Anna Zapalec – „Ziemia tarnopolska w okresie pierwszej okupacji sowieckiej” – recenzja i ocena

opublikowano: 2010-02-23 15:09
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
Omawiana praca jest bez wątpienia wyjątkowa, ponieważ wobec poruszonej w niej kwestii trudno przejść obojętnie. Książka omawia tragiczne losy województwa tarnopolskiego w okresie od września 1939 r. do czerwca 1941 r. Znajdziemy w niej opis dnia codziennego tarnopolan, znaczonego rewizjami, wysiedleniami, wywózkami, a także konfliktami etnicznymi. „Ziemia tarnopolska...” to epitafium dla świata, którego istnienie zostało brutalnie przerwane i który już nigdy nie powróci.
REKLAMA
Anna Zapalec
Ziemia tarnopolska w okresie pierwszej okupacji sowieckiej
cena:
35 zł
Wydawca:
Księgarnia Akademicka
Okładka:
miękka
Liczba stron:
372
ISBN:
9788371889561

Praca liczy 372 strony i podzielona została na osiem rozdziałów, zakończenie oraz liczne aneksy. Jej czytanie zdecydowanie ułatwiają wykazy tabel, aneksów i ilustracji, bibliografia a także indeksy – osobowy i geograficzny oraz wykaz skrótów. Ten ostatni jest niezwykle ważny, ponieważ spora cześć skrótów sowieckich instytucji mogłaby okazać się niemożliwa do odgadnięcia jak i zapamiętania, szczególnie dla czytelnika nie zajmującego się szerzej tą tematyką. Ilustracje to przede wszystkim pięć wkładek, na których widzimy Tarnopol przed wybuchem wojny, fotografie z września 1939 r., a także różne dokumenty wydawane przez władze sowieckie, takie jak świadectwo szkolne czy paszport. Jedna z wkładek przedstawia przedwojenny wizerunek kościoła oo. Dominikanów oraz to co z niego zostało po tym, jak został zniszczony przez sowiecką dzicz. Ostatnia wkładka jest powiązana tematycznie z wybuchem wojny pomiędzy Związkiem Sowieckim a III Rzeszą.

Treść kolejnych rozdziałów

Pierwszy rozdział pracy stanowi charakterystykę województwa tarnopolskiego w okresie II Rzeczypospolitej. Autorka opisuje jego strukturę administracyjną, stosunki narodowościowe i wyznaniowe, poświęca także miejsce oświacie i kulturze ziemi tarnopolskiej. Kolejny z rozdziałów poświęcony został wydarzeniom września 1939 r. w województwie tarnopolskim. Omówione w nim zostały plany ataku wojsk sowieckich oraz popełnione przez nie zbrodnie wojenne. Sporo miejsca poświęcono losom polskich żołnierzy już po zakończeniu walk.

Trzeci rozdział to charakterystyka tymczasowych władz sowieckich. Opisany został w nim proces ich powstawania a także działania partyjnego aparatu władzy. Autorka niezwykle szczegółowo podaje przygotowania i przebieg wyborów do Zgromadzenia Ludowego, które odbyły się 22 października 1939 r. Nie powinien być dla nas zaskoczeniem fakt, że wybory okazały się farsą. Bardzo często kandydaci byli osobami świeżo wypuszczonymi z więzień, bądź też nikomu nieznanymi obywatelami sowieckimi. Władze starały się motywować do udziału w wyborach w różny sposób. Przy lokalach często organizowano bufety czy potańcówki. W jednej miejscowości przygrywała orkiestra, w której repertuarze znalazły się polskie pieśni patriotyczne w tym Marsz Pierwszej Brygady! Wyniki wyborów zostały rzecz jasna sfałszowane, wśród licznych przykładów fałszerstw autorka podaje uznawanie głosów nieważnych.

Rozdział czwarty opisuje postępującą sowietyzację życia politycznego. Przedstawiona została w nim niezwykle rozbudowana struktura i hierarchia sowieckich władz. Autorka wspomina także o kłamliwej i jadowitej sowieckiej propagandzie skierowanej najczęściej przeciwko ludności polskiej. Według ówczesnej prasy to Polacy, będący jednocześnie przedstawicielami klasy posiadającej, bezlitośnie ciemiężyli ludność ukraińską. Jak podkreśla autorka, aspekt narodowościowy bardzo często dominował nad klasowym.

REKLAMA

Sowietyzacji gospodarki poświęcony został kolejny, piąty rozdział. Autorka opisuje kolektywizację rolnictwa, powstawanie kołchozów i organizację sowchozów. Opisany został także sowiecki system podatkowy. W tym wypadku możemy pokusić się o stwierdzenie iż określenie „sowiecki” jest synonimem przymiotnika „złodziejski”, bowiem wysokość podatków zależała od pochodzenia klasowego. Zdarzały się także przypadki bezprawnego opodatkowania miejscowej ludności przez sowieckie władze opłatami na rzecz rozbudowy infrastruktury miejskiej.

Szósty rozdział koncentruje się wokół zagadnień związanych z życiem społecznym w okresie okupacji. Omówiono w nim warunki życia ludności polskiej, kwestie związane z sowietyzacją szkolnictwa oraz sytuacje i postawy innych narodowości wobec okupanta. A. Zapalec przedstawiła także proces powstawania radzieckich instytucji kulturalnych i społecznych na okupowanym terenie. W rozdziale przedstawiono też podjęte przez Polaków próby oporu zbrojnego przeciw sowieckiemu okupantowi.

Przedostatni rozdział autorka poświęciła jednym z najbardziej tragicznych wydarzeń nie tylko na tarnopolszczyźnie lecz w całych Kresach Wschodnich – deportacjom i przymusowym przesiedleniom ludności w głąb Związku Sowieckiego. Autorka opisała przygotowania i przebieg deportacji oraz podjęła się próby oszacowania strat ludnościowych jakie powstały w wyniku akcji deportacyjnych.

Ostatni, ósmy rozdział to charakterystyka wydarzeń jakie miały miejsce na ziemi tarnopolskiej w pierwszej połowie 1941 r., a więc bezpośrednio przed wybuchem konfliktu Związku Sowieckiego z III Rzeszą. Opisano także dramatyczny przebieg akcji ewakuacyjnych sowieckich więzień i obozów jenieckich i popełnione w ich czasie liczne zbrodnie. Ponadto poświęcono nieco miejsca sytuacji ludności żydowskiej tuż po wkroczeniu wojsk niemieckich na tereny Tarnpolszczyzny.

Podsumowanie

Wysoki poziom pracy gwarantuje szeroka baza źródłowa. Autorka skorzystała z zasobu aż dwunastu archiwów w tym także i tych ukraińskich. W bibliografii nie zabrakło pokaźnej liczby wspomnień i relacji, o literaturze przedmiotu nie wspominając. „Ziemia tarnopolska...” to bez wątpienia praca, z którą koniecznie muszą się zapoznać osoby zainteresowane tematyką sowieckiej okupacji Kresów Wschodnich. Książka ta powinna także wzbudzić zainteresowanie wśród badaczy stosunków polsko – ukraińskich w latach drugiej wojny światowej. Praca doskonale ukazuje zbrodniczy i wręcz antyludzki charakter Związku Sowieckiego, lecz wspomniany wyżej bogaty zasób wykorzystanych źródeł dowodzi, iż jest to (niestety) obraz prawdziwy.

Zredagował: Kamil Janicki

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Jędrzej Jednacz
Magister historii, absolwent Instytutu Historii Uniwersytetu Gdańskiego. Interesuje się dziejami Polski na morzu oraz historią Pomorza Gdańskiego ze szczególnym uwzględnieniem rodzinnej Gdyni. W kręgu jego zainteresowań znajduje się także historia architektury, ochrona zabytków oraz muzealnictwo. Społeczny opiekun zabytków oraz członek Sekcji Historyczno-Eksploracyjnej Towarzystwa Przyjaciół Sopotu. Interesuje się także fotografią. Prowadzi blog pod adresem http://fotogdynia.blogspot.com

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone