Kim są ostatni weterani I wojny światowej?

opublikowano: 2009-08-10 23:09
wolna licencja
poleć artykuł:
Niedawno informowaliśmy o śmierci dwóch z trzech ostatnich brytyjskich żołnierzy I wojny światowej. Kim są żyjący jeszcze weterani?
REKLAMA
Frank Buckles w wieku 106 lat. Na piersi widoczny order Legii Honorowej

Ostatnim Brytyjczykiem, który walczył w wielkiej wojnie i być może jedynym żyjącym jeszcze Europejczykiem, który brał udział w obu światowych konfliktach, jest Claude Choules. Ma w tej chwili 108 lat i mieszka w domu opieki w Perth, w Australii. W wieku 14 lat został marynarzem na okręcie HMS Revenge, a trzy lata później brał udział w starciach na Morzu Północnym i był świadkiem poddania się niemieckiej floty w zatoce Firth of Forth oraz jej samozatopienia w Scapa Flow. W 1926 roku Choules trafił do floty australijskiej, gdzie pozostawał na służbie przez 30 lat. W czasie II wojny światowej był oficerem odpowiedzialnym za wysadzenie kluczowego portu we Fremantle w pobliżu Perth, w razie gdyby rozpoczęła się japońska inwazja. Swym dzieciom powtarza, że choć wojna miała swoje dramatyczne i przerażające momenty, to jednak przez większość czasu była po prostu nudna.

W USA mieszka natomiast mający 109 lat Kanadyjczyk John Babcock, który sam siebie nie uważa jednak za weterana, gdyż nigdy nie wziął udziału w walce. Zezwolono mu jedynie zaciągnąć się do wojska i podjąć ćwiczenia, jednak wojna skończyła się zanim osiągnął wiek 19 lat, w którym mógłby zostać wysłany na front.

W okopach nie znalazł się również nigdy Frank Buckles, ostatni Amerykanin służący w wojsku w czasie I wojny. 108-letni dziś weteran zaciągnął się mając 16 lat, skłamawszy na temat swojego wieku. Służył w Wielkiej Brytanii oraz Francji jako kierowca karetki. Pracował w firmie przewozowej na Filipinach, gdy w 1941 roku Japończycy zajęli wyspy. Dziś żyje w Charlestown, w Virginii Zachodniej.

Ostatni francuski żołnierz I wojny światowej, Lazare Ponticelli, zmarł w 2008 roku, podobnie jak Niemiec Erich Kaestner. RFN nie prowadzi spisu weteranów, nie ma więc pewności, czy za naszą zachodnią granicą nie żyje jeszcze ktoś, kto pełnił służbę wojskową w latach 1914–1918.

Źródła: bbc.co.uk, telegraph.co.uk.

Zobacz też:

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Roman Sidorski
Historyk, redaktor, popularyzator historii. Absolwent Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Przez wiele lat związany z „Histmagiem” jako jego współzałożyciel i członek redakcji. Jest współautorem książki „Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych” (2009). Współpracował jako redaktor i recenzent z oficynami takimi jak Bellona, Replika, Wydawnictwo Poznańskie oraz Wydawnictwo Znak. Poza „Histmagiem”, publikował między innymi w „Uważam Rze Historia”.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone