnonaukowe – stały się nimi zdaniem jury „Pierwsza zdrada Zachodu. 1920 - zapomniany appeasement” Andrzeja Nowaka (Wydawnictwo Literackie) i „Ostatnia twierdza Hitlera. Breslau 1945” Richarda Hargreavesa (Rebis) według opinii publiczności. Nagrody w nominacji „W rolach głównych” poświęconej biografiom i wspomnieniom przyznano „Zawadiace. Dziennikom frontowym 1914-1920” Jerzego Konrada Maciejewskiego (Ośrodek KARTA) i Stanisławowi Jarzynie za pamiętnik „Okruchy tamtych dni. Powstanie Warszawskie na Powiślu 1 sierpnia - 6 września 1944” (Sic!).

reklama
(fot. L. Nema).

Lubisz czytać artykuły w naszym portalu? Wesprzyj nas finansowo i pomóż rozwinąć nasz serwis!

Nagrodzono również autorów najlepszych książek II półrocza 2015 roku: Shauna Ushera za „Listy niezapomniane” (Sine Qua Non), Andrzeja Andrusiewicza za „Aleksandra I” (Wydawnictwo Literackie), Radosława Sikorę za „Husarię w walce” (Erica), Mariana Złotka i Marcina Jurzystę za „Na tej ziemi. Szkolnictwo licealne i zawodowe w Czudcu” oraz Grzegorza Wąsowskiego za „Szkice o Żołnierzach Wyklętych i współczesnej Polsce” (LTW). – Książki są oceniane zarówno przez jurorów: redaktorów i współpracujących z nami recenzentów, jak i przez osoby, które oddają głosy w czasie trwania plebiscytu. Oddano w nim łącznie ponad 40 tys. głosów. Widzimy spore zainteresowanie premierami – często dostajemy maile z uzasadnieniem, dlaczego głosy oddano na tę, a nie inną książkę – mówi Magda Galiczek-Krempa z granice.pl.

(fot. L. Nema).

Na Targach Książki wręczono także medale Gloria Artis – Zasłużony Kulturze. Nagrody otrzymali Tamara Bołdak-Janowska, Krzysztof Choiński, Zdzisław T. Łączkowski, Piotr Müldner-Nieckowski, Anna Nasiłowska, Barbara Rosiek, Konrad Sutarski, a także znane z autorstwa książek o polskiej historii pisarki Barbara Wachowicz i Aleksandra Ziółkowska-Boehm. „Gazeta Wyborcza” i Fundacja Agory ogłosiły 20 nominantów do nagrody NIKE. Czytelnicy również mogli poznać nominowanych do Nagrody Literackiej GDYNIA oraz laureata siódmej edycji Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za Reportaż Literacki: został nim Paweł Piotr Reszka, autor tomu reportaży „Diabeł i tabliczka czekolady”.

(fot. L. Nema).

Nagradzani byli nie tylko autorzy. Stowarzyszenie Tłumaczy Literatury po raz pierwszy wręczyło statuetkę Lew Hieronima, która jest wyróżnieniem dla wydawcy najbardziej przyjaznego tłumaczom. Otrzymało ją Wydawnictwo Czarne. Stoisko wydawnictwa na targach było dosłownie oblegane przez czytelników. – Sobota i niedziela są bardzo dobre – dzieli się wrażeniami przedstawicielka wydawnictwa Dorota Filipiak – W czwartek było troszeczkę spokojniej, ale w weekend to wszystko odrobiliśmy, więc jesteśmy maksymalnie zadowoleni. Zawsze się cieszymy, że możemy spotkać się z czytelnikami twarzą w twarz, porozmawiać z nimi, zapytać o opinię, dowiedzieć się, co im się podoba, a co nie, na jakie książki czekają – to są wszystko bardzo cenne doświadczenia i informacje dla nas.

(fot. L. Nema).

Warszawskie Targi Książki co roku zaprzeczają niepokojącym wynikom badań czytelnictwa w Polsce. Według statystyk, ponad 60% Polaków nie czyta książek. Dlaczego więc targi odwiedza coraz więcej osób? – Osoby, które czytają, będą zawsze otaczać się książkami. Kiedyś nie było telewizji, nie było internetu i ludzie kupowali książki, nawet ich nie czytając. Niewiele osób dziś kupuje książki, by wyglądały ładnie na półkach – sięgają po inne książki, które rzeczywiście czytają – dzieli się opinią Mirela Tomczyk. – Zastanawiamy się nad tym razem z czytelnikami – mówi Dorota Filipiak – Jest stała grupa czytelników i, naszym zdaniem, ona się nie zmniejsza. Rosną kolejne pokolenia, czytelnicy, których znamy od wielu lat, przychodzą do nas z dziećmi, które też zaczynają czytać książki. Zapytane uczestniczki targów zgadzają się z tym podejściem. – Jesteśmy na targach co roku, zawsze coś nas tu przyciąga. Można na przykład trafić na perełki, których nie znajdziemy w zwykłych księgarniach – stwierdzają.

(fot. L. Nema).

Polecamy także: 15 książek, na które warto zwrócić uwagę na Warszawskich Targach Książki

Redakcja: Tomasz Leszkowicz

Dziękujemy, że z nami jesteś! Chcesz, aby Histmag rozwijał się, wyglądał lepiej i dostarczał więcej ciekawych treści? Możesz nam w tym pomóc! Kliknij tu i dowiedz się, jak to zrobić!

reklama
Komentarze
o autorze
Liza Nema
Absolwentka dziennikarstwa i studentka polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Uwielbia sztukę, zwłaszcza nowoczesną, interesuje się mediami masowymi, historią fotografii, kina i literatury światowej.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone