Hiszpania generała Franco: państwo faszystowskie czy „frankistowskie”?

opublikowano: 2019-07-19 15:21
wolna licencja
poleć artykuł:
Generał Franco doszedł do władzy w Hiszpanii w dużej mierze – choć nie wyłącznie – dzięki pomocy nazistowskich Niemiec i faszystowskich Włoch. Pomimo to zaprowadzony przez niego system rządów znacznie różnił się od reżimów jego sojuszników.
REKLAMA
Generał Jose Sanjurjo (fot. ze zbiorów Biblioteca Virtual de Defensa, opublikowano na licencji Creative Commons CC0 1.0 Universal Public Domain Dedication).

Choć większości osób może się to wydawać szokujące, generał Franco nie był ani przywódcą spisku wojskowego przeciwko lewicowemu rządowi II Republiki Hiszpańskiej, ani też nie był przewidziany przez spiskowców na przyszłego przywódcę po zamachu stanu. Przewrót z 17–18 lipca 1936 roku, który rozpoczął wojnę domową w Hiszpanii, został przygotowany przez generała Emilio Molę (1887-1937), noszącego w konspiracji pseudonim „Dyrektor” (hiszp. [El Director]), a przywódcą strony narodowej miał być inny generał – Jose Sanjurjo (1872-1936). Jak zatem doszło do objęcia władzy przez Franco nad zbuntowanymi przeciwko hiszpańskiemu rządowi wojskowymi? Stało się to na skutek zbiegu różnych okoliczności. Pierwszą z nich była śmierć generała Sanjurjo w katastrofie lotniczej 20 lipca 1936 roku w czasie jego powrotu z emigracji w Portugalii. Postawiło to stronę narodową przed koniecznością wyboru nowego przywódcy.

Francisco Franco spośród wszystkich zbuntowanych przeciwko rządowi generałów znalazł się na najbardziej uprzywilejowanej pozycji, ponieważ stał na czele hiszpańskich wojsk kolonialnych w Maroku, które w krótkim czasie udało mu się przerzucić do Hiszpanii i które były najbardziej wartościowymi jednostkami wojskowymi jakimi rozporządzali buntownicy. W dodatku bardzo szybko wszedł w kontakty z Niemcami i Włochami, co również działało na jego korzyść, gdyż pomoc tych państw była dla strony narodowej w wojnie domowej niezbędna. Z tych wszystkich przyczyn 1 października 1936 roku Franco został przez swoich towarzyszy mianowany generalissimusem z najwyższą władzą wojskową i cywilną na czas nieokreślony. Inny tytuł jakiego od tej pory używał brzmiał „Jefe de Estado” (hiszp. Szef Państwa). Pozycja Franco uległa jeszcze większemu wzmocnieniu w wyniku śmierci generała Moli w 1937 roku – tak samo jak Sanjurjo zginął on w katastrofie lotniczej.

Kwestia motywów jakimi kierowali się zbuntowani przeciwko rządowi generałowie również nie jest prosta. Generał Mola planował tylko i wyłącznie obalenie rządu Frontu Ludowego, który jego zdaniem prowadził do niebezpieczeństwa rewolucji komunistycznej i zaprowadzenie umiarkowanej dyktatury wojskowej, natomiast republikańska forma rządu miała pozostać bez zmian. Nie był on bowiem człowiekiem prawicy – w ówczesnej Hiszpanii znany był ze swojego agnostycyzmu, aczkolwiek istnieją świadectwa, że w jakimś czasie po wybuchu wojny domowej nawrócił się na katolicyzm. O sile republikańskich przekonań generała Moli najlepiej świadczy fakt, że w czasie wojny walczył on pod flagą republikańską, a nie monarchistyczną (która od czasów Franco aż do dnia dzisiejszego jest narodową flagą Hiszpanii). Z kolei generał Sanjurjo, przewidziany początkowo na przywódcę powstania, w 1931 roku jako komendant hiszpańskiej policji (Gwardii Cywilnej) w dużym stopniu przyczynił się obalenia monarchii, ponieważ odmówił ówczesnemu rządowi swojego poparcia i podporządkował się republikanom.

REKLAMA
Francisco Franco wraz z innymi zbuntowanymi dowódcami wojskowymi (fot. ze zbiorów Biblioteca Virtual de Defensa, opublikowano na licencji Creative Commons CC0 1.0 Universal Public Domain Dedication).

W tej sytuacji przejęcie kierownictwa nad stroną narodową przez Francisco Franco – katolika, konserwatystę i monarchistę – ostatecznie przesądziło o kierunku ideowym, który zdecydowała się obrać. Podstawą polityczną jego władzy była partia Falanga Hiszpańska (hiszp. [Falange Espagnola]), która w powszechnej opinii uchodziła za faszystowską. Jednak w bardzo dużym stopniu różniła się ona od partii Hitlera i Mussoliniego: głosiła przywiązanie do katolicyzmu (choć opowiadała się za rozdziałem Kościoła od Państwa) i nie głosiła haseł rasistowskich ani antysemickich – poruszano co prawda kwestie zaangażowania Żydów w komunizm i masonerię, niemniej jednak były to dla falangistów problemy marginalne, a dwaj spośród założycieli Falangi, Agustin de Foxa i Ernesto Gimenez Caballero, wyrażali swoją sympatię do Żydów. Ideałem partii było państwo autorytarne, wrogo odnosiła się ona do demokracji, natomiast w sferze gospodarczej opowiadała się za systemem korporacjonistycznym. Falanga przejmowała od państw faszystowskich przede wszystkim symbolikę, np. słynny salut dłonią, a nie ich idee.

19 kwietnia 1937 roku Franco połączył Falangę z ugrupowaniami monarchistycznymi – zwolennikami różnych linii dynastii Burbonów, czyli m.in. tzw. karlistami, istniejącymi od XIX wieku, popierającymi potomków niedopuszczonego do tronu hiszpańskiego w 1833 roku księcia Karola, brata króla Ferdynanda VII i obalonego w 1931 roku króla Alfonsa XIII. Nowej partii nadano nazwę Tradycjonalistyczna Hiszpańska Falanga. Na czele ugrupowania, liczącego wtedy 250 tysięcy członków stanął Franco z tytułem „Caudillo” (hiszp. Wódz), który był trzecim z ważnych tytułów, pod którymi występował w czasie swoich rządów.

Hiszpania Franco: „szorstka przyjaźń” z Hitlerem

Po zwycięstwie w wojnie domowej, której koniec oficjalnie ogłoszono 1 kwietnia 1939 roku, Franco zdecydował się na dokonanie masowych represji wśród pokonanych republikanów. Z wyroków sądów frankistowskich rozstrzelano około 25 tysięcy osób. Wiele tysięcy osób trafiło do więzienia – w końcu 1939 roku liczba więźniów wynosiła 270 tysięcy osób. W następnych latach zaczęto jednak masowo skracać zasądzone wyroki i wypuszczać więźniów, w wyniku czego w 1950 roku w więzieniach przebywało ogółem 36 tysięcy osób, z których dużą część stanowiły osoby skazane za pospolite przestępstwa, a nie z przyczyn politycznych. Przy analizie terroru frankistowskiego należy pamiętać, że w czasie wojny domowej republikanie również stosowali szerokie represje: znany badacz, Antony Beevor szacuje liczbę ofiar terroru republikańskiego w 1936 roku na około 38 tysięcy osób.

REKLAMA
Wjazd gen. Franco do San Sebastián, 1939 rok (fot. ze zbiorów Kutxa Fototeka, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported).

Jak każdy dyktator, Franco wprowadził system jednopartyjny i cenzurę prasy. Kierując się także zasadą „jedności ziemi hiszpańskiej” zniósł wprowadzoną w czasach republikańskich autonomię dla Katalonii i Kraju Basków oraz zabronił publicznego używania języków tych mniejszości etnicznych. Wbrew jednak pokutującemu do dziś dnia twierdzeniu, jakoby reżim Franco miał na celu „ochronę interesów burżuazji i arystokracji”, generał wprowadził szeroko zakrojone ustawodawstwo mające na celu polepszenie bytu warstw najuboższych. Chodzi tu przede wszystkim o ustawę „Prawo pracy” (hiszp. [Fureo del Trabajo]) z 9 marca 1938 roku. Wprowadzała ona rozwiązania takie jak regulacje długości trwania dnia roboczego, wolne od pracy dni świąteczne, urlop, zakaz pracy nocnej dla kobiet i dzieci, minimalne ceny skupu produktów rolnych od chłopów, pomoc dla rodzin wszystkich zatrudnionych ze strony państwa, gdyby znalazły się w potrzebie ekonomicznej czy pakiet ubezpieczeń społecznych dla wszystkich Hiszpanów.

Polecamy e-book Michała Przeperskiego „Gorące lata trzydzieste. Wydarzenia, które wstrząsnęły Rzeczpospolitą”:

Michał Przeperski
„Gorące lata trzydzieste. Wydarzenia, które wstrząsnęły Rzeczpospolitą”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
86
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-934630-3-9

Książkę można też kupić jako audiobook, w tej samej cenie. Przejdź do możliwości zakupu audiobooka!

Francisco Franco Bahamonde w 1930 roku (fot. ze zbiorów Biblioteca Virtual de Defensa, opublikowano na licencji Creative Commons CC0 1.0 Universal Public Domain Dedication).

Uzupełnieniem tej ustawy było „Prawa Hiszpanów” (hiszp. [Fuero de los Espanoles]) z 1945 roku. Zapewniało ono wszystkim obywatelom identyczną ochronę prawną bez względu na pochodzenie społeczne, równe traktowanie, równość w dostępie do edukacji oraz sprawowanie godności publicznych zgodnie ze swymi zdolnościami. Rząd frankistowski anulował co prawda reformę rolną z okresu II Republiki, po pierwsze była jednak ona i tak niezbyt radykalna, po drugie, jak wskazuje Stanley G. Payne, jeden z najwybitniejszych badaczy historii XX wiecznej Hiszpanii w swojej książce Pierwsza hiszpańska demokracja. II Republika, właściciele majątków o powierzchni powyżej 1000 ha skupiali w swoich rękach zaledwie 5% gruntów uprawnych kraju. Ubogi proletariat wiejski istniał co prawda w Hiszpanii, dotyczyło to jednak przede wszystkim południowej części kraju.

REKLAMA

Po wybuchu II wojny światowej, Hiszpania w dniu 3 września 1939 roku ogłosiła neutralność. Po klęsce Francji w kampanii 1940 roku doszło jednak 23 października 1940 roku do osobistego spotkania Franco z Hitlerem na dworcu w Hendaye. Rozmowy nie dały jednak rezultatu: Franco stwierdził, iż przystąpienie Hiszpanii do wojny po stronie Niemiec jest niemożliwe z powodu problemów gospodarczych jego kraju. Postawił także wyjątkowo wygórowane żądania Hitlerowi dotyczące żywności i uzbrojenia oraz przekazania Hiszpanii francuskiej strefy wpływów w Maroku z brytyjskim Gibraltarem. Jeden z członków administracji nazistowskiej skomentował je w następujący sposób: „Taniej by nam było podbić Hiszpanię niż ją wyposażyć”. Hitler odmówił zgody na ich spełnienie, a kilka dni później wyznał Musoliniemu iż „wolałby dać sobie wyrwać trzy albo cztery zęby, niż spędzić kolejne dziewięć godzin na rozmowie z Franco”. W innej rozmowie mówił o „jezuickiej świni” i „niestosownej hiszpańskiej dumie”. Franco również odniósł nieprzyjemne wrażenia z tego spotkania:

Hitler nie zrobił na mnie korzystnego wrażenia. Gdy go widziałem jak przyjmuje parady wojska przypominał mi koguta. Z tą podniesioną głową, ponury i prawie odrzucający. Gdy go spotkałem osobiście, prywatnie okazał się spokojną osobą, łagodną, uśmiechniętą – w sumie komediant.

Franco celowo postawił Hitlerowi bardzo wygórowane żądania, ponieważ chciał sprowokować go do otwartej odmowy na nie, żeby mieć pretekst do zachowania neutralności przez cały okres toczącej się wojny. Po wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej w czerwcu 1941 roku Franco zezwolił jednak hiszpańskim ochotnikom walczyć u boku Niemiec przeciwko Związkowi Sowieckiemu. Z ludzi tych została utworzona tzw. Błękitna Dywizja, która walczyła na froncie wschodnim od 20 lipca 1941 roku. Dopiero w 1943 roku, gdy klęska Niemiec stawała się coraz bardziej widoczna, Hiszpania zdecydowała się na wycofanie Błękitnej Dywizji z frontu wschodniego.

REKLAMA
Spotkanie Franco i Hitlera w Hendaye w październiku 1940 roku (fot. Heinrich Hoffmann, ze zbiorów NAC, Wydawnictwo Prasowe Kraków-Warszawa, sygn. 2-12361).

Z drugiej strony trzeba pamiętać, iż Hiszpania nie uczestniczyła w Holokauście. Rząd frankistowski nie tylko nie wydawał nazistowskim Niemcom hiszpańskich Żydów, ale także zgodził się na przyjęcie tysięcy Żydów napływających do tego kraju z Francji, co umożliwiło ocalenie tych ludzi z Zagłady. Po zakończeniu wojny Franco wyraził opinię, że zbrodnie popełnione przez hitlerowskie Niemcy były zasługujące na potępienie przez społeczność międzynarodową, w związku z czym słuszne było wyeliminowanie tego reżimu przez inne państwa. Zauważył jednak, że nikt w tym czasie nie wypominał systemom komunistycznym ich nie mniej okrutnych zbrodni, gdyż znalazły się one w gronie zwycięzców.

Od izolacji międzynarodowej do współpracy

Ze względu na swoje związki z reżimem hitlerowskim Hiszpania przez kilka lat po zakończeniu wojny znalazła się w stanie izolacji międzynarodowej. Rząd francuski podjął m.in. decyzję o zamknięciu wspólnej granicy. Odmówiono też Hiszpanii prawa do uczestnictwa w powołanej wtedy Organizacji Narodów Zjednoczonych. 12 grudnia 1946 roku Organizacja wezwała wszystkie państwa do zerwania stosunków z Madrytem. Stalinowski ZSRR proponował nawet kilkakrotnie w latach 1945-1946 przeprowadzenie interwencji wojskowej w Hiszpanii w celu obalenia panującego tam ustroju, do czego jednak nie doszło wskutek braku zgody państw zachodnich. Z terenów Francji przenikali natomiast do Hiszpanii tzw. maquis, którzy zorganizowali tam antyfrankistowską partyzantkę. W latach 1944-1952 została jednak ona rozgromiona przez wojska hiszpańskie.

Lubisz czytać artykuły w naszym portalu? Wesprzyj nas finansowo i pomóż rozwinąć nasz serwis!

W wyniku tej międzynarodowej presji Franco zdecydował się na wyeliminowanie z organizacji państwa i ideologii Falangi elementów faszystowskich, np. wspomnianego faszystowskiego salutu, a także pozbawienia stanowisk ludzi zdradzających w czasie wojny sympatie do Niemiec i Włoch. Z uporem podkreślał, że jego system nie jest faszystowski, lecz jest rozwiązaniem czysto hiszpańskim, na który składają się nacjonalizm, tradycjonalizm i przywiązanie do katolicyzmu. Zdecydował się także na zwrócenie w kierunku monarchizmu. 31 marca 1947 roku ogłosił projekt ustawy o przywróceniu w Hiszpanii monarchii, który posłuszny mu parlament (Kortezy) zatwierdziły przez aklamację. 6 lipca tego samego roku odbyło się w tej sprawie referendum, w którym 14 milionów osób opowiedziało się za przywróceniem władzy królewskiej, przeciw zaś głosowało 720 tysięcy. Hiszpania stała się zatem na powrót monarchią, na mocy przyjętych jednak rozwiązań Franco miał prawo dożywotnio pełnić funkcję regenta i głowy państwa.

REKLAMA

25 sierpnia 1948 roku Franco spotkał się na pokładzie statku w Zatoce Biskajskiej z Don Juanem, synem obalonego w 1931 roku króla Hiszpanii, Alfonsa XIII. Uzgodniono wtedy, że tron hiszpański obejmie jego syn Juan Carlos. We wrześniu tego samego roku 10-letni Burbon przybył do Hiszpanii, aby odebrać właściwą dla przyszłego monarchy edukację.

Franco i prezydent USA Dwight D. Eisenhower w Madrycie, 1953 rok (domena publiczna).

Czas okazał się „przyjacielem” hiszpańskiego „Caudillo”. Zimnowojenne napięcia między USA a ZSRR stworzyły dla niego dobry grunt. Amerykanie uznali, że nastawiony antykomunistycznie Franco może okazać się dla nich dobrym sojusznikiem, nawiązały z nim zatem kontakty polityczne. W ich ślady poszły inne państwa Zachodu – Francja w lutym 1948 roku otworzyła granicę z Hiszpanią, a 5 listopada 1950 roku Zgromadzenie Ogólne ONZ cofnęło swoją uchwałę z 1946 roku, w której wzywało państwa do zerwania stosunków z Hiszpanią. 27 września 1953 roku USA i Hiszpania podpisały umowę o współpracy wojskowej i politycznej. Franco zgodził się na zbudowanie amerykańskich baz wojskowych na terenie swojego kraju, w zamian otrzymując pomoc w wysokości 226 milionów dolarów z przeznaczeniem na zakup sprzętu wojskowego i produktów przemysłowych. 15 grudnia 1955 roku Hiszpania została przyjęta do ONZ. 7 kwietnia 1956 roku zawarto też porozumienie z Sułtanem Maroka, na mocy którego Madryt uznawał niepodległość tego kraju (po uznaniu jej w części francuskiej) i zrezygnował ze swoich posiadłości na terytorium marokańskim, pozostawiając sobie tylko dwie enklawy – Ceutę i Melilę.

27 sierpnia 1953 roku Hiszpania zawarła konkordat ze Stolicą Apostolską. W powszechnej opinii między Franco a Kościołem katolickim miały panować zawsze idealne stosunki. W rzeczywistości kwestia ta jest nieco bardziej skomplikowana. Franco chciał mieć przede wszystkim wpływ na nominacje biskupie w Hiszpanii, co natrafiło na opór papieża Piusa XII, który ostatecznie musiał w tej kwestii iść na ustępstwa. Kolejną kwestią, która utrudniała wzajemne relacje były podejrzenia papieża o pronazistowskie sympatie Franco. Trzecią przyczyną, dla której do podpisania konkordatu doszło dopiero w 1953 roku była sytuacja międzynarodowa, w jakiej Hiszpania znalazła się po 1945 roku – Watykan nie chciał się wiązać z reżimem, którego dalsze istnienie było bardzo mocno niepewne.

REKLAMA
Spotkanie Franco z dygnitarzami kościelnymi, 1946 rok (fot. ze zbiorów Kutxa Fototeka, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported).

Na mocy konkordatu z 1953 roku religia katolicka otrzymała status „jedynej religii narodu hiszpańskiego”, a wszystkie inne wyznania były dozwolone tylko dla tych obywateli Hiszpanii, którzy nie byli członkami narodu hiszpańskiego. Kościół katolicki otrzymał w państwie liczne prawa i przywileje. Ograniczoną wolność wyznania wprowadzono w Hiszpanii w 1967 roku, natomiast pełną dopiero w 1980 roku. Ta nietolerancja wyznaniowa hiszpańskiego dyktatora stanowi ciemną kartą w historii jego rządów. W późniejszych latach stosunki między Stolicą Apostolską a Hiszpanią również jednak nie były idylliczne – za pontyfikatu Pawła VI (1963-1975) Watykan dawał oznaki, że po śmierci Franco stosunki między Kościołem a Państwem Hiszpańskim muszą zostać ułożone na nowo, co też się stało w latach 1976-1979, na mocy odpowiednich umów między oboma stronami, w duchu wolności religijnej i neutralności wyznaniowej państwa.

Bardzo niechlubnym aspektem reżimu frankistowskiego była prowadzona przez niego od 1939 roku polityka odbierania dzieci osobom o światopoglądzie lewicowym i przekazywania ich na wychowanie rodzinom prawicowym lub do domów dziecka prowadzonych przez duchowieństwo. Trudno przytoczyć wiarygodne dane dotyczące skali tego zjawiska, na pewno jednak miało ono charakter masowy.

Polecamy e-book Mateusza Kuryły – „Powaby totalitaryzmu. Zarys historii intelektualnej komunizmu i faszyzmu”

Mateusz Kuryła
„Powaby totalitaryzmu. Zarys historii intelektualnej komunizmu i faszyzmu”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
116
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-23-5

Boom gospodarczy i Opus Dei

Franco wraz z żoną, Carmen Polo, w 1968 roku (fot. ze zbiorów Zoeken Fotocollectie Dutch National Archives, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution 4.0 International).

W drugiej połowie lat 50. zaczęła narastać wewnętrzna opozycja wobec frankistowskiej dyktatury. Szczególnie silnie zaczęła przeciwko niej występować młodzież akademicka. Zaczęły się także odradzać, zwalczane przez frankizm, katalońskie i baskijskie ruchy narodowe. W obrębie samej dyktatury dokonały się także poważne zmiany – coraz większej marginalizacji zaczęła ulegać Falanga, kosztem której Franco zaczął preferować członków katolickiej organizacji Opus Dei. To dzięki nim represyjność systemu uległa złagodzeniu, a modernizacja kraju przyspieszyła.

Ostatnie piętnastolecie rządów Franco, czyli czasy wpływu Opus Dei (1960-1975), stały się okresem boomu gospodarczego, w wyniku którego Hiszpania z kraju rolniczego przekształciła się w kraj przemysłowy – w 1960 roku z pracy na roli utrzymywało się 42% Hiszpanów, a w 1970 odsetek ten spadł do 25%. W tym samym okresie dokonała się także szybka urbanizacja kraju, w wyniku której odsetek Hiszpanów mieszkających w miastach ponad stutysięcznych wzrósł z 27,7 do 50%. Dochód narodowy z 1 tys. dolarów na osobę w 1960 roku doszedł do 2,3 tys. w 1973 rok, zwiększyła się także długość życia i spadła śmiertelność niemowląt. Franco zdecydował się także na dokonanie pewnej liberalizacji: w 1966 roku wprowadzono nową ustawę prasową, która zniosła cenzurę, zastępując ją systemem grzywien i konfiskat, co zwiększyło możliwość głoszenia poglądów innych niż oficjalne. W 1967 roku, jak była już o tym mowa, wprowadzono także ograniczoną tolerancję religijną.

REKLAMA

W lipcu 1969 roku Franco oficjalnie ogłosił, że po jego śmierci królem Hiszpanii zostanie książę Juan Carlos de Burbon. W 1970 roku Falanga Hiszpańska zmieniła nazwę na Ruch Narodowy (hiszp. [Movimiento Nacional]), w 1973 roku Franco przestał pełnić funkcję premiera, pozostając głową państwa, zaś w styczniu 1974 roku wprowadzono prawo umożliwiające rejestrację organizacji społeczno-politycznych, których cele nie były sprzeczne z zasadami Ruchu Narodowego. Mimo tej ograniczonej liberalizacji, reżim frankistowski borykał się coraz mocniej ze skierowaną przeciwko sobie opozycją. W latach 1968-1970 przez uczelnie przetoczyła się fala niepokojów studenckich, z rządem walczyły także ugrupowanie lewicowe różnych orientacji, których większość przywódców przebywała na emigracji. Nastroje opozycyjne zaczęły się pojawiać także wśród części niższego duchowieństwa katolickiego.

Admirał Carrero Blanco, premier Hiszpanii zabity w zamachu bombowym przez ETA (domena publiczna).

Największym problemem dla Franco stał się separatyzm baskijski. W 1959 roku powstała organizacja Ojczyzna Basków i Wolność (Euzkadi ta Askatasuna, ETA), która zażądała niepodległości dla Kraju Basków i w celu realizacji tego celu przystąpiła do działań terrorystycznych. Represje ze strony władz nie zdołały jej zniszczyć. W grudniu 1973 roku ETA zabiła premiera Hiszpanii, admirała Carrero Blanco, najbliższego w tym czasie współpracownika Franco. Działalność ETA była jednym z największych problemów wewnętrznych Hiszpanii aż do drugiej dekady XXI wieku, kiedy to w 2011 roku organizacja ogłosiła zakończenie „działań zbrojnych”, zaś w maju 2018 roku doszło do jej samorozwiązania.

Francisco Franco zmarł 20 listopada 1975 roku, a kilka dni później Juan Carlos de Borbon został koronowany na króla Hiszpanii, co zakończyło erę frankistowską w historii Hiszpanii.

Reżim generała Franco był autorytarną, niedemokratyczną dyktaturą, co nie ulega najmniejszej wątpliwości. Z drugiej jednak strony ma on na swoim koncie kilka rzeczywistych osiągnięć np. dokonanie przebudowy Hiszpanii z kraju rolniczego w przemysłowy czy też ratowanie Żydów w czasie II wojny światowej. W sposób tak wydatny system stworzony przez Caudillo różnił się od włoskiego faszyzmu i niemieckiego nazizmu, że raczej nie należałoby go nazywać „faszystowskim” – powinien być on raczej określany mianem „frankizmu”, co jest pojęciem neutralnym i dobrze oddaje istotę rzeczy.

Bibliografia:

  • Beevor Antony, Walka o Hiszpanię 1936-1939. Pierwsze starcie totalitaryzmów, Znak, Kraków 2009.
  • Chodakiewicz Marek Jan, Zagrabiona pamięć. Wojna w Hiszpanii 1936-1939, Fronda PL, Warszawa 1997.
  • Johnson Paul, Historia świata. Od roku 1917 do lat 90-tych, Puls, Londyn 1992.
  • Machcewicz Paweł, Miłkowski Tadeusz, Historia Hiszpanii, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1998.
  • Moa Pio, Mity wojny domowej, Fronda PL, Warszawa 2007.
  • Payne Stanley, Pierwsza hiszpańska demokracja. Druga Republika Hiszpańska (1931-1936), Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2009.
  • Skibiński Paweł, Między ołtarzem a tronem. Państwo i Kościół w Hiszpanii w latach 1931-1953, Neriton, Warszawa 2013.
  • Skibiński Paweł, Państwo generała Franco. Ustrój Hiszpanii w latach 1936-1967, Kraków 2004.
  • Wielomski Adam, Hiszpania Franco, Źródła i istota filozofii politycznej, Biała Podlaska 2006.
  • Zubiński Tadeusz, Wojna domowa w Hiszpanii 1936-1939, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2015.

Histmag potrzebuje Twojej pomocy! Wesprzyj naszą działalność już dziś!

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Konrad Ruzik
Urodzony w 1988 roku, absolwent historii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz historii i politologii na Uniwersytecie Warszawskim. Interesuje się historią Polski oraz historią powszechną wieków XX, XIX i XVI-XVIII. Miłośnik twórczości Williama Szekspira, poezji śpiewanej oraz filmów historycznych.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone