Brygada Świętokrzyska: historia, kontrowersje, ocena

opublikowano: 2022-10-10 18:02
wolna licencja
poleć artykuł:
Politycy toczą ostry spór o ocenę działalności Brygady Świętokrzyskiej. Nie mniej kontrowersji oddział ten budzi w środowisku naukowym. Spróbujmy bez emocji przyjrzeć się historii Brygady Świętokrzyskiej i jej współczesnej ocenie.
REKLAMA
Brygada Świętokrzyska - żołnierze podczas marszu przez Czechosłowację w 1945 r.

Aby zrozumieć historię Brygady Świętokrzyskiej należy zrozumieć wydarzenia prowadzące do jej utworzenia. Brygada Świętokrzyska wywodziła się z konspiracji narodowców. W jej obrębie reprezentowane były dwa obozy – bardziej umiarkowany, skupiony wokół Stronnictwa Narodowego i bardziej radykalny, związany z przedwojenną Organizacją Polską. W 1942 roku Stronnictwo Narodowe zgodziło się na scalenie swojego zbrojnego ramienia – Narodowej Organizacji Wojskowej z Armią Krajową. W tym czasie stronnictwo OP utworzyło własne wojsko – Narodowe Siły Zbrojne. Zasilili je jego sympatycy i ci żołnierze NOW, którzy nie popierali decyzji SN. Z czasem jednak i w łonie tej organizacji doszło do rozłamu, i grupa zwolenników zjednoczenia konspiracji również podpisała umowę scaleniową z AK. Dowództwo niescalonego NSZ (dla uproszczenia od tej pory będę je określał po prostu jako NSZ) sprzeciwiało się Akcji Burza. W przeciwieństwie do władz AK uznawało, że to Sowieci stanowią największe zagrożenie dla suwerenności Polski. Propozycja kierownictwa NSZ zakładała przebicie się wojsk na zachód. W tym celu zaplanowano sformowanie i skoncentrowanie dobrze zorganizowanych jednostek. Działania te rozpoczęto w rejonie kielecczyzny.

Brygada Świętokrzyska: sformowanie

W czerwcu 1944 roku w powiecie opatowskim utworzono jedną z takich właśnie jednostek – 204 pułk piechoty Ziemi Kieleckiej. Jego dowódcą został major Eugeniusz Kerner ps. „Kazimierz”. Pułk liczył między 450 a 500 żołnierzy. W obliczu wybuchu powstania warszawskiego i postępującej Armii Czerwonej, Grupa Szańca na początku sierpnia podjęła decyzję o utworzeniu Grupy Operacyjnej Zachód. Do 204 pułku piechoty dołączył oddział majora Antoniego Szackiego ps. „Bohun”. Wkrótce zasilił ich również 202 pułk piechoty Ziemi Kieleckiej, złożony z oddziałów NSZ z rejonu Lubelszczyzny. Razem sformowały one Brygadę Świętokrzyską, która stałą się jedyną jednostką planowanej grupy operacyjnej. Dowódcą jednostki został Szacki.

Brygada pozostała w rejonie do przełomu 1944 i 1945 roku, kiedy to władze NSZ podjęły decyzję o jej reorganizacji. Jednostkę podzielono na 3 pułki – Świętokrzyski, Jasnogórski i Legii Nadwiślańskiej. Ustalono również strukturę – na czele dowództwa pozostał Szacki, a jego zastępcą został major Marcinkowski ps. „Jaxa”. Zmiana sytuacji na froncie przysporzyła brygadzie sporych problemów z zakwaterowaniem i utrzymaniem wysokiej liczebności – na początku grudnia liczyła ona 822 ludzi. W tym okresie doszło do pierwszego większego starcia brygady. 8 września 1944 roku formacja pokonała w walce pod Rząbcem mieszany oddział złożony z partyzantów Armii Ludowej. Powodem starcia było wzięcie do niewoli 12-osobowego patrolu polskich partyzantów i plany rozstrzelania ich przez Sowietów. Szacki powiadomiony przez jednego z jeńców, który zdołał uciec, zaplanował odsiecz i rozbił jednostkę. Po bitwie zdaniem części historyków żołnierze brygady przeprowadzili masową egzekucję sowieckich jeńców, a 20 września wdali się w potyczkę z Niemcami pod Cacowem (według niektórych miał to być efekt nieporozumienia, a brygada została zaatakowana przez niemiecką grupę ścigającą lokalny oddział AK, z którym pomylono BŚ). Z kolei 20 grudnia Brygada Świętokrzyska stoczyła starcie z oddziałem własowców (Rosyjska Armia Wyzwoleńcza). Z tego okresu pochodzą również relacje mówiące o kolaboracji brygady z Niemcami.

REKLAMA
Żołnierze Brygady Świętokrzyskiej

Brygada Świętokrzyska: kwestia współpracy z Niemcami

Brygada pozostała w rejonie do 12 stycznia 1945 roku, kiedy w okolicach Miechowa została zaskoczona rozpoczętą przez Armię Czerwoną ofensywą. Aby uniknąć utraty jednostki, dowództwo NSZ wydało brygadzie rozkaz rozpoczęcia marszu na Zachód. Najpierw jednostka próbowała się przebić przez tereny kontrolowane przez Niemców, co skończyło się starciem z Wehrmachtem w okolicy Pogwizdowa i utratą 10 żołnierzy. W tej sytuacji, ale też w obliczu zbliżającej się Armii Czerwonej, Szacki podjął decyzję o zawarciu porozumienia z Niemcami – obie strony miały zaprzestać wrogich działań i razem zacząć wycofywać się na zachód.

Polecamy e-book Szczepana Michmiela – „II wojna światowa wybuchła w Szymankowie”

Szczepan Michmiel
„II wojna światowa wybuchła w Szymankowie”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
81
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-38-9

19 stycznia brygada przekroczyła dawną granicę polsko-niemiecką, a 21 stycznia dwie należące do niej kompanie, wzięły udział w osłanianiu mostu na Odrze wraz z siłami niemieckimi (do walki z Sowietami jednak nie doszło). W tym czasie porozumienie z Niemcami było kruche i wymagało kolejnego zatwierdzenia, które osiągnięto 27 stycznia po konsultacjach lokalnych oficerów z Berlinem. W tym czasie według prof. Czesława Brzozy uregulowano również kwestie zaopatrzenia brygady. Jednostka od tej pory miała otrzymywać m.in. żywność z zapasów niemieckich, przydzielono jej również oficerów łącznikowych. Jednocześnie Niemcy próbowali nakłonić BŚ do wzięcia udziału w walkach z Sowietami na froncie, jednak polskie dowództwo odmówiło, tłumacząc się niewystarczającymi siłami. Podążając z Niemcami brygada w końcu trafiła do dawnej Czechosłowacji. Pierwszy dłuższy postój miał miejsce w okolicy Chotěvic (niem. Kottwitz). Tam Brygada otrzymała od Niemców zakwaterowanie, a żołnierzom zezwolono na wyjazdy do okolicznych miejscowości i uczestnictwo w nabożeństwach. Jednocześnie prowadzono dalsze rozmowy z Niemcami, którzy wciąż oczekiwali, że BŚ stanie w walkach z Sowietami po ich stronie.

REKLAMA

Brygada Świętokrzyska: wyzwolenie obozu w Holiszowie

W marcu Brygada Świętokrzyska zatrzymała się w Rostein, gdzie została rozlokowana tuż obok niemieckiego obozu szkoleniowego, gdzie utworzyła dobrze zorganizowany obóz wojskowy – włącznie z miejscem odpraw, izbą chorych i aresztem. W tym miejscu brygada prowadziła do 13 kwietnia normalne życie obozowe, organizując m.in. własne nabożeństwa i ćwiczenia dla swoich żołnierzy. Na teren Polski wysłano kolejne grupy dywersyjne, dowodzone przez kapitana Rafalskiego ps. „Sulimczyk” i podporucznika Stefańskiego ps. „Szczerba”. Źródła nie są zgodne co do dat obu zrzutów, jednak miało to miejsce między 10 a 25 marca.

Czas poświęcano również na specjalne kursy mające na celu podniesienie kwalifikacji oficerów i podoficerów. Na początku kwietnia odbyła się specjalna konferencja w Monachium, w której udział wziął Szacki od strony brygady i przedstawiciele gestapo ze strony niemieckiej m.in. wspomniany wcześniej Paul Fuchs. Na konferencji najprawdopodobniej (głównym źródłem co do treści rozmów jest rozkaz dzienny Szackiego) ponownie podkreślono brak gotowości brygady do walnej walki z Sowietami i gotowość do wysłania grup dywersyjnych za linie Armii Czerwonej. Ustalono również, że brygada ma skontaktować się z II Korpusem generała Andersa w celu nawiązania współpracy. W następnych dniach wysłano 3 emisariuszy – porucznika Mieszkowskiego, podporucznika Tulleta i rotmistrza Dobrzańskiego.

REKLAMA

13 kwietnia brygada zakończyła postój i ruszyła dalej na zachód. Według wspomnień Szackiego Niemcy po raz kolejny zaczęli naciskać na oddział w sprawie wzięcia udziału w walce z Sowietami, grożąc nawet rozbrojeniem jednostki, jednak Szacki pozostał w tej kwestii nieugięty i obu grupom udało się dojść do porozumienia, a polska formacja uzyskała zgodę na dalszy marsz. Mimo to jasne było, że umowa między Polakami a Niemcami powoli przestawała istnieć. Po rozpoczęciu wymarszu Niemcy zaczęli ograniczać zaopatrzenie dla brygady. Z kolei jej żołnierze zaczęli jawnie rozbrajać niektóre niemieckie oddziały w celu zdobycia lepszego sprzętu. 1 maja brygada założyła obóz w okolicy Pilzna, a następnego dnia patrol dowodzony przez kapitana Celichowskiego ps. „Skalski” nawiązał kontakt z amerykańską 2 dywizją Piechoty. Przekazał on informacje wywiadowcze dotyczące Niemców i zaoferował Amerykanom współpracę ze strony brygady.

Żołnierze Brygady Świętokrzyskiej i więźniarki uwolnione z niemieckiego obozu w Holiszowie 

W tym momencie Brygada Świętokrzyska zaczęła współpracę z Amerykanami. Główną akcją przeprowadzoną przez jej żołnierzy, było wyzwolenie więźniarek z obozu koncentracyjnego w Holiszowie. Według relacji Bolesława Kempy oddział wdarł się do miasteczka i błyskawicznie opanował broniony przez Niemców obóz i lokalną fabrykę amunicji. Według innych komunikatów załoga SS miała opuścić obóz jeszcze przed przybyciem polskich żołnierzy. Ponadto według relacji więźniarki obozu – Ruth Cohen (która błędnie identyfikuje członków brygady jako oddział białych Rosjan) – żołnierze mieli odesłać te Żydówki, które oddaliły się z nimi z obozu twierdząc, że nie chcą Żydów w swoim obozie. W tym czasie rotmistrz Dobrzański nawiązał stały kontakt z władzami w Londynie, które potwierdziły Amerykanom polską przynależność jednostki. W ten sposób brygada doczekała końca wojny.

Polecamy e-book Darii Czarneckiej – „Przewodnik po Polskim Państwie Podziemnym 1939-45”

Daria Czarnecka
„Przewodnik po Polskim Państwie Podziemnym 1939-45”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
117
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-27-3

Brygada Świętokrzyska: schyłek i kontrowersje

Początkowo stosunki z Amerykanami układały się pozytywnie, a dowództwo w całości poświęciło się próbom włączenia w skład II Korpusu gen. Andersa. Z czasem jednak nad Brygadą Świętokrzyską zaczęły zbierać się czarne chmury. Złożyło się na to kilka czynników. Przede wszystkim do polskich władz na Zachodzie zaczęły napływać raporty Armii Krajowej, które przedstawiały obraz oddziału jako jednostki jawnie kolaborującej z Niemcami. Ponadto zaczęły zaogniać się konflikty między władzami brygady a lokalnymi strukturami czechosłowackimi. Kulminacją tego konfliktu było zabicie grupy żołnierzy, dowodzonych przez porucznika Śindlara. Na skutek tego Amerykanie ugięli się pod czechosłowackimi naciskami i przenieśli brygadę na zachód. Wkrótce potem w „The New Chronicle” ukazał się tekst Stefana Litauera, oskarżający oddział o faszyzm i kolaborację z Niemcami, a alianckie władze o tolerowanie tego. W sierpniu 1945 roku Brygada Świętokrzyska została rozformowana, a na jej bazie sformowane zostały oddziały wartownicze. W ten sposób zakończyła się historia działalności Brygady Świętokrzyskiej.

REKLAMA

Działaniom Brygady Świętokrzyskiej towarzyszą liczne kontrowersje, które do dzisiaj dzielą środowisko historyków. W ich kontekście kluczowe jest pytanie – czy oddział można uznać za formację kolaborującą z Niemcami? Przeciwny takiej interpretacji jest prof. Jan Żaryn, według którego współpraca z Niemcami ograniczała się do wprowadzania ich w błąd, nie atakowania ich podczas odwrotu na Zachód oraz współdziałania w kwestii grup dywersyjnych. Według niego współpraca nie osiągnęła statusu kolaboracji. Popiera go m.in. dr Wojciech Muszyński stwierdzając, że osoby oskarżające brygadę o kolaborację „nie mogą przytoczyć żadnych dowodów na piśmie potwierdzających ich dywagacje”.

Brygada Świętokrzyska, odznaka powojenna

Z kolei odmienną opinię na ten temat prezentuje prof. Grzegorz Motyka, według którego: „Podjęcie tego typu współpracy oznaczało, że jednostka NSZ istotnie znalazła się w obozie różnonarodowych oddziałów walczących po stronie Niemiec”. Ponadto według Motyki żołnierze brygady dopuszczali się mordów na ukrywających się przed Niemcami Żydach, uznając ich za sprzyjających komunizmowi.

REKLAMA

Z kolei Czesław Brzoza przytacza liczne negatywne opinie dotyczące brygady wśród polskich środowisk konspiracyjnych. Cytuje raport sporządzony przez szefa wywiadu kieleckiego AK Zygmunta Szewczyka ps. „Bartek”, w którym Szewczyk stwierdza, że otrzymywał od swoich ludzi w terenie liczne doniesienia o współpracy brygady z Niemcami, a także o udziale żołnierzy brygady w przymuszaniu ludności cywilnej do budowy fortyfikacji dla Niemców. Należy jednak pamiętać, że Szewczyk po 1945 roku współpracował z UB i przyczynił się do dekonspiracji części podziemia, zatem jego relacje nie są szczególnie wiarygodne. Brzoza jednak zaznacza, że istnieją też inne relacje ze środowiska kieleckiego AK. VI oddział kieleckiego okręgu AK (odpowiedzialny za informacje i propagandę) również był przekonany o kolaboracji brygady z Niemcami w 1944 roku. Według dokumentów oddział miał obozować i ćwiczyć tuż obok Niemców, którzy zdawali się akceptować jego obecność. Żołnierze brygady mieli również brać udział w walkach przeciwko oddziałom polskiego podziemia, m.in. Batalionom Chłopskim. W tym okresie dowodzili nim najpierw Maria Łozińska ps. „Rozmaryna” (do września 1944 roku), a następnie Stefan Gądzio ps. „Kos”.

Przeciwnicy tezy o kolaboracji Brygady Świętokrzyskiej przypominają z kolei potyczki z Niemcami jak ta pod Cacowem. Według krytyków działalności BŚ, starcia te w większości wynikały z nieporozumień, co potwierdzają raporty AK wspominające o przypadkowych walkach z Niemcami.

Brygadzie Świętokrzyskiej zarzuca się również o mordowanie ukrywających się Żydów. Tym oskarżeniom sprzeciwiają się cytowani wyżej Jan Żaryn i Wojciech Muszyński. Ten drugi przypomina również, że oskarżenia te były powtarzane już w czasach PRL-u przez Mieczysława Moczara. Nie zgadza się z tym Grzegorz Motyka, który przedstawił zapiski członka brygady. W notatkach wspomniał on o dwójce napotkanych Żydów, którzy partyzantów z BŚ, wzięli omyłkowo za członków Armii Ludowej. Stwierdził on, że „wpadli jak śliwka w kompot”. Motyka podsumowuje cytat słowami: „Jest niezwykle mało prawdopodobne by napotkani żydowscy uciekinierzy uszli z życiem z tego spotkania”. Zarzuty dotyczące zabójstw Żydów powtarza również prof. Rafał Wnuk, który na ich poparcie cytuje relacje ocalałego z Holokaustu M.H. Gawina, który wspominał w liście do paryskiej Kultury przypadek zabójstwa grupy Żydów przez żołnierzy brygady. Sceptycy podkreślają że jest to jednak tylko jedna relacja i w dodatku listowna.

Ocena działalności Brygady Świętokrzyskiej dzieli historyków i społeczeństwo. Historię oddziału przedstawiano już w filmach i książkach (np. „Legion” Elżbiety Cherezińskiej). Brygada Świętokrzyska pozostaje jedną z najbardziej kontrowersyjnych polskich formacji powołanych do walki w czasie II wojny światowej. Próba jej oceny wymaga od nas szczególnej uwagi i pracy bez politycznych naleciałości. Najprawdopodobniej nigdy nie uda się jednak wypracować zgodnego stanowiska na ten temat.

POLECAMY

Zapisz się za darmo do naszego cotygodniowego newslettera!

Bibliografia:

  • Batóg Marcin, Historyk z KUL o Brygadzie Świętokrzyskiej NSZ: Działali jawnie u boku Wermachtu [w:] „Gazeta Wyborcza”, (dostęp: 19.09.2022).
  • Brzoza Czesław, Od Miechowa do Coburga: Brygada Świętokrzyska Narodowych Sił Zbrojnych w marszu na zachód. Pamięć i Sprawiedliwość, Warszawa 2004.
  • Brzoza Czesław, Rozkazy dzienne Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych – 1944 1945, Księgarnia Akademicka Instytut Polski i Muzeum im. Gen. Sikorskiego, Kraków 2003.
  • Chodakiewicz Marek, Narodowe Siły Zbrojne – Ząb przeciw dwu wrogom, Fronda, 1999 Warszawa.
  • Motyka Grzegorz, Na Białych Polaków Obława, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2014.
  • Muszyński Grzegorz, Brygada Świętokrzyska NSZ [w:] „Niezależna Gazeta Polska – dodatek IPN, Warszawa 2008.
  • Relacja Ruth Cohen
  • Starzewski Łukasz, Żaryn: Brygada Świętokrzyska pierwsza współdziałała z Amerykanami [w:] „Dzieje.pl” (dostęp: 8.10.2022).
  • Żaryn Jan, Dramatyczny marsz czyli Brygada Świętokrzyska od wewnątrz, Biuletyn IPN, Warszawa 2002.

redakcja: Jakub Jagodziński

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Kacper Walczak
Urodzony w Poznaniu, zamieszkały w Lublinie. W kręgu zainteresowań znajdują się zagadnienia związane z II wojną światową i historią starożytnego Rzymu, miłośnik dobrych kryminałów.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone