Geraint Jones – „Oblężenie” – recenzja i ocena

opublikowano: 2019-07-19 08:00
wolna licencja
poleć artykuł:
Dzięki Geraintowi Jonesowi poznajemy dalsze losy legionisty Corvusa-Feliksa i jego kompanów. Po piekle walk w Lesie Teutoburskim rzymscy żołnierze, a raczej niedobitki do niedawna dumnej armii okupacyjnej w Germanii, walczą o przetrwanie w oblężonym forcie Alisio. O to ich historia.
REKLAMA

Geraint Jones – „Oblężenie” – recenzja i ocena

Geraint Jones
„Oblężenie”
nasza ocena:
8.5/10
cena:
37,90 zł
Wydawca:
Rebis
Tłumaczenie:
Mirosław P. Jabłoński
Rok wydania:
2019
Okładka:
miękka ze skrzydełkami
Liczba stron:
448
ISBN:
9788380623286

Autor, sam będący żołnierzem z doświadczeniem frontowym, skupia się w dalszym ciągu na drużynie żołnierzy – w przypadku legionów mamy na myśli contubernium czyli wspólną izbę albo namiot (do wyboru). Tak jak poprzednio, głównym bohaterem i narratorem jest wczorajszy dezerter spod orłów, a dzisiejszy bohater z Lasu Teutoburskiego.

Tym razem niedobitki Cladem Varianam (czyli Klęski Warusa) pod przywództwem naszego narratora postanowiły wykorzystać fakt, że „robią” za darmową siłę robocza budująca okopy dla Germanów, przedostali się do oblężonego przez barbarzyńców fortu. O dziwo, przyjmuje się ich tam mimo wszystko z otwartymi ramionami – jako swoiste ewenementy, które przeżyły masakrę trzech legionów. W momencie upadku władzy rzymskiej w podbitej wydawałoby się Germanii jest to nie lada osiągnięcie.

Życie w tzw. „zielonym” garnizonie, gdzie prócz rutyny codziennej służby, można znaleźć podły tani alkohol i możliwe, że nawet tańsze, inne „rozrywki”, nie wpływa najlepiej na morale żołnierzy. A co w takim wypadku można powiedzieć o takowym garnizonie, oblężonym przez wroga i walczącym o przetrwanie?

Dodajmy do tego fakt, że załoga fortu nie jest jednolita, to zbiorowisko jednostek nie związanych ze sobą, „wzmocnionych” załamanymi niedobitkami innych jednostek. Innymi słowy: gotowy przepis na tragedię, której może zapobiec energiczny i twardy dowódca. Dlatego też, to nie samo oblężenie jest główną osią akcji, choć walki też są obecne – szturmy, wypady desperatów itp.

Na pierwszy plan wystawiono jednak zachowanie zbiorowości w trudnej sytuacji – można powiedzieć, że Jones stara się odtworzyć relacje międzyludzkie, czyny ludzi znajdujących się w stanie permanentnym zagrożeniu. Poddani mu są żołnierze, spanikowani cywile odruchowo szukający wsparcia i ochrony u wojska. Które samo jej szuka. Garnizon to połączenie nie związanych ze sobą pododdziałów i żołnierzy. Stąd liczne napięcia na linii legioniści-batawskie kohorty pomocnicze (a konkretnie ich niedobitki)-syryjska kohorta łuczników. Żyjąc w ciągłym napięciu, żołnierze szukają jego ujścia w różny sposób – poprzez nielegalne rozrywki urządzane przez spryciarzy z pionu logistycznego. A więc mordowanie dla spokoju sumienia niewinnych cywili, będących dla zwykłego frontowca raczej balastem niż obywatelami (zwłaszcza, że większość nie zalicza się do tej kategorii).

Wyłania się z tego niejednoznaczny obraz – bohaterowie pierwszej linii, są zakałą zaplecza, z kolei odważni i waleczni na kwaterach legioniści, okazują się dekownikami i tchórzami na froncie. Tak z grubsza wygląda obraz oblężonego fortu rzymskiego i jego walecznego garnizonu. W tych warunkach jednostka charakteryzująca się jakimikolwiek wartościami etycznymi często musi stawać przed trudnym wyborem – biorąc pod uwagę nie tyle swój los, co współtowarzyszy z contubernium.

Oto przed nami fascynująca historia.

Zainteresowała Cię nasza recenzja? Zamów książkę Gerainta Jonesa „Oblężenie”!

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Michał Staniszewski
Absolwent Wydział Historycznego UW, autor książki „Fort Pillow 1864”. Badacz zagadnień związanych z historią wojskowości, a w szczególności wpływu wojny na przemiany społecznych, gospodarczych i kulturowych - ze szczególnym uwzględnieniem konfliktów XIX wieku.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone