Gdzie walczyli Żołnierze Wyklęci? [Mapy]

opublikowano: 2018-02-28 15:57— aktualizowano: 2021-02-28 20:39
wolna licencja
poleć artykuł:
Żołnierze Wyklęci, czyli członkowie powojennego podziemia antykomunistycznego, budzą w ostatnich latach spore zainteresowanie. Jak liczna była partyzantka stawiająca opór sowietyzacji Polski? Gdzie podziemie było liczne, a gdzie pojawiało się sporadycznie?
REKLAMA

Gdzie walczyli Żołnierze Wyklęci? – przeczytaj więcej o powojennym podziemiu antykomunistycznym.

Walka tzw. drugiej konspiracji z komunistami rozpoczęła się latem 1944 r., gdy nierozbrojone po akcji „Burza” na Kresach Wschodnich oddziały Armii Krajowej zaczęły być likwidowane przez oddziały wojskowe NKWD. Starcia te wkrótce przeniosły się na ziemie tzw. Polski lubelskiej, czyli wyzwolone spod okupacji niemieckiej tereny Podlasia, Lubelszczyzny, wschodniego Mazowsza i Podkarpacia. Na obszarze tym, rządzonym przez komunistów podporządkowanych Związkowi Radzieckiemu, znajdowały się liczne struktury AK, w tym oddziały partyzanckie zmobilizowane do akcji „Burza”. Część żołnierzy podziemia zdecydowała się (lub została zmuszona) stawiać opór komunistom. W tym samym czasie na zachód od Wisły wciąż walczono z okupantem niemieckim.

Żołnierze Wyklęci – rok 1945

Styczniowa ofensywa Armii Czerwonej w kierunku Berlina doprowadziła do wypędzenia Niemców z przedwojennych ziem środkowej i zachodniej Polski, a także zajęcia terenów niemieckich, które wkrótce stały się częścią powojennego państwa polskiego (województwa olsztyńskie, szczecińskie, wrocławskie oraz zachodnie tereny poznańskiego i katowickiego). Równolegle 19 stycznia 1945 r. doszło do rozwiązania Armii Krajowej, na bazie której działały kolejno organizacja „Niepodległość” (do maja 1945 r.), Delegatura Sił Zbrojnych na Kraj (do września) i Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość” (do jesieni 1947 r., kiedy aresztowano ostatni Zarząd organizacji). Jednocześnie nadal funkcjonowała konspiracja narodowa (Narodowe Siły Zbrojne, Narodowe Zjednoczenie Wojskowe). Część oddziałów i struktur poakowskich, niezorganizowanych w DSZ/WiN, również pozostała w gotowości bojowej, kontynuując walkę z komunistami.

***
Maksymalna liczebność podziemia niepodległościowego w okresie I–XII 1945 r. (aut. Marcin Sobiech / EXGEO Professional Map)

Zobacz mapę w większej rozdzielczości

Odejście na zachód oddziałów radzieckich dało więcej przestrzeni do działalności podziemia niepodległościowego we wschodniej Polsce (do tej pory pacyfikowanej przez NKWD i aparat bezpieczeństwa PKWN). Stąd intensywny rozwój oddziałów partyzanckich w województwach białostockim (2306 żołnierzy), lubelskim (2468) oraz rzeszowskim (3926). Siła partyzantki w ostatnim z regionów wynikała z faktu przetrwania tam wielu oddziałów AK, zmobilizowanych w 1944 r.

REKLAMA

Szybkie przejście frontu przez ziemie na zachód od Wisły nie naruszyły tamtejszych struktur AK. Liczebność podziemia antykomunistycznego była pochodną wielkości konspiracji antyniemieckiej – im dalej na zachód, tym partyzantka ta była słabsza. I tak w województwie warszawskim w oddziałach „leśnych” działało 1128 żołnierzy, w łódzkim – 1050, w kieleckim – 1993, a w krakowskim – 2468. O wiele mniej było ich w województwie poznańskim (886 żołnierzy) oraz gdańskim i pomorskim (512). Warto dodać, że działały tam silne struktury regionalne: Konspiracyjne Wojsko Polskie kpt. Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca” w Polsce centralnej (zwłaszcza w rejonie Łodzi) oraz stworzona przez ostatniego komendanta Okręgu Poznańskiego AK ppłk. Andrzeja Rzewuskiego „Hańczę” Wielkopolska Samodzielna Grupa Ochotnicza Warta. Na Ziemiach Odzyskanych, ze względu na dopiero zaczynające się przesiedlenia ludności polskiej i związany z tym brak osadzenia w lokalnej społeczności, oddziały partyzanckie nie funkcjonowały.

W szczytowym okresie działalności partyzantki antykomunistycznej (połowa 1945 r.) liczyła ona ok. 17 tys. żołnierzy w całym kraju, skupionych w 341 oddziałach partyzanckich.

Jak wyglądała liczebność podziemia w 1946 roku? Zobacz na kolejnej stronie tekstu.

Polecamy e-book Pawła Sztamy pt. „Inteligenci w bezpiece: Brystygier, Humer, Różański”:

Paweł Sztama
„Inteligenci w bezpiece: Brystygier, Humer, Różański”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
127
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-14-3

Żołnierze Wyklęci: rok 1946 i początek roku 1947

W okresie od początku 1946 r. do kwietnia 1947 r. – czyli końca amnestii ogłoszonej po sfałszowanych wyborach do sejmu w styczniu, w której ujawniło się 76 tys. osób – doszło do zmniejszenia liczebności oddziałów partyzanckich do 8,6 tys. żołnierzy skupionych w 260 oddziałach.

We wschodniej Polsce w istotny sposób zmniejszyła się liczebność niepodległościowych partyzantów. Prym wiodło województwo warszawskie (1130 żołnierzy) i lubelskie (1066). O ile w drugim z nich przodowały oddziały skupione wokół Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” (na czele z mjr. Hieronimem Dekutowskim „Zaporą”), o tyle na Mazowszu (oraz w białostockim, w którym łącznie walczyło 806 partyzantów) na czoło wysuwała się konspiracja narodowa. Osłabł natomiast dotychczasowy „bastion” konspiracji – województwo rzeszowskie (878).

REKLAMA
Maksymalna liczebność podziemia niepodległościowego w okresie I 1946 - IV 1947 r. (aut. Marcin Sobiech / EXGEO Professional Map)

Zobacz mapę w większej rozdzielczości

W środkowej Polsce na czoło wysunęło się województwo łódzkie (1456 partyzantów), w którym w 1946 r. szczyt liczebności osiągnęło Konspiracyjne Wojsko Polskie. Silna pozostawała również konspiracja w województwie krakowskim (993), której jednym z głównych filarów był do dziś budzący kontrowersje Józef Kuraś ps. „Ogień”. W województwie poznańskim (699) po rozbiciu WSGO Warta dominowały oddziały KWP oraz mniejsze organizacje nieafiliowane, natomiast w katowickim (698) i częściowo gdańskim (403) znaczącą rolę zdobywała konspiracja narodowa. Partyzantka w istotny sposób osłabła natomiast w kieleckim (428). Symboliczna (po kilkudziesięciu żołnierzy) była natomiast liczebność oddziałów antykomunistycznych na Ziemiach Odzyskanych.

Jak wyglądała sytuacja po amnestii z 1947 roku? Zobacz na kolejnej stronie tekstu.

Polecamy e-book Tomasza Leszkowicza – „Oblicza propagandy PRL”:

Tomasz Leszkowicz
„Oblicza propagandy PRL”
cena:
Wydawca:
Michał Świgoń PROMOHISTORIA (Histmag.org)
Liczba stron:
116
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-05-1

Żołnierze Wyklęci – po amnestii 1947 r.

Amnestia z 1947 r. rozbiła konspirację antykomunistyczną, w połączeniu z sytuacją międzynarodową zniechęcając część żołnierzy do kontynuowania walki zbrojnej. Szacuje się, że po kwietniu 1947 r. liczebność oddziałów partyzanckich w całym kraju wynosiła maksymalnie ok. 1,8 tys. żołnierzy.

Opór najmocniej przetrwał na wschodzie, przede wszystkim w województwach warszawskim (501 partyzantów) i białostockim (293), gdzie trzon oddziałów tworzyli żołnierze konspiracji narodowej. Na Lubelszczyźnie (228) dowództwo nad partyzantką WiN-owską po „Zaporze” przejął kpt. Zdzisław Broński „Uskok”, walczący do maja 1949 r. W rzeszowskim (223) walka zbrojna skupiła się w zaledwie czterech oddziałach. Wygasała również aktywność partyzancka w środkowej Polsce – w krakowskim, kieleckim i łódzkim z bronią w ręku pozostało po nieco ponad 100 partyzantów, w innych zaś województwach oddziały liczyły łącznie kilkudziesięciu partyzantów.

REKLAMA

W latach 1951–1956 maksymalną liczebność partyzantki antykomunistycznej szacuje się na niecałe 400 osób.

Maksymalna liczebność podziemia niepodległościowego w okresie IV 1947–XII 1950 r. (aut. Marcin Sobiech / EXGEO Professional Map)

Zobacz mapę w większej rozdzielczości

Liczebność oddziałów partyzanckich i natężenie ich działalności zbrojnej na terenie powojennej Polski było zróżnicowane geograficznie. Przodowały tu województwa wschodnie: lubelskie, białostockie, warszawskie i do pewnego momentu rzeszowskie – nieco mniejszy był zasięg podziemia zbrojnego w środkowej Polsce, symboliczny charakter miało ono natomiast na terenach poniemieckich. Zwłaszcza w początkowym okresie czynnikiem sprzyjającym było przetrwanie dawnych struktur Armii Krajowej, licznych po wschodniej stronie Wisły (mobilizacja w ramach akcji „Burza”) oraz w kieleckim czy krakowskim. Ważną rolę grały też skutecznie działające struktury organizacyjne (Konspiracyjne Wojsko Polskie w łódzkim, konspiracja narodowa na Podlasiu i Mazowszu).

Rozwojowi podziemia sprzyjał charakter terenu, na którym działały oddziały partyzanckie. Ziemie wschodnie powojennej Polski – słabiej zaludnienie, o mniejszym zagęszczeniu ludności, a jednocześnie bardziej zalesione – sprzyjały prowadzeniu działań nieregularnych. Dodatkowym czynnikiem, zwłaszcza w województwach rzeszowskim, krakowskim i częściowo katowickim (Śląsk Cieszyński), był wyżynny, czy wręcz górski krajobraz. Istotne było w końcu poparcie lokalnej ludności, powiązane często ze stosunkiem do władzy komunistycznej, prawdopodobnie najbardziej krytycznym na ziemiach wschodnich, które doświadczyły ostrych rządów tzw. Polski lubelskiej w drugiej połowie 1944 r.

Jak więc widać, pod pojęciem „Żołnierze Wyklęci” kryją się nie tylko różne formy oporu antykomunistycznego (partyzantka stanowiła mniejszość, choć wyrazistą), ale także istotne różnice geograficzne.

Opracowano na podstawie: Atlas polskiego podziemia niepodległościowego 1944–1956, pod red. Sławomira Poleszuka i Rafała Wnuka, Instytut Pamięci Narodowej, Warszawa–Lublin 2007.

Spodobał ci się nasz artykuł? Podziel się nim na Facebooku i, jeśli możesz, wesprzyj nas finansowo. Dobrze wykorzystamy każdą złotówkę! Kliknij tu, aby przejść na stronę wsparcia.

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Tomasz Leszkowicz
Doktor historii, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Publicysta Histmag.org, redakcji merytorycznej portalu w l. 2006-2021, redaktor naczelny Histmag.org od grudnia 2014 roku do lipca 2017 roku. Specjalizuje się w historii dwudziestego wieku (ze szczególnym uwzględnieniem PRL), interesuje się także społeczno-polityczną historią wojska. Z uwagą śledzi zagadnienia związane z pamięcią i tzw. polityką historyczną (dawniej i dziś). Autor artykułów w czasopismach naukowych i popularnych. W czasie wolnym gra w gry z serii Europa Universalis, słucha starego rocka i ogląda seriale.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone