Andrzej Juliusz Sarwa – „Wieszczba krwawej głowy” – recenzja i ocena

opublikowano: 2018-10-13, 08:00
wolna licencja
Ta historia obraca się wokół zjawisk okultystycznych i zawiera elementy wielu różnych gatunków: powieści historycznej i przygodowej, obyczajowej, romansu oraz grozy. Co wyszło z tej wybuchowej mieszanki?
reklama

Andrzej Juliusz Sarwa – „Wieszczba krwawej głowy” – recenzja i ocena

Andrzej Juliusz Sarwa
„Wieszczba krwawej głowy”
nasza ocena:
6/10
cena:
39,00 zł
Wydawca:
Armoryka
Rok wydania:
2017
Okładka:
miękka
Liczba stron:
416
ISBN:
9788380644366

Andrzej Juliusz Sarwa to sandomierski pisarz, tłumacz, poeta i dziennikarz. Debiutował w 1976 roku wierszem Mój synek w almanachu Pierwszy komunikat. Od 1997 jest członkiem Związku Literatów Polskich. Posiada bardzo bogaty dorobek twórczy. Jest autorem ponad 100 książek z bardzo różnych dziedzin, np. Dni Mahdiego. Eschatologia Islamu, Encyklopedia działkowca, Gałązka rajskiej jabłoni. Baśnie polskie, Herezjarchowie i schizmatycy, Kosmos a mit. Przodkowie przybyli z kosmosu? i wiele innych. Naprawdę trudno tu znaleźć wspólny mianownik.

Jego Wieszczba krwawej głowy także zawiera wiele elementów literackich, przez co trudno ją jednocześnie zakwalifikować do konkretnego gatunku. Może thriller historyczno-ezoteryczny, jak sugeruje okładka?

Czasowo obejmuje ponad dwa wieki historii Francji i Rzeczypospolitej, zaczynając się w prekolumbijskiej Ameryce i Wittenberdze Lutra. Główna akcja obejmuje jednak wybór i krótkie panowanie w Polsce (i nieco dłuższe we Francji) Henryka III, ostatniego władcy Francji z dynastii Walezjuszów, rodu przeklętego przez klątwę templariuszy.

Sandomierski młody szlachcic Jakub Białecki dzięki tajemniczej protekcji dostaje się do poselstwa udającego się do Paryża po nowego króla-elekta Henryka. Na miejscu nieszczęśliwie zakochuje się w królowej Margot, po czym traci wszelkie siły. Od nieuleczanej choroby ratuje go tajemniczy diuk Feulci de Atanas de Pisarente y Diofio, któremu poprzysięga służbę. Nie wie jeszcze, że diuk Atanas woli zapach siarki, a wody święconej zdecydowanie unika.

Tak się zaczyna rozbudowana powieść obejmująca dwa pokolenia rodu Białeckich. Poznamy tu koronowane głowy, jak i zwykłych prostaczków. Rynsztoki Paryża i wytworne dwory. Autor nie stroni od odważnych opisów rytuałów okultystycznych czy dworskiego życia XVI i XVII-wiecznej Francji, więc lektura skierowana jest raczej do dorosłych czytelników.

Mimo prawie dwustu lat fabuły i rozbudowanych opisów eksperymentów chemicznych, tajemnych rytuałów, miejskiego życia, książka zdecydowanie nie nuży, a akcja, dość mroczna, a momentami makabryczna, toczy się wartko. Co mi najbardziej przeszkadzało to zbyt wiele elementów nadprzyrodzonych i satanicznych. Zbyt duże przeskoki czasu i miejsca także nieco dezorientują. Na plus na pewno warto wspomnieć liczne przypisy wyjaśniające trudniejsze terminy czy mini-biografie licznych postaci historycznych.

Książka Andrzeja Juliusza Sarwy „Wieszczba krwawej głowy” pomimo zasygnalizowanych mankamentów nie jest zła. To lektura ciekawa i wymagająca skupienia, z wieloma zwrotami akcji, okraszona humorem i grozą, opowiedziana bogatym językiem. Ciężko ją zaklasyfikować, jednak typową powieścią historyczną na pewno nie jest. Dla miłośników gatunków grozy.

Zainteresowała Cię nasza recenzja? Zamów książkę Andrzeja Juliusza Sarwy – „Wieszczba krwawej głowy”!

reklama
Komentarze
o autorze
Dariusz Wierzański
Absolwent Katedry Historii Nowożytnej Powszechnej Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Katedry Historii Gospodarczej i Społecznej Uniwersytetu Ekonomicznego. Propagator architektury gotyckiej. Zainteresowania historyczne: historia życia codziennego i gospodarcza, legiony rzymskie, marynistyka, herezje. Prywatnie fan eksploracji miejskiej. Marzy o wielkim domu by pomieścić stosy książek.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone