Cóż, że ze Szwecji? Dynastia Wazów

opublikowano: 2019-05-07 13:00
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
Wazowie pojawili się na arenie europejskiej w pierwszej ćwierci XVI stulecia, wstrząsnęli kontynentem – głównie za sprawą wojennych czynów Gustawa Adolfa – po czym zniknęli w drugiej połowie XVII wieku, ustępując miejsca innym dynastiom. Pozostawili jednak po sobie trwały ślad.
REKLAMA

Za Wazów nastąpiła trwała luteranizacja Szwecji i Finlandii, chociaż ostatni członkowie dynastii okazali się gorliwymi katolikami. Na ponad 100 lat wprowadzili swoją ojczyznę do grona europejskich mocarstw. Zadomowili się także po drugiej stronie Bałtyku, w Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Tu ich rządy oceniane są jednak raczej negatywnie – kwitnące państwo, jakie zastali w 1587 roku, 80 lat później, po odejściu ostatniego monarchy z dynastii, „wchodziło w smugę cienia” – nie bez winy poszczególnych królów, choć nie tylko za ich sprawą. Warto przyjrzeć się zatem dynastii, która zrobiła tak oszałamiającą, choć krótkotrwałą karierę.

Gustaw I Waza

Początkowo nic nie wskazywało na to, by wywodzący się ze Szwecji arystokratyczny ród Wazów miał wypłynąć na szersze europejskie wody. Od końca XIV wieku Skandynawia była pod hegemonią Danii w ramach tzw. unii kalmarskiej. Co prawda Szwedzi co jakiś czas przepędzali Duńczyków i rządzili się samodzielnie, poprzestawali jednak na powoływaniu regentów i nie wyłonili własnej dynastii. Sytuacja zmieniła się w pierwszym ćwierćwieczu XVI wieku. Doszło wtedy do rozłamu wśród szwedzkiej arystokracji, co wykorzystał król duński Chrystian II Oldenburg.

Walka o władzę między rodzinami Sture (na marginesie – z rodem Sture byli spokrewnieni Wazowie) i Trolle, które reprezentowali regent Sten Sture Młodszy i arcybiskup Uppsali Gustaw Trolle, ułatwiła zadanie Duńczykom. Przedsiębiorczy Chrystian II zdołał wreszcie pokonać regenta i jesienią 1520 roku został uznany przez Szwedów za króla. Uroczysta koronacja 4 listopada tego roku była restytucją unii kalmarskiej.

Waza na tronie Szwecji

Nowy król okazał się pilnym uczniem Machiavellego i po zdobyciu władzy postanowił pozbyć się opozycji. Wykorzystał skargi arcybiskupa i zarządził masowe aresztowania, a 8 listopada wykonano wyroki śmierci na ponad 90 przeciwnikach króla. W tej krwawej łaźni sztokholmskiej, jak zwykło się ją nazywać, ucierpieli także Wazowie – głowę dali Eryk Waza i jego dwóch braci. Syn Eryka Gustaw uszedł cało, gdyż nie było go w Sztokholmie. Wcześniej przebywał jako zakładnik w Danii – w czasie walk Duńczyków ze Szwedami Wazowie wspierali regenta Stena Sture Młodszego. W 1518 roku miał się on spotkać z Chrystianem, a zabezpieczeniem dla duńskiego króla mieli być szwedzcy zakładnicy, m.in. Gustaw Waza. Ostatecznie z rozmów nic nie wyszło, a Chrystian wywiózł zakładników do Danii.

W 1519 roku Gustaw uciekł do Lubeki i z pomocą lubeczan w maju następnego roku przedostał się do Szwecji. Tam jednak, jako przeciwnik króla, ukrywał się i to ocaliło mu życie.

Bezwzględna rozprawa z opozycją miała umocnić rządy Chrystiana II w Szwecji, a stała się powodem jego upadku. Młodemu Gustawowi Wazie – urodził się w 1496 roku – zimą 1521 roku udało się wzniecić powstanie, a latem został ogłoszony regentem. W ciągu dwóch lat powstańcom udało się opanować stołeczny Sztokholm. 6 czerwca 1523 roku zgromadzenie stanów w Strängnäs wybrało Gustawa Wazę na króla Szwecji. Sytuacja była dla niego korzystna, bo w tym samym roku Duńczycy zrzucili z tronu despotycznego Chrystiana II. Władzę w Kopenhadze przejął stryj króla Fryderyk I, zainteresowany raczej umocnieniem się na tronie duńskim niż zdobywaniem szwedzkiego. Dwaj uzurpatorzy nie mieli więc powodów, by sobie szkodzić – tym bardziej że Chrystian II nie rezygnował z prób odzyskania władzy. Dopiero jego nieudany desant w Norwegii w 1531 roku usunął groźbę jego powrotu – został wtedy pojmany i osadzony w areszcie.

REKLAMA
Eryk XIV

Po śmierci Fryderyka I w 1533 roku Dania pogrążyła się w walkach wewnętrznych z udziałem Hanzy (tzw. wojna grafów) i na długi czas straciła zainteresowanie sprawami szwedzkimi. Gustaw miał więc czas, aby umocnić się na tronie. Ba, wsparł nawet syna Fryderyka Chrystiana III w jego walce o tron przeciw Hanzie. Ta popierała Chrystiana II, spodziewając się w zamian ustępstw w kwestii ceł. Gustaw był dłużnikiem lubeczan i wolał wystąpić przeciw nim – no i nie mógł się zgodzić na powrót prawowitego króla duńskiego.

Rządy Gustawa

Gustaw Waza konsekwentnie utrwalał swoją władzę. Poniekąd pomogła mu w tym łaźnia sztokholmska, ponieważ Duńczycy zlikwidowali szwedzką elitę, która mogła wyłonić konkurenta dla niego. Monarcha obawiał się jednak Kościoła, który swego czasu wsparł Chrystiana II. Dlatego w 1527 roku na sejmie w Västärås Gustaw przeprowadził konfiskatę majątków kościelnych – w razie odmowy straszył abdykacją i pozostawieniem kraju swemu losowi. Ponieważ szlachta zyskiwała materialnie na całej operacji, poparła inicjatywę króla. W ten sposób Waza pozbawił Kościół jego potęgi materialnej – a więc także możliwości działania politycznego – sam zaś znacznie się wzbogacił. Idąc za ciosem, stopniowo wprowadzał luteranizm, dający władcy szerokie uprawnienia w sprawach religii. Już w 1526 roku opublikowano szwedzki przekład Biblii, a dziesięć lat później wprowadzono msze w języku narodowym. Gustaw działał jednak ostrożnie. Zachował m.in. cały episkopat, dzięki czemu Szwecja jako jedyny kraj luterański utrzymała sukcesję apostolską biskupów. Mimo to wprowadzono komunię pod dwiema postaciami i małżeństwa księży. Oczywiście nie wszystkim to się podobało – osobliwie buntowali się chłopi, przywiązani do dawnych obyczajów. Ich powstania były jednak tłumione, zwłaszcza że nowinki religijne poparły szlachta i mieszczaństwo. Umierając w 1560 roku, Gustaw Waza pozostawiał kraj odmieniony religijnie.

Osiągnięcia króla na tym się nie skończyły, choć reformacja okazała się bodaj najtrwalszym z dokonań Gustawa. Konfiskata majątków kościelnych poprawiła sytuację ekonomiczną korony oraz szlachty. Król przez dłuższy czas nie musiał zwoływać sejmów – nie potrzebował zgody szlachty na uchwalanie nowych podatków, bowiem skarb był wystarczająco zabezpieczony. Rządy osobiste wykorzystał do rozwoju szwedzkiej gospodarki. Ściągał do kraju specjalistów z Niemiec i Wenecji (to właśnie Włosi położyli podwaliny szwedzkiej floty). Pozbycie się wykształconego kleru zmusiło króla do korzystania z usług niemieckich prawników i kancelistów. Ci zaczęli przeszczepiać na szwedzki grunt znane sobie rozwiązania, co jednak nie spodobało się Szwedom – dokuczały im zwłaszcza nowe podatki, a za ich wprowadzenie obwiniano „złych doradców” króla. Monarcha wykorzystał kryzys w interesie dynastii. Na kolejnym sejmie w 1544 roku zgodził się oddalić niemieckich doradców, a w zamian wdzięczni poddani nadali Wazom prawo dziedziczenia tronu.

REKLAMA

Ten tekst pochodzi z najnowszego numeru miesięcznika „Mówią Wieki”!

„Mówią wieki”
cena:
Data i miejsce wydania:
kwiecień 2019

Trzy żony króla

Gustaw zadbał o przedłużenie dynastii, żeniąc się z księżniczką saską Katarzyną. Małżeństwo to poprzedziły nieudane starania Gustawa o rękę Krystyny, wdowy po dawnym regencie Stenie Sture Młodszym. Nie powiodły się też próby znalezienia innej małżonki. Fakt, że Gustaw był homo novus wśród koronowanych głów, nie ułatwiał mu zadania – zawistni Duńczycy stworzyli mu zresztą czarną legendę chłopskiego króla, nie zważając na arystokratyczne pochodzenie Wazów. Ostatecznie w 1531 roku Gustaw poślubił 18-letnią córkę Magnusa I, mało znaczącego księcia Saksonii-Lauenburga.

Gustaw I

Zaletą wybranki – oprócz wieku i urody – było to, że jej siostra Dorota była żoną przyszłego króla Danii Chrystiana III Oldenburga. Ponadto małżeństwo wprowadzało Wazę do kręgu europejskich rodzin monarszych.

Gustaw doczekał się z Katarzyną jednego syna Eryka, ogłoszonego następcą tronu. Po przedwczesnej śmierci żony w 1536 roku Gustaw poślubił 20-letnią Małgorzatę Leijonhufvud, nie dbając tym razem o dynastyczne koneksje wybranki (jej ojciec był jedną z ofiar łaźni sztokholmskiej). Miał z nią dziesięcioro dzieci; największe kariery mieli zrobić pierworodny syn Jan i jego brat Karol, najmłodszy z rodzeństwa. Gdy Małgorzata zmarła w 1551 roku, starzejący się, ale wciąż dziarski monarcha poszukał trzeciej żony. Wybrał siostrzenicę poprzedniczki, młodziutką Katarzynę Stenbock (ur. 1535) – w zasadzie odbił ją narzeczonemu. Wywołało to niemałe zgorszenie, także duchownych, utyskujących na zbyt bliskie pokrewieństwo obu żon króla. Gustaw postawił jednak na swoim i w 1552 roku Katarzyna została jego żoną. Nie mieli dzieci.

Gustaw zadbał o uposażenie synów, wydzielając młodszym autonomiczne księstwa, jednak z zachowaniem zwierzchnich praw króla. Po jego śmierci w 1560 roku władcą Szwecji został pierworodny Eryk (panował jako Eryk XIV w latach 1560–1568), a Jan, Magnus i Karol objęli swoje księstwa. Nowy król dążył jednak do centralizacji władzy i już rok po koronacji pozbawił braci prawa do pobierania podatków na wydzielonych im terytoriach. Pełnoletni Jan poczuł się urażony i zaczął uprawiać własną politykę. W 1562 roku poślubił w Wilnie Katarzynę Jagiellonkę, 11 lat starszą, ale będącą przedstawicielką znakomitej dynastii. Siostra Zygmunta Augusta – notabene katoliczka – podnosiła prestiż Jana na arenie międzynarodowej. Było to dla niego tak ważne, że nawet dopłacił do ślubu, pożyczając szwagrowi pieniądze w momencie, gdy Polska i Szwecja znalazły się na krawędzi wojny o spadek po kawalerach mieczowych w Inflantach. Eryk XIV uznał to za wystarczający powód do uwięzienia brata. W rozpoczynającej się wojnie Szwecja stanęła po stronie Moskwy, a Polska związała się z Danią.

REKLAMA

Szwecja i Rzeczpospolita

Eryk XIV rządził twardą ręką, a jego zaufanym został plebejski doradca Jöran Persson. Monarcha musiał jednak ulec koalicji przyrodnich braci. Zawiązali ją w 1568 roku, gdy Jan był już na wolności. Bracia wykorzystali pogłębiające się objawy choroby umysłowej Eryka, który wszędzie wietrzył zagrożenie i nader często rzucał bezpodstawne oskarżenia, aresztował i dokonywał egzekucji. Czarę goryczy przelało małżeństwo króla z plebejską kochanką Katarzyną Månsdotter, z którą miał już syna Gustawa, zawarte 4 lipca 1568 roku. Latem tego roku bracia Eryka wzniecili powstanie i doprowadzili do detronizacji króla. Obalony władca został uwięziony i po dziewięciu latach otruty. Jego dzieci pozbawiono praw do tronu. Gustaw tułał się po Europie, przez dłuższy czas mieszkał w Polsce (zawdzięczał to Katarzynie Jagiellonce), ale ostatecznie trafił do Moskwy – Borys Godunow pragnął wykorzystać go jako środek nacisku na Szwecję. Nic z tego nie wyszło, a syn Eryka zmarł w państwie carów w 1607 roku.

Jan III Waza

W tym czasie na szwedzkim tronie zasiadł Jan III (1568–1592). Doprowadził do sojuszu z Polską, a po śmierci szwagra kandydował bez powodzenia do polskiego tronu (1573 i 1575 rok). Z Katarzyną miał dwójkę dzieci – Zygmunta (1566–1632) i Annę (1568–1625). Wyznanie matki przejął Zygmunt, ojca Anna. Problem w tym, że perspektywa objęcia tronu przez katolika nie wszystkim się podobała. Wykorzystał to najmłodszy z braci Jana Karol ks. Sudermanii (1550–1611). Okrutne rządy Eryka XIV i faktyczna uzurpacja władzy przez Jana III osłabiły jego pozycję. Jan szedł na ustępstwa wobec szlachty i brata, który ogłosił się rzecznikiem luterańskiej ortodoksji. Miotający się między dwiema stronami władca wybrał współpracę ze szlachtą i w 1587 roku zgodził się podpisać tzw. artykuły kalmarskie. Sankcjonowały one wpływ arystokracji na rządy i ograniczały uprawnienia księcia Karola.

Ten sam rok przyniósł Wazom sukces dynastyczny – syn Jana został wybrany na króla Polski, gdzie rozpoczął rządy jako Zygmunt III. W elekcji pomogło mu jagiellońskie pochodzenie. Jego ojciec nie był zachwycony wyjazdem ze Szwecji następcy tronu, co gorsza, Zygmunt przyrzekł Polakom zdobytą przez Szwedów Estonię. Gdy w 1589 roku Janowi nie udało się ściągnąć syna do Szwecji, znów związał się z Karolem. Zygmunt planował w tym czasie przekazanie polskiego tronu Habsburgom, ale gdy to nie doszło do skutku, postanowił zostać w Krakowie. Jednak zgodnie z prawem po śmierci Jana III w 1592 roku został królem Szwecji.

Ten tekst pochodzi z najnowszego numeru miesięcznika „Mówią Wieki”!

„Mówią wieki”
cena:
Data i miejsce wydania:
kwiecień 2019

Rozłam w rodzinie

Nowy monarcha postąpił inaczej niż Henryk Walezy i zdecydował się utrzymać obie korony. Wyjechał do Szwecji dopiero w 1593 roku za zgodą stanów polskich i na ściśle określony czas. Przyjęte rozwiązanie okazało się jednak niefortunne. Zarządzanie Szwecją z Krakowa nie szło królowi najlepiej. Okazję wykorzystał stryj Zygmunta, który stopniowo poszerzał swoją władzę w Szwecji – w 1595 roku uzyskał od sejmu tytuł i uprawnienia regenta, a dwa lata później bezprawnie zwołał kolejny sejm. Zygmunt III nie mógł dłużej tego tolerować i w 1598 roku przybył do Szwecji z wojskiem, by rozprawić się z krnąbrnym stryjem. Tyle tylko, że to on miał poparcie poddanych i kiedy Zygmunt przegrał w polu,

REKLAMA
Zygmunt III Waza

był zmuszony przyjąć niekorzystną ugodę. Zachował koronę, jednak realną władzę miał Karol, który już rok później doprowadził do detronizacji bratanka. Co prawda Szwedzi proponowali oddanie tronu czteroletniemu synowi Zygmunta Władysławowi, ale król słusznie nie wierzył w bezpieczeństwo syna ani też nie chciał legalizować swej detronizacji. Karol przejął zatem faktyczne rządy w kraju, choć królem zaczął się tytułować dopiero po kilku latach, a z koronacją zwlekał do 1607 roku.

Rozłam w rodzinie Wazów okazał się trwały. Zygmunt III związał się z Rzecząpospolitą i katolicyzmem, jakkolwiek nigdy nie przestał próbować odzyskać dziedzicznej korony. Stało się to zarzewiem wyniszczających wojen polsko-szwedzkich, które ciągnęły się z przerwami przez 60 lat (do 1660 roku). Kres położyła im dopiero perspektywa wymarcia polskiej linii Wazów. Zbiegło się to w czasie z wymarciem linii szwedzkiej.

Początkowo nic tego nie zapowiadało. Zygmunt III żenił się dwukrotnie – z Anną (1592) i Konstancją (1605) Habsburżankami, notabene rodzonymi siostrami. Z obiema miał łącznie aż 12 dzieci, choć nie wszystkie dożyły lat sprawnych. Liczne potomstwo nie zabezpieczyło jednak dynastii. Syn z pierwszej żony Władysław IV (1595–1648) ożenił się późno, już jako król Polski. Wybranką była stryjeczna siostra Cecylia Renata Habsburżanka (1611–1644). Królewskiej parze urodził się syn Zygmunt Kazimierz, jednak zmarł w wieku siedmiu lat (1647). Spośród czterech dorosłych synów Zygmunta III z drugiego małżeństwa dwóch wybrało kariery kościelne (Jan Albert i Karol Ferdynand), Aleksander Karol zmarł na ospę w wieku 20 lat (1634). Ostatni, Jan Kazimierz (1609–1672), wahał się między karierą świecką a duchowną i pozostał bezżenny aż do śmierci królewskiego brata w 1648 roku. Został jego następcą na polskim tronie i ożenił się z wdową po nim Ludwiką Marią Gonzagą de Nevers (1611–1667).

Kres dynastii

Jan Kazimierz uporem przypominał ojca, zdolnościami wojskowymi brata. Mógłby być dobrym królem, ale nie sprostał piętrzącym się trudnościom państwa, uwikłanego w wojny kozackie, moskiewskie i szwedzkie. Potop to poniekąd zasługa króla, który nie chciał oddać szwedzkiej korony Wittelsbachom i podtrzymywał swe nierealne prawa do Sztokholmu. Poślubienie wdowy po bracie przesądziło też o losach dynastii.

REKLAMA
Gustaw II Adolf

Niemal 40-letnia królowa urodziła co prawda dwójkę dzieci, nie dożyły one jednak wieku sprawnego. Późniejsze plany przekazania tronu mężowi siostrzenicy królowej doprowadziły do walk wewnętrznych w Polsce (rokosz Lubomirskiego) i pogrzebały szansę reformy państwa. Gdy po śmierci małżonki Jan Kazimierz abdykował (1668), mało kto żałował jego odejścia. Ostatnie lata spędził we Francji, czerpiąc dochody z nadanych mu przez Ludwika XIV beneficjów kościelnych. Ponieważ bezpotomnie zmarły zarówno stryjenka króla Anna Wazówna, jak i jego siostra Anna Katarzyna (żona Filipa Wilhelma Wittelsbacha), śmierć Jana Kazimierza w 1672 roku była końcem polskiej linii Wazów. Nawet jeśli zaliczymy do nich Władysława Konstantego hrabiego Vasenau (zm. 1698), prawdopodobnie nieślubnego syna Władysława IV, niczego to nie zmieni – zwłaszcza że i on zmarł bezpotomnie.

Gdy tak bez rozgłosu zgasła polska linia Wazów, jej szwedzcy krewniacy odeszli wśród huku armat. Karol IX, detronizując bratanka, wciągnął Szwecję w wojnę z Polską. Prowadził ją całkiem szczęśliwie Gustaw II Adolf (1594–1632), syn Karola z drugiego małżeństwa z Krystyną Holstein-Gottorp. Aktywna polityka zagraniczna wymagała pieniędzy i zgody na nie stanów szwedzkich, dlatego król dopuścił arystokrację do władzy. Mając wolną rękę w sprawach wojskowych, uczynił ze szwedzkiej armii niezwyciężoną machinę wojenną. Sławę przyniosły mu wojny z Polską i udział w wojnie trzydziestoletniej, kiedy jako Lew Północy ratował protestantów przed tryumfującymi Habsburgami. Przy okazji nieźle łupił jednych i drugich, by ostatecznie zginąć w chwale na polu bitwy pod Lützen w 1632 roku.

Zajęty wojowaniem król zaniedbywał małżeńskie łoże. Co prawda w 1620 roku ożenił się z Marią Eleonorą Hohenzollern, córką elektora brandenburskiego Jana Zygmunta, ale miał z nią tylko córkę Krystynę (1626–1689). Objęła ona po ojcu szwedzki tron. Zasłynęła jako miłośniczka nauk oraz konwertytka na katolicyzm. Powracając do wyznania pradziadów, porzuciła w 1654 roku tron (choć katolicyzm przyjęła jawnie dopiero w 1655 roku). Zmarła w 1689 roku w Rzymie, ciesząc się przychylnością papieży i katolickiej części Europy. Jako kobieta oddana naukom nie traciła czasu na małżeństwo i zmarła bezpotomnie.

Katarzyna Jagiellonka z synem Zygmuntem w więzieniu Gripsholm, obraz Józefa Simmlera z 1859 roku

Tron Szwecji objął Karol Gustaw Wittelsbach (1622–1660). Był on wnukiem po kądzieli Karola IX i jego pierwszej żony Marii Anny Wittelsbach (1561–1589). Jednym z sześciorga dzieci tej pary była Katarzyna (1584–1638), która w 1615 roku wyszła za przedstawiciela innej linii Wittelsbachów Jana Kazimierza, palatyna Dwóch Mostów. Synem tej pary był właśnie Karol Gustaw (panował w latach 1654–1660).

Dynastia Wazów wymarła zatem w linii męskiej w 1672, a w żeńskiej w 1689 roku, przy czym jej ostatni przedstawiciele odchodzili z tego świata już po abdykacji i jako katolicy. Potomkowie Gustawa I Wazy w liniach żeńskich żyją do dziś – należą do nich m.in. król Hiszpanii Filip VI i książę Walii Karol. To już jednak zupełnie inna historia.

Ten tekst pochodzi z najnowszego numeru miesięcznika „Mówią Wieki”!

„Mówią wieki”
cena:
Data i miejsce wydania:
kwiecień 2019
REKLAMA
Komentarze

O autorze
Dariusz Milewski
Historyk wojskowości, wykłada na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, redaktor „Mówią wieki”.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone